Logowanie
Ostatnie odpowiedzi
-
7 godz. 46 minut temu
-
8 godz. 2 minuty temu
-
16 godz. 36 minut temu
-
2 dni 9 godz. temu
-
2 dni 9 godz. temu
-
2 dni 10 godz. temu
-
2 dni 17 godz. temu
-
3 dni 14 godz. temu
ostatnie artykuły
Ostatnio w blogach
Nowe wątki
- Ranking Gmin Województwa Łódzkiego 2023
- Połączyć rondo Bitwy Warszawskiej (piotrkowskiej) z bliźniaczym rondem
- Wstąpię do PiS… wątek na forum trybunalscy.pl
- Raban 2020
- Apel Stowarzyszenia Inteligencji Polskiej
- Zjawisko antypisowskie jako lamet nad uciekającym...
- Strajk nauczycieli 2019
- Piotrków może więcej...
- Wybory samorządowe 2018
- Zaproszenie Elektryków, Energetyków, Elektroników i wszystkich związanych z tymi zawodami
Ankieta
Hope Shake - Łyk Nadziei
Nadchodzące wydarzenia
polub nas na fb!
znajdziesz na stronie
-
Artykuł
-
Artykuł
-
Wpis w blogu
-
Artykuł
-
Wpis w blogu
W naszej ankiecie świadomie dodałem problem małej dostępności otwartości wspólnot. Tutaj też jest potrzebne otwarcie.
Ankieta
Potrzebujemy: debaty, rozmowy, otwartości... ciężko to nam idzie. Skutek jest taki, że np. hierarchowie maja całkiem nieprawdziwy (zawłaszczony pod PR) obraz piotrkowskiej prawicy. Konsekwencje tego swego rodzaju oszustwa, będą bolesne.
Admin
jaką wykonał Pan Macierewicz, jako minister likwidujący komunistyczne para mafijne służby, także jako polityczny działacz na przestrzeni dziesiątków lat wymaga współpracy wielu. Obserwuję tę Postać od lat siedemdziesiątych. Po raz drugi... po ZChN, dane mi jest jakoś tam służyć Panu posłowi. Polska "pokojowa" rewolucja z bezpieki rozdania, w swym toksycznym wymiarze - jak rak przerosła nasze narodowe, gospodarcze i polityczne życie - tak, że należałoby usunąć cały zainfekowany organ, niestety bez danego organu nie można żyć. Organów zainfekowanych jest kilka. Wiem co piszę... służę przykładami a i z piotrkowskiego podwórka np. biznesowego. Powstały mutacje... Każdy, zwłaszcza sztandarowy, polityk, działacz... podejmujący się tej trudnej służby wymaga najwyższego uszanowania.
witold k
1. Ile będzie kosztować Mieszkańców (Budżet Miasta) nowa spółka w bieżącym roku?
2. Jaka jest prognoza ceny wody i ścieków na rok 2010 (i dalsze)?
Michał Rżanek.
Regionalna Izba Obrachunkowa w swojej doktrynie stwierdza, iż łączenie jednocześnie funkcji Wiceprezesa MZGK, i prezesa jest bezprawne, gdy między gminą, a podmiotem, zachodzi zależność biznesowa. RIO na dowód tego, że tak jest, przedstawiło kilka przykładów: "W latach 2001 -
2008 wykonywała za wynagrodzeniem w łącznej kwocie: 149.148,92 zł, odpłatne usługi na rzecz Miasta Bielsko-Biała, m.in. w zakresie: promocji Miasta, organizacji konkursów i warsztatów tematycznych.
Tymczasem zgodnie z przepisami art.2 pkt 6 w związku z art.4 pkt 6 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne (Dz.U. z 2006 r. Nr 216, poz. 1584), kierownicy gminnych jednostek organizacyjnych nie mogą prowadzić działalności gospodarczej, zarządzać taką działalnością lub być przedstawicielem lub pełnomocnikiem takiej działalności." należy zgłosić sprawę do RiO , a ta w zaleceniach pokontrolnych poleci prezydentowi miasta, aby doprowadził do usunięcia konfliktowej sytuacji. Jeżeli ten tego nie zrobi RIO przekaże sprawę zgodnie z procedurą, do rozstrzygnięcia wojewodzie łódzkiemu.
Panowie Radni - bądźcie Radni i do dzieła
Panie Piotrze , wydaje mi się, że ma Pan rację !
Czy Polacy mają zawsze być mądrzy po szkodzie?
Jeżeli przekonana obiecankami Irlandia zagłosuje na TAK, to prezydent RP podpisze bez zastanowienia !
QUO VADIS POLONIA ?
Sprawa jest poważniejsza. Michał Rżanek to jeden z niewielu, z którym można by rozmawiać, po oczyszczeniu samorządu z maniutkomanii. Źle się stało, że Pan Michał wziął ten stołek. A znam go i wiem, że zrobił to po to, aby nowy układ prawny w gospodarce komunalnej mógł zaistnieć. Podłożył się. Jednak nadwerężył swoją pozycję na przyszłość. Reasumując. To koniec. Maniutki zawsze mówiły, że nie ma ludzi kompetentnych do samorządowych funkcji no i zaklęli rzeczywistość. Nie mają ludzi, a nie mają, bo mają koteryjne zacięcie. Nie domyślą się, aby wziąć młodych 30 max 40 latków, przy pełnej odsłonie. Trwają we własnym sosie. Udławili się na własne życzenie.
Proszę zajrzeć na stronę internetową jakieś gminnej spółki np. do tychże wodociągów. W zakładce władza pojawiają się buzie pp. z zarządu... Władze w spółce to raczej Walne, Rada Nadzorcza dopiero Zarząd... mówi to wam coś... RN w naszym mieście to jakie ufo, miast powszechnie dostępne osoby. Zawsze tam gdzie mowa o publicznych groszu pełna maksymalna jawność, bo to podatnik jest tu darczyńcą...
witold k
Niemcy zaskarżyli Traktat z Lizbony przed podpisaniem go przez prezydenta Niemiec!
Oby nie okazało się, że po podpisaniu traktatu przez Pana Prezydenta Kaczyńskiego będzie już za późno!
Trudno mi uwierzyć w to, że Pan Poseł Antoni Macierewicz nie orientuje się w przepisach: kiedy można, a kiedy nie można zaskarżać dokument, który ma zadecydować o losach Polski!
Piotr Korzeniowski
Piotrkowskie struktury partii na kongresie reprezentował Piotr Grabowski.
jazgot... A wiecie od czego się zaczęło, od listu małżonki Radka Sikorskiego. Chłopak się dobrze wżenił do i "szczekać" musi... jak każą. Głos, dzisiejszy głos premiera RP jest tu jakimś światełkiem w tunelu moralnie trefnych...
witold k
Czy będziemy pamiętać o takich wypowiedziach przy następnych wyborach ???
Pan Poseł Macierewicz nie lubi "stronnictwa białej flagi"!
To jest jeszcze jeden argument za "naciskaniem" na Pana Posła i innych parlamentarzystów, myślących o dobru Polski - w sprawie zaskarżenia Traktatu Lizbońskiego!
Niemcy zagwarantowali sobie korzystne dla Niemiec przepisy, które będą nadrzędne w stosunku do konstytucji Eurosojuza!
Przecież aż się prosi, aby polskie stronnictwo przeciwników "białej flagi" skopiowało rozwiązania niemieckie! Liczenie na Irlandczyków, że Oni to za nas zrobią jest zbyt ryzykowne!
Piszmy apele w/g wzoru zaproponowanego przez Pawła Sztąberka:
http://www.trybunalscy.pl/node/1569
Piotr Korzeniowski
Dajmy i trochę odwagi
"co z tego wynika. Nic." Naprawdę nic ? Inni uważają, że jednak coś! Widać jak na dłoni skąd się wzięła mizeria naszego systemu akademickiego, kto go tworzy (-ł) i kto go broni przed potrzebnymi zmianami.
"czy Panu już ktoś mówił, że Pan się skończył?" tak przed ćwierć wiekiem miał być koniec, ale jak widać nie nastąpił,
więc jasełka nadal trwają np.
Jasełka akademickie z rektorem UW w roli Heroda
http://www.nfa.alfadent.pl/articles.php?id=42
skierowane do Trybunału jest ostatnią możliwą polityczną platformą, na której będzie można oprzeć się w przyszłości. No chyba że i TK też jest nawiedzony.
Na poważnie. Polski, jako oddzielnego bytu, już dawno nie ma. UE nie jest tu jakiś nowym pomysłem. To konsekwencja z zaplanowanej w Klubie Krzywego Koła likwidacji naszej państwowości.
Zatem TK powinien (powiedzieć to czym kupczą politycy, oni to wiedzą...) to jasno powiedzieć informując przy tym że wejście w życie Traktatu naszą sytuacje jeszcze pogarsza.
Nie wypowiadam się w spr. naszych narodowych szans w eurokołchozie. Bez narodowego porozumienia oczywiste nie mamy szans.
witold k
strawiam _Pana listę, ale co z tego wynika. Nic. W Polsce jest prawo jakie jest. Mało, powiem, czy Panu już ktoś mówił, że Pan się skończył? Bo, skończył się Łysiak, Wildstein i nawet Prezydent Polski. Ja jestem albo będę skończony, bo nasza forma myślenia intelektualna przeszkadza naszym rządzącym.Strach ludzi przed utratą stanowisk, pracy etc. robi spustoszenie wśród ludzi... intelektualnie myślących, w ogóle myślących.Tak jak za Komuny. Przez pryzmat przeżytych lat dla mnie lepsza była perwersja z komuną, niźli czasy teraźniejsze.Pozdrawiam
a masz na myśli asekurantów. Rzeczywiście tacy nie będą popierać lustracji bo nie opłaci się... Co z tego będą mieli... Młodzi żyją w innym świecie - no żyją. Ktoś nasze dzieci wyprowadził na bagna... a ja pytam gdzie byliśmy jak grajek w trąbkę dął.
witold k
jakie one by nie były , nie powinny znajdować się na stronce. Myślę ,że to jest stronka ,która się powinna rozwijać w stronę myśli jak najbardziej niezależnej, i myśli katolickiej, ale nie eksponowanej na stronce religijnie.
Dlatego tez uważam swoich adwersarzy za....swoich przyjaciół ....oczywiście na stronce. Pytanie : dlaczego?
Dlatego ,że jestem katolikiem
to jest notatka w dziale Wydarzenia o tym, że 28 września o 15 będzie odmawiana koronka do miłosierdzia Bożego. Nie na stronce a na stronie - interaktywnym portalu. Nie można firmować uczuć religijnych. Uczuć nie widać... siedzą w człowieku. Zapraszam pod pomnik Żołnierza na 3 Maja o 15. Tu uwaga, nie będzie tam prezentacji uczuć, tylko modlitwa. Konkretna praca w konkretnej sprawie.
witold k
Warto obejrzeć ten film!
http://www.trybunalscy.pl/node/926
Piotr Korzeniowski
Pamiętajmy o Panu Pośle Robercie Telusie! Pan Poseł Telus głosował w Sejmie RP przeciw ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego! Proszę więc wszystkich czytelników i piszących dla Trybunalskich o zaapelowanie również do Pana Roberta Telusa o poparcie wniosku Pana Antoniego Macierewicza, zaskarżającego ustawę ratyfikującą Traktat z Lizbony! Piszmy listy do Pana Posła!
Piotr Korzeniowski
jakie one by nie były , nie powinny znajdować się na stronce. Myślę ,że to jest stronka ,która się powinna rozwijać w stronę myśli jak najbardziej niezależnej, i myśli katolickiej, ale nie eksponowanej na stronce religijnie.
Dlatego tez uważam swoich adwersarzy za....swoich przyjaciół ....oczywiście na stronce. Pytanie : dlaczego?
Dlatego ,że jestem katolikiem
nie ma linii podziału...wymiana zdań owszem. "Wierzę" w to, że Polacy się skonsolidują, kiedy już dla nich, czyli dla nas będzie za późno. Propaganda robi swoje, teraz cenzura robi swoje... my mówiąc krótko mamy już po "parę" lat i ludzie młodszego wieku nas czytający nie mają pojęcia o czym jest dyskusja. A wydaje mi się, że to tak proste "Polska".
Paweł
strawiam _Pana listę, ale co z tego wynika. Nic. W Polsce jest prawo jakie jest. Mało, powiem, czy Panu już ktoś mówił, że Pan się skończył? Bo, skończył się Łysiak, Wildstein i nawet Prezydent Polski. Ja jestem albo będę skończony, bo nasza forma myślenia intelektualna przeszkadza naszym rządzącym.Strach ludzi przed utratą stanowisk, pracy etc. robi spustoszenie wśród ludzi... intelektualnie myślących, w ogóle myślących.Tak jak za Komuny. Przez pryzmat przeżytych lat dla mnie lepsza była perwersja z komuną, niźli czasy teraźniejsze.Pozdrawiam
Konfidencja wszelakiego autoramentu nosi w sobie do dziś swego rodzaju zadrę. Wszyscy oni, zdaje się do dziś, na służbie. Jedni przekonani o słuszności swojej pracy – pomagają tu coraz klarowniejsze przekazy, że to bezpieka dokonała sterowanego przełomu. Drudzy siedzą za węgłem, bo za dużo mają za pazuchą od luksusowych chałup po pamięć sąsiedzką i rodzinną – to ci którzy żyją z moralnym kacem. Można powiedzieć ofiary po tamtej stronie. Widać jakąś dziwną sytuację. Z jednej strony dumni, ze swego udziału w pokojowym przewrocie, z drugiej, po sądach zdają się włóczyć tych, którzy przypominają im ich miejsce w czasie przełomu. Debata o bezpiece a zwłaszcza z bezpieką do tej pory nie została podjęta. Cały czas mamy dwa fronty i pożytecznych idiotów pośrodku. Debata jest trudna, że wspomnę Życińskiego, czy Niesiołowskiego, goście urastają do symboli. Nienawidzą miast tłumaczyć swoją sytuację – ofiary naszej strony. Toczą pianę czym pogarszają swoją i naszą sytuację, bo Kiszczak – też symbol – tamtej strony... się śmieje... Niegdyś napisałem list do prezydenta Lecha Wałęsy z prośbą oto aby wziął na siebie odpowiedzialność za TW Bolka. Że to bardzo ważne dla naszej narodowej przyszłości. Ten urządził Nocną Zmianę. Dziś wiemy, że na etatach u ówczesnej głowy państwa byli esbecy...
Reasumując. Niestety, to od TW zależy, czy nasza narodowa debata odbędzie się czy wyliżemy nasze rany i staniemy razem przed nowymi wezwaniami... V rozbiorem.
Niestety. Moi koledzy w mojej firmie woleli zwolnić ubeka od SOR "Energetyk" (stołki z bezpieki rozdania) niż podjąć publiczną debatę na temat wpływu bezpieki na energetykę na przykładzie SOR "Energetyk". Koniec jest taki, że Henryk Robak wygrał sprawy w sądzie pracy, został przywrócony... bo oskarżenia były.... jak za komuny. Będąc emerytem dalej na kierowniczym stołku (innym) w energetyce... postawiony na stołek... przez kolejne pokolenie....
witold k
Jak tu nie wspomnieć na swego rodzaju zapowietrzenie hierarchów z czasów: "trzech muszkieterów" - Niesiołowski, Jurek, Łopuszański - pokpiwania PC z ZCHN, niszczenia: LPR, Radia Maryja, podjazdów pod Marka Jurka, jako odpowiedzialnego za rozpad polskiej prawicy. Daliśmy się wykolegować... nie pierwszy raz.
PIS, za dopuszczenie PO do władzy, powinien się samo-rozwiązać... bo nie robi nic aby przeprosić sponiewieranych.
witold k
za rządów koalicji PO-PSL odbywa się ciąg dalszy rozkradania reszty majątku narodowego i czy takie uprawianie polityki nie jest dywersją , czym gorzej tym lepiej i z czego się bierze takie poparcie dla PO
Odpowiadam
XV Traktuję tzw. plan prywatyzacji jako próbę rozgrabienia resztek majątku narodowego, tak jak Pan napisał. Zwłaszcza, że dotyczy to samych fundamentów polskiej gospodarki, takich jak przemysł stoczniowy, czy energetyczny. Jestem jednak optymistą i wierzę w skuteczność oporu środowisk patriotycznych i polityków PiS oraz Ruchu Patriotycznego. Wielką rolę odgrywa Prezydent RP Pan Lech Kaczyński, który publicznie zapowiedział, że nie pozwoli na zniszczenie polskiej energetyki. Tendencja do wyprzedaży wszystkiego co ma jakąkolwiek wartość związana jest z tradycją Kongresu Liberalno-Demokratycznego, z którego wywodzi się PO. Pamiętam deklarację ministra Syryjczyka z 1990r. który publicznie deklarował, że przemysł państwowy trzeba zniszczyć i na jego gruzach budować od nowa, a równocześnie KLD chroniło funkcjonariuszy dawnej bezpieki i byłej PZPR. Tak więc zniszczono gospodarkę i zachowano kadry komunistyczne. PO kontynuuje tę politykę. Nic więc dziwnego, że ma entuzjastyczne wsparcie tych mediów, które są w rękach dawnego aparatu. Sądzę jednak, że oglądamy właśnie upadek i rozpad tej formacji.
A. Macierewicz
nie wie
w pełnym zdziwieniu na to co wyprawia nasz lokalny MacGyver Na to, że wszystkim to odpowiada. Niegdyś wszystko podporządkowałem antykomunizmowi. Myślałem, że to droga do normalności. Pewnie tak było... W pewnym momencie (lata już dziewięćdziesiąte) okazało się, że zaniechanie (udawania że problemu manitkomanii nie ma) jest tu skrajną nieodpowiedzialnością. W RM miałem Pana pd kontrolą, niestety już nie mam... Nie wpada bo już nie jestem przydatny... Na poważnie zacząłem od załączonego zapytania.
Do rzeczy, nasz pan doktor od płuc ludzi i emzetek to specjalista od wykorzystywania różnic pomiędzy ludźmi - lokalny Dyzma. Niegdyś. Pan ordynator kardiologii był niezadowolony z tego, że jego koleżanka kardiolog z oddziału, ciągle wychodzi do pracy... związanej z działalnością publiczną. Wiadomo jest pracownik i nie ma go... a mowa o szpitalu. Panu Marianowi to pasowało bo z ową kardiolog wojenkę już prowadził. Pan prowadzi wiele wojenek... . Tak ma...