Skip to main content

To jest rozgrywka, jakiej jeszcze nie było, nie zrealizowała się

portret użytkownika witold k
czolgiertych.jpg

Ten papierowy czołg - zwłaszcza młody Giertych - wtrącający się przy tej jak i innych okazjach prowokuje mnie do zabrania głosu.
Czołg to dzieło frustratów totalnie zbałamuconych przez, jak nazywamy, produkt TVN-opodobny. Młody Giertych to ofiara nowej wojny piłsudczyzny z endecją. Z tą różniącą, że Roman nie dorasta ani do dziadka, ani do ojca. Swoją drogą - zwracałem uwagę betonom z pisolandii, że Romana się szanuje, a nie nim poniewiera. Jeszcze obecnie nowa nadzieja - Federacja - totalnie naiwni otwieracze otwartych drzwi.

W ogóle ta nasza medialna burza (w szklance wody) jest wydmuszką, napompowanym balonem, z którego ewentualny huk nie ma żadnej wartości. Huk, który może cokolwiek zmienić, to huk w Brukseli, a nie na prowincji, na taki nie mamy co liczyć.

Owszem, próbują „Międzymorze” stawiać, potem pompować balon, ale w/w formacje właśnie służą tu za pożytecznych idiotów na wzory z XVIII wieku.
Mamy trzecią kolejną próbę wyrwania się na jako taką - znakowaną - suwerenność.

  • Pierwsza to lata trzydzieste zablokowane wcześniejszym atakiem Hitlera.
  • Druga to próba obcych sił założycieli PRL. Jaruzelski za pieniądze Rockefellerów chciał wykolegować współzałożycieli PRL, a ci jego wykolegowali. Układ trwa do dziś, a naiwność PiS (rugowanie Endecji) poraża (Magdalenka).
  • Trzecia obecna. Tego jeszcze nie było (najtrudniejsza) i zasługuje na szansę. Po raz pierwszy główny problem Judeopolonii i to od początku, od czasów przedrozbiorowych, na wzór II RP, podejmowany jest przez polskich Żydów i w polskim interesie.

    To prawda. Główny proporcjonalny państwowiec (PiS), jest naiwny, głupi, zaplątujący się coraz bardziej we własne wici, jednak - innego nie ma. Obecnie walczący ze „Zjednoczoną Prawicą”, w istocie osłabiają naszą pozycję i realizowaną politykę.

    Jesteśmy tak głupi jak w latach siedemdziesiątych i potem. Przypomnę: Nikt ani w „Magdalence”, ani w opozycji nie postawił sprawy taktycznego zadłużenia PRL. Polska w 1989 powinna wyjść do III RP z czystym kontem. Ordynacja proporcjonalna powinna już dawno być wyrzucona na śmietnik. Obywatel-podatnik powinien stać na pozycji suwerena. Stoi w kolejce po socjał, a jest to sprawa tylko i wyłącznie przekazu i elementów politycznych typu referendum, powszechne wybory, czy odwrócony podatek dochodowy.

    Fakt, że tego nie ma, dowodzi agenturalności wszystkich bez wyjątku ekip państwowych w III RP. Jeśli partyjne betony to drobne czy większe opróżniacze rondelka - bo tak jest w rzeczywistości, to główni gracze albo nie ufają polskiemu żywiołowi, albo go niszczą.

    witold k

    14 listopada 2019

  • 4.272725
    Ocena: 4.3 (11 głosów)
    Twoja ocena: Brak