Logowanie
Ostatnie odpowiedzi
-
3 tygodnie 4 dni temu
-
6 tygodni 6 dni temu
-
7 tygodni 2 dni temu
-
7 tygodni 5 dni temu
-
7 tygodni 6 dni temu
-
8 tygodni 2 dni temu
-
8 tygodni 4 dni temu
-
8 tygodni 6 dni temu
ostatnie artykuły
Ostatnio w blogach
- Ale jaja!
- Zdrada dyplomatyczna kij czort czyj
- Pomnik Rzezi Wołyńskiej w Piotrkowie Trybunalskim
- Oskarżony o zbrodnię komunistyczną Witold Ł. stał się skazanym Witoldem Łuciukiem
- Taplanie Kosiniaka Kamysza w błocie
- Aresztantki
- Ksiądz Olszewski
- Pożyteczni idioci idą po Antoniego
- Przykro. Bardzo przykro
- Ekshumować ofiary zbrodni UPA
Nowe wątki
- Ranking Gmin Województwa Łódzkiego 2023
- Połączyć rondo Bitwy Warszawskiej (piotrkowskiej) z bliźniaczym rondem
- Wstąpię do PiS… wątek na forum trybunalscy.pl
- Raban 2020
- Apel Stowarzyszenia Inteligencji Polskiej
- Zjawisko antypisowskie jako lamet nad uciekającym...
- Strajk nauczycieli 2019
- Piotrków może więcej...
- Wybory samorządowe 2018
- Zaproszenie Elektryków, Energetyków, Elektroników i wszystkich związanych z tymi zawodami
Może jestem nadgorliwy!
Termin kolejnego referendum w Irlandii nieubłaganie się zbliża! Jest już najwyższy czas i ostatni dzwonek, żeby wystąpić do Polskiego Trybunału Konstytucyjnego z wnioskiem zaskarżającym Traktat z Lizbony! Uprzejmie proszę o pilną odpowiedź: co się dzieje z wnioskiem Pana Posła w tej bardzo ważnej sprawie?
Piotr Korzeniowski
Odpowiadam
Zebrałem 60 podpisów pod takim wnioskiem. Złożę go natychmiast, gdy traktat pojawi się w Dzienniku Ustaw, bowiem prawo pozwala posłom zaskarżyć traktat dopiero, gdy będzie ratyfikowany.
A. Macierewicz
Kiedy skończy się z fikcyjnymi praktykami przy zatrudnianiu, które noszą nazwę konkursów. Tajemnicą poliszynela pozostaje to, że w wielu miejscach, a zwłaszcza urzędach konkursy na stanowiska są rozpisywane pod określone osoby, a zwykły śmiertelnik nie ma żadnych szans, choćby dysponował nie wiadomo jak doskonałymi referencjami i kwalifikacjami. Zniechęcenie i apatia wśród dobrze wykształconych, ale bez tzw. pleców młodych, ale i starszych doświadczonych pracowników narasta, zwłaszcza w tak małych, lokalnych środowiskach, jakim niewątpliwie jest Piotrków i okolice. Czy w Sejmie, Senacie ktoś zechce wreszcie zmierzyć się z tym problemem? A może powinny zostać konkursy, ale przeprowadzane przez niezależne komisje, spoza lokalnego układu, za każdym razem złożone z innych i do końca nie znanych z nazwiska osób?
Małgorzata Nowakowska
Odpowiadam
Łamanie zasad konkursowych jest przestępstwem i powinno być natychmiast zgłoszone do policji lub prokuratury. Jeżeli macie Państwo jakiekolwiek kłopoty w tej sprawie to zgłoście się do mojego Biura poselskiego. Wiem, że bezprawie z którym mamy dzisiaj do czynienia na szczytach władzy musi rozzuchwalać tych którzy ustawiają przetargi i konkursy, ale jedynym sposobem zwalczania tego jest szeroki ruch przeciwko korupcji i nasze wspólne działania w tej sprawie. Zapewniam, że moje Biuro poselskie jest do Państwa dyspozycji.
A. Macierewicz
Za parawanem: komunikatów, medialnego szumu, trwa normalne zapomniane życie, pełne nieuregulowanych spraw.
Oto jedna z nich – uciekająca woda.
Czy pan wie, że woda w przeciwieństwie do gazu, prądu czy choćby impulsów telefonicznych nie jest rozliczna na konsumenta tylko na zbiorowisko, w tym wypadku wielorodzinnego budynku. Na ten temat na tej stronie napisano wiele. Nie miejsce na szczegółowe wyjaśnianie. Chodzi o nowelizację stosownej Ustawy... o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę, bądź stosowane rozporządzenie odpowiedniego ministra..
ryszard l
Odpowiadam
Chętnie zajmę się tą sprawą. Proszę o osobisty kontakt.
A. Macierewicz
dowcip zasłyszany na ulicy:
"Przychodzi baba do piotrkowskiego kardiologa. Lekarz bada ją, kiwa głową i stwierdza:
- No tak, PŁUCA ma pani zdrowe!"
wie, kiedy i jak powstał duet Błaszczyński&Ogórek?
witold k
dowcip zasłyszany na ulicy:
"Przychodzi baba do piotrkowskiego kardiologa. Lekarz bada ją, kiwa głową i stwierdza:
- No tak, PŁUCA ma pani zdrowe!"
Obecna administracja samorządowa (w naszym mieście) wyciąga najstarsze zapasy, do ważnych funkcji np. w spółkach Gminy
witold k
Odpowiadam
Z przykrością muszę powiedzieć, iż również obserwuję niepokojącą tendencję do sięgania po ludzi ukształtowanych w okresie komunizmu, przy równoczesnym zerwaniu jakichkolwiek kanałów komunikacyjnych z moim Biurem. Pan Prezydent Chojniak czasem składa obietnice bez pokrycia. Z niezrozumiałych dla mnie powodów jego Urząd demonstruje wobec mnie jako posła nieprzychylność. Szczegóły tych żenujących działań Urzędu Pana Prezydenta opisał pan Bartłomiej Misiewicz w swoim piśmie skierowanym do Mieszkańców Piotrkowa, z dnia 24 września br.
A. Macierewicz
Wiadomo. Prywatne to oszczędne, elastyczne, bez koteryjno partyjnego balastu. Jednak, na przykładzie prywatnych przychodzi czy szkół widać zasadnicze problemy. To gwarantowane dofinansowaniem od stosownego ministra czy kasy biznesy. W takiej sytuacji nie pacjent jest oczkiem w głowie a papiery, rauty i giętki kark.
witold k
Odpowiadam
PiS nie jest formacją socjalizującą, ale partią mającą świadomość, że nie wszyscy i nie zawsze są tak zaradni jak Pan. Katolicka Nauka Społeczna twierdzi, że własność prywatna jest gwarancją autonomii rodziny i skutecznego gospodarowania. Zdarzają się ludzie, którzy mogą żyć w pojedynkę, ale nie byłoby ludzkości, gdyby rodzina nie dawała gwarancji trwałości i stabilizacji. Podobnie jest w społeczeństwie: bywają takie problemy, które rozwiązać może tylko państwo reprezentujące nas wszystkich i co więcej ma wszelkie dane by zrobić to lepiej i skuteczniej, niż przedsiębiorcy indywidualni. Lepiej wystrzegać się przesady. Państwo, w którym nie nakładano by żadnych ograniczeń na prywatnych właścicieli to potencjalnie państwo monopolu kilku oligarchów, wobec których bezradni są nie tylko najubożsi, ale większość społeczeństwa. Niech Pan spróbuje powalczyć skutecznie z niszczącym wpływem niektórych prywatnych mediów bez oparcia w regułach, prawach narzuconych przez państwo. To właśnie brak takiej pomocy, czyli niewypełnianie przez państwo dzisiaj w Polsce swojej roli jest przyczyną naszych kłopotów. Państwo powinno chronić i wspierać indywidualną aktywność gospodarczą, a równocześnie realizować te projekty gospodarcze, których prywatny przedsiębiorca nie jest w stanie podjąć.
A. Macierewicz
pytanie, także, poniekąd prywatne. Na pewno zna Pan różnego rodzaju konfidentów, jak powiem ze swoich teczek - tych, którzy Pana inwigilowali. Przychodzi Panu np. składać oficjalnie kwiaty pod pomnikiem wespół z TW. Zna Pan miejsca, powiązania, zamieszania - jak kiedyś napisałem.... ubecja także wżeniała się w nasze rodziny... Widzimy firmy, które powstały z ubeckiego rozdania po pierwsze w latach osiemdziesiątych. Potem po 1989 no i te po Nocnej Zmianie. Część z nich pieniądze wyprała i są wzorowymi firmami... wobec fiskusa. Zatrudniają ludzi, którzy nie wiedzą co, gdzie i jak. Sama bezpieka to najrozmaitsze przypadki. Biorąc pod uwagę wszystkich powiązanych z komunistyczną bezpieką na przestrzeni PRL wyjdzie tego wraz z rodzinami około 5 milionów ludzi. Część z nich do tej pory nienawidzi. Jak z tym żyć... Tak w świece politycznym: W Piotrkowie wracają na stołki także w 2009 r. Z resztą zawsze byli. W biznesie np. budują w środku miasta bunkier - piotrkowska gawiedź się cieszy, bo im zachodem zalatuje. Znaczy, kieszenie im opróżnią... to kolejny narodowy problem.
Panie Pośle ja tego nie ogarniam. Widzę swoich konfidentów, funkcjonariuszy, oficerów obserwuję i nie wiem, w którą stronę to idzie. Pożyteczni idioci szalę przepełniają. Jako naród musimy z problem się zmierzyć. To co jest, to trwanie. Była bezpieka do dziś stosuje metody przywiązywania. Spokojnie taki może wygrać przetarg, ale on woli urzędnika kupić. W Piotrkowie, maniutkomania, w tej sprawie cofnęła nas do pierwszych lat III RP.
witold k
Odpowiadam
Dziękuję za bardzo trafny opis zjawisk zagrażających całemu krajowi na przykładzie Piotrkowa. Rzeczywiście bywa tak, iż na co dzień stykamy się w życiu politycznym, zawodowym z ludźmi, którzy służyli Sowietom i często nie wiemy komu służą dzisiaj poza mamoną. Spór o kształt narodu, jego gospodarki, państwa i sumienia trwa. Czasem przegrywamy boleśnie bitwy, ale nie mam wątpliwości że wojnę wygrywamy. Prawdziwe oblicze narodu okazuje się zawsze w momentach przełomowych. Wtedy gdy staje problem Katynia 61% Polaków nie ma wątpliwości, że było to ludobójstwo, a nie tylko zbrodnia wojenna. Na wiadomość, iż przestępcy i hazardziści załatwiają na lewo ustawy Polacy mówią jednoznacznie: dosyć tego!
A. Macierewicz
ma Pan siedmiu Społecznych Współpracowników. Jeśli można. Do którego, gdzie, w jakich sprawach można się zgłaszać
Zenek
Odpowiadam
Tymi sprawami zajmuje się Pan Bartłomiej Misiewicz, nr tel. 0-793-101-121, e-mail: asystent@antonimacierewicz.pl
A. Macierewicz
Fajna Osoba ale kto to (imię znamy a nazwisko)?
Piotr Korzeniowski
to mój drugi syn. Mieszka w Piotrkowie pracuje w Warszawie. Ostatnio podjął dodatkową pracę. Jak wiecie mam ich 4 słownie czterech. Chyba żaden, aż tak jak ojciec, nie będzie się szarpał.
witold k
Piotrkowianie powinni się zmobilizować
Leżą:
Antykomunizm po stronie Grupy Roboczej NSZZ „S” DLP Duszpasterstwo Ludzi Pracy, KPN, ZCHN, SND, UPR, PC, ROP, pierwszy Samorząd po 1989, rozproszenie, PIS...
Przesunięcie piotrkowskiego solidarnościowego patriotyzmu, który wskazywał drogi porozumienia środowisk antykomunistycznych na przestrzeni przełomu lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych (np. Centroprawica Przymierze) do czegoś, co nazywamy maniutkomanią
Panie pośle. Klub przy Pośle na Sejm podejmie wzmożoną aktywność? Będzie rzeczywistym miejscem publicznej debaty?
Po raz kolejny deklarujemy trybunalscy.pl pełną współpracę. Powołaliśmy. Grupę Tematyczną
witold k
Odpowiadam
Zapewniam Państwa, że podobnie jak Was oburza mnie zakłamywanie historii Polski, lekceważenie naszej tradycji patriotycznej w tym batalistycznej. Dużą cześć mojego życia poświęciłem, by to zmienić. Sam Piotrków i Ziemia Piotrkowska to jeden z najbardziej patriotycznych regionów Polski, który krwią swoich synów udowodnił jak trzeba bronić Ojczyzny, dlatego jestem dumny, że mogę być posłem tej Ziemi. Mam też nadzieję, że sukcesem zakończą się nasze starania o pośmiertne nadanie stopnia Generała Brygady Kapitanowi Sojczyńskiemu-Warszycowi. Choć jak Państwo wiecie za wysiłki te jestem brutalnie zwalczany przez środowiska postkomunistyczne, które niestety znalazły wsparcie niektórych organizacji kombatanckich. Pragnę serdecznie podziękować tym wszystkim, których oburzył skandaliczny artykuł w miesięczniku KurieR – Kultura i Rzeczywistość, i którzy w tej sprawie interweniowali. Podobnie jak Państwo uważam, że Bitwa Piotrkowska musi znaleźć godne miejsce w historii Kampanii Wrześniowej obok Westerplatte, Bitwy nad Bzurą, Bitwy pod Kockiem, Obrony Grodna, Lwowa, Warszawy. Postaram się by któraś z ważniejszych instytucji państwowych, np. Minister Obrony Narodowej lub Komisja Obrony Narodowej objęła swoim patronatem coroczne obchody Bitwy Piotrkowskiej.
A. Macierewicz
Odpowiadam
Bardzo się cieszę, iż początki pracy Klubu uznał Pan za na tyle interesujące by powrócić do jego działalności. Powiedzmy więc, że najbliższe spotkanie Klubu poświęcone będzie rozmowie Redaktorów portalu Trybunalscy.pl oraz gości, których redakcja na to spotkanie zaprosi. Nie chcę ograniczać tematu, ale uważam że decydującym powinno być porozumienie wszystkich nurtów patriotycznych wokół wspólnego kandydata na prezydenta Piotrkowa Trybunalskiego. Proponuję by spotkanie odbyło się w końcu listopada i od razu chętnych zapraszam.
A. Macierewicz
Bitwa Piotrkowska
Na prawdę już czas pokazać Bitwę Piotrkowską.
Ważny opór polskich wojsk na drodze hitlerowców w kierunku Warszawy. Bitwa znalazła swe miejsce w Wikipedii a nie znalazła miejsca w powszechnej świadomości Piotrkowian. Ostatnie wydarzenia, które ujrzały światło dzienne dzięki pana listowi do ministra pokazuje wagę problemu. Wielu Piotrkowian np. tutaj o tym mówi nie ma, kto podjąć inicjatywy, pokierować nią. Trzeba, bowiem podjąć ofensywę nadającą bitwie piotrkowskiej odpowiednią rangę.... po Westerplatte, Wieluniu czas na Piotrków.
witold k
Z korespondencji prywatnej
Szanowny Panie!
W związku ze zgłaszaniem pytań do Pana posła Macierewicza chciałbym dorzucić również i swoje trzy grosze. Proszę jedynie o to Panie Witoldzie, aby nie uzależniał Pan poruszonych przeze mnie spraw od mojej obecności na portalu Trybunalscy.pl, a również przedstawił moje pytania Panu Posłowi. Po pierwsze podpisuję się zdecydowanie pod pytaniami dotyczących bitwy piotrkowskiej i w tej sprawie portal trybunalscy.pl może liczyć na moją pomoc. Myslę, ze równie ważną kwiestią jest promowanie pierwszych lat istnienia PRL i działalności Konspiracyjnego Wojska Polskiego na naszych terenach. Proszę uprzejmie spytać Pana Posła, czy krwawa bitwa o Piotrków, a także walka z bolszewizmem po zakończeniu wojny i poniesione w niej ogromne ofiary nie zasługują, by nasze Miasto, które powiedziało "nie", usilnie przedstawiać do uhonorowania jakimś ważnym odznaczeniem państwowym? Moje drugie pytanie dotyczy zaś reakcji Pana Posła na zakłamywanie historii przez środowiska lewicowe Piotrkowa - dlaczego nie ma odpowiedzi na promowanie 22 lipca jako tzw dnia odrodzenia i inne działania propagandowe, obrażanie polskich bohaterów(nazwanie Żołnierzy Wyklętych bandytami). To dwa najbardziej interesujące mnie problemy. Mam nadzieję, że znajdą miejsce wśród innych pytań kierowanych do Pana Posła Macierewicza. Z uszanowaniem
Marcin Majewski
PS: W sprawie bitwy piotrkowskiej i działań Konspiracyjnego Wojska Polskiego gotów jestem do pełnej współpracy z każdym kto zechce podjąć się tego dzieła.
Odpowiadam
Zapewniam Państwa, że podobnie jak Was oburza mnie zakłamywanie historii Polski, lekceważenie naszej tradycji patriotycznej w tym batalistycznej. Dużą cześć mojego życia poświęciłem, by to zmienić. Sam Piotrków i Ziemia Piotrkowska to jeden z najbardziej patriotycznych regionów Polski, który krwią swoich synów udowodnił jak trzeba bronić Ojczyzny, dlatego jestem dumny, że mogę być posłem tej Ziemi. Mam też nadzieję, że sukcesem zakończą się nasze starania o pośmiertne nadanie stopnia Generała Brygady Kapitanowi Sojczyńskiemu-Warszycowi. Choć jak Państwo wiecie za wysiłki te jestem brutalnie zwalczany przez środowiska postkomunistyczne, które niestety znalazły wsparcie niektórych organizacji kombatanckich. Pragnę serdecznie podziękować tym wszystkim, których oburzył skandaliczny artykuł w miesięczniku KurieR – Kultura i Rzeczywistość, i którzy w tej sprawie interweniowali. Podobnie jak Państwo uważam, że Bitwa Piotrkowska musi znaleźć godne miejsce w historii Kampanii Wrześniowej obok Westerplatte, Bitwy nad Bzurą, Bitwy pod Kockiem, Obrony Grodna, Lwowa, Warszawy. Postaram się by któraś z ważniejszych instytucji państwowych, np. Minister Obrony Narodowej lub Komisja Obrony Narodowej objęła swoim patronatem coroczne obchody Bitwy Piotrkowskiej.
A. Macierewicz
Fajna Osoba ale kto to (imię znamy a nazwisko)?
Piotr Korzeniowski
W obliczu przyszłorocznych wyborów samorządowych trzeba mieć świadomość, że jest jeszcze wiele do zrobienia. Zmiany zapewne przydałyby się w niektórych gminach, ale i w innych jednostkach samorządowych. Tymczasem w Piotrkowie Trybunalskim oraz w całym powiecie piotrkowskim jest wiele wartościowych osób myślących prawdziwie po polsku, które trzeba zebrać pod jednym szyldem.
1) Jak zmobilizować ludzi, tych jeszcze nieaktywnych, by wyszli z ukrycia, a tych, którzy już coś robili, by do kieszeni schowali personalne animozje?
2) Pod jakim szyldem należałoby pójść do wyborów? PiS, partyjna koalicja czy też lokalny ruch - komitet działający ponadpartyjnie?
3)I najważniejsze. W Piotrkowie i okolicach bywa Pan bardzo często. Poznał Pan wielu mniej lub bardziej znanych działaczy. Kto Pańskim zdaniem, personalnie, byłby w stanie udźwignąć ciężar sformowania takiego lokalnego komitetu o szerokim spektrum jego członków?
Jolanta Lgocka
21 września 2009
Odpowiadam
Uważam, że szeroki ruch patriotyczny łączący całą prawicę powinien skupić się wokół PiSu, to pozwoli wygrać nam wybory zarówno w mieście, jak i gminach. Bardzo ważna jest aktywizacja ludzi młodych i pełnych inicjatywy mających kompetencje i ambicje przebudować swoją gminę i miasto. Wciąż w Polsce rządzą 60-latkowie często o przeszłości komunistycznej, a czasami z bagażem agenturalnym. To niedopuszczalne!
A. Macierewicz
Co jakiś czas odżywają dyskusje na temat wprowadzenia zmian w ordynacji wyborczej. Zważywszy na to, że do kolejnych wyborów samorządowych został jeszcze rok, będzie o tym pewnie coraz głośniej. Zatem:
1) Co sądzi Pan o zastosowaniu formuły wyborów bezpośrednich przy wyborach starostów w powiatach?
2) Czy uważa Pan, że tworzenie po raz kolejny bloków wyborczych, jak miało to miejsce w ostatnich wyborach, jest formułą, która się sprawdziła?
3) Patrząc na to, co dzieje się niestety w wielu, oczywiście nie wszystkich, gminach, gdy te będąc jeszcze duchem w PRL-u powoli zamieniły się w prywatne folwarki, jestem gorącą zwolenniczką ograniczenia kadencji wójtów do maksymalnie dwóch. Głośno było już o tym przed poprzednimi wyborami samorządowymi. Jakie jest Pańskie zdanie w tej kwestii i czy w pańskim odczuciu jest możliwość, by zmiana taka została wprowadzona.
4) I kolejna ważna kwestia. Uważam za niewystarczające obecne ograniczenie, by w komisjach gminnych nie zasiadały osoby zamieszkujące na terenie jej działania. Czy nie powinno się wprowadzić również zakazu zasiadania w komisjach obwodowych, a zwłaszcza gminnych, pracownikom gmin, jednostek podległych gminie i ich rodzinom. Osobiście uważam, że jest to pariodia wyborów, gdy w głównej komisji, do której spływają wyniki z komisji obwodowych, zasiadają pracownicy urzędu gminy bądź członkowie ich rodzin, rzekomo reprezentując interesy różnych komitetów wyborczych.
5) Czy do sprawdzania lokali wyborczych, stanu urn itd. nie powinny być oddelegowane obce osoby, np. z sąsiedniej gminy, nie spokrewnione z pracownikami gminy ani innych jednostek przez gminę prowadzonych. Moje dotychczasowe obserwacje oraz doświadczenia z ostatnich wyborów samorządowych stawiają pod znakiem zapytania wiele związanych z tym spraw.
Jolanta Lgocka
21 września 2009r
Odpowiadam
Obawiam się, że pomysł zakazu zasiadania w komisjach osób z danego terenu jest niewykonalny, wystarczy sobie wyobrazić jakby to wyglądało w skali całego kraju. Ograniczenie kadencji wójtów do 2-3 kadencji wydaje mi się rozsądne. Nie sądzę też, by w tej ordynacji obowiązywała zasada blokowania list o czym Pani pisze. Nie mam jeszcze zdania ws. starosty, ustosunkuję się do tego w ciągu najbliższych miesięcy. Generalnie rzecz biorąc uważam, że zbyt małą uwagę przykładamy do wyborów samorządowych co znajduje odbicie w niskiej frekwencji. Tymczasem jakość naszego życia zależy od wójtów, prezydentów miast i radnych, którzy rozstrzygają o sieci sklepów, szkołach, szpitalach, drogach i innych lokalnych sprawach
A. Macierewicz
zgłaszanych do biura spraw (biuro i osobiście poseł załatwia, na miarę możliwości), które nie są z obszaru czy kompetencji posła. Co z tym problemem.
gregor
Odpowiadam
Nie przyjmuję spraw, które nie są związane z moją działalnością poselską. Wskazuję wtedy właściwą osobę lub instytucję. Obowiązki posła są bardzo szeroko zdefiniowane. Dlatego rzadko odsyłam kogoś bez udzielenia pomocy..
A. Macierewicz
do strony. Dobrze, że jest jakieś zainteresowanie. Może będzie coraz większe, albowiem wcześniej w swoich wpisach zwracałem uwagę na chama Niesiołowskiego, a uważam, że cham nie zasługuje na nic, tym bardziej na stanowisko Wicemarszałka. Nie bójmy się nazywać rzeczy po imieniu. Zainteresowanych kieruję do moich wcześniejszych wpisów
nie jest synem Noego Jest kontrowersyjnym politykiem, potomkiem hrabiego, tzw. raptusem. Dzięki jego nerwom mogliśmy być świadkami wojny o historię.
witold k
miasta? Jak delektolem MZK został Pan Zbigniew Stankowski, któren to został, już nie pamiętam jakiego wydziału UM naczelnikiem za Prezydenta Michała, bo się razem bawili w piaskownicy.Potem Michał odszedł, budując sobie jakomś infrastrukturem gdzie mieszka, starzy znajomi pozostali. Czyli mówionc czysto po polsku, nic siem nie zmienia .
Nadejszły inne czasy i został czas na zmiany, które okazały siem jeszcze bardziej niekorzystne jak za Michała.
Ale właściwie zostało wszystko po jednym kluczu, kto siem bawił z kimś w piaskownicy ten buduje zamki z piasku.
Ale co z tego, jak miasto nie ma wymiernych korzyśći. Natomiast włodarze... tu czeba postawić takie pytanie.
I może wrócę do nieszczęsnego murku na rynku - dlaczego Pan Prezydent tak się uparł? Czy to była sugestia, dość wielka Pani Małgorzaty? I pytanie najbardziej istotne, kto za to zapłacił i dlaczego tak drogo?- i dlaczego nie było przyjęcia projektu alternatywnego, bardziej atrakcyjnego i co najlepsze tańszego.
Jeśli odpowiemy na te pytania, to będziemy mieli odpowiedź na temat MZK.
Jeśli nie wiesz o co chodzi, to zawsze chodzi o pieniądze. A, że w Polsce nie wytworzyła się prawdziwa demoscratos, to kradnij każdy, kto w Boga wierzy. I robią to nawet tacy, którzy przystępowali kiedyś co tydzień do Komunii Świętej, a partycypują teraz w ważnych dla miasta decyzjach.
szkkkooooda gadać!!!
do strony. Dobrze, że jest jakieś zainteresowanie. Może będzie coraz większe, albowiem wcześniej w swoich wpisach zwracałem uwagę na chama Niesiołowskiego, a uważam, że cham nie zasługuje na nic, tym bardziej na stanowisko Wicemarszałka. Nie bójmy się nazywać rzeczy po imieniu. Zainteresowanych kieruję do moich wcześniejszych wpisów
Na jakim etapie jest sprawa zaskarżenia Traktatu Lizbońskiego do Polskiego Trybunału Konstytucyjnego?
Piotr Korzeniowski
Odpowiadam
Wniosek może zostać złożony dopiero po ratyfikacji traktatu i ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw. Dotychczas zebrałem 60 podpisów Posłów (wymaganych jest 50). Myślę, że w końcu tego tygodnia lub na początku przyszłego wniosek zostanie złożony.
A. Macierewicz
Pan Macierewicz stanie się jeszcze bardziej rozchwytywany w związku z zamiarem zaskarżenia Traktat Lizboński do Polskiego Trybunału Konstytucyjnego! Może kilku patriotycznych tajniaków zarejestrować się tylko po to, aby Pana Posła wesprzeć w tym bardzo pożyteczym działaniu! Trzeba to nagłaśniać w stylu: "Trybunalscy, zadawajmy mnóstwo pytań do Pana Posła: na jakim etapie jest sprawa zaskarżenia Traktat Reformujący Eurosojuz? Czy Pan Poseł znalazł już 15-stu parlamentarzystów, którzy podpiszą się pod skargą, jeśli tak to którzy to posłowie (senatorowie)? "!!!!
Piotr Korzeniowski
Zakładam wątek na forum. Piotrek na pewno też zgadza się z nami..
witold k
Istnieje obszerna korespondencja, która zakreśla tematykę. Niebawem miejsce i czas owego ważnego spotkania.
witold k
Pan Macierewicz stanie się jeszcze bardziej rozchwytywany w związku z zamiarem zaskarżenia Traktat Lizboński do Polskiego Trybunału Konstytucyjnego! Może kilku patriotycznych tajniaków zarejestrować się tylko po to, aby Pana Posła wesprzeć w tym bardzo pożyteczym działaniu! Trzeba to nagłaśniać w stylu: "Trybunalscy, zadawajmy mnóstwo pytań do Pana Posła: na jakim etapie jest sprawa zaskarżenia Traktat Reformujący Eurosojuz? Czy Pan Poseł znalazł już 15-stu parlamentarzystów, którzy podpiszą się pod skargą, jeśli tak to którzy to posłowie (senatorowie)? "!!!!
Piotr Korzeniowski
17 września w Krakowie nie było inaczej i znacznie skromniej niż w roku ubiegłym , mniej liczna demonstracja i bez posłów! Gdyby nie Klub Gazety Polskiej chyba nikt by nie zauważył, że to jakaś istotna data
Migawki z demonstracji w 70 rocznicę agresji ZSRR
http://krakjw.wordpress.com/2009/09/17/migawki-z-demonstracji-w-70-roczn...
Demonstracja w Krakowie w 70 rocznicę agresji Sowietów na Polskę
http://krakjw.wordpress.com/2009/09/17/demonstracja-w-krakowie-w-70-rocz...
Krakowianie pamiętają o 17 września 1939
http://krakjw.wordpress.com/2009/09/17/krakowianie-pamietaja-o-17-wrzesn...
17. WRZEŚNIA PAMIĘTAMY
http://krakjw.wordpress.com/2009/09/16/17-wrzesnia-pamietamy/
W roku ubiegłym :
Demonstracja “17 WRZEŚNIA 1939 r.-PAMIĘTAMY”
http://krakjw.wordpress.com/2008/09/17/demonstracja-17-wrzesnia-1939-r-pamietamy”
próba zamknięcia (przez RM) w ramy zorganizowane sprawy obchodów i organizacji uroczystości - rożnego typu - była. Przewodniczący RM p. Henryk Komar, w stosownym czasie, zaproponował Radę... już nie pamiętam jej pełnej nazwy. Zablokowałem to. Gównie ze względu na pomysłodawcę - pod piotrkowskiego Chłopa, przedzierzgniętego na I sekretarza KM PZPR, nauczyciela, kosmicznego lewicowca... Może kiedyś więcej... Jemu zawdzięczamy to, że żaglówki (pomnik na chwałę Armii Czerwonej) stoją do dziś... do tego trzeba wrócić, ma związek z tzw. III Krzywdą - od piotrkowskiej krzywdy.
Owszem ciągle i ciągle nie ma koordynacji rożnych uroczystości, które... nakładają się. Dzieje się tak ponieważ historia, to też okazja, do walki mniejszych i większych koterii.
W tym arcie chodzi o konkretną uroczystość. No tak. Zła godzina, małe nagłośnienie... Problem polega na tym, że konkretny zespół pracowników UM powołany do tego rodzaju spraw jest przeciążony, nie chce pomocy, zawłaszcza prawa i dusi się, bo przy okazji zawsze pojawiają się toksyny.
Potrzebujemy, publicznego, interaktywnego miejsca, do którego można zgłaszać, na długo przed datą, uroczystości. W ogóle... jest problem. Potrzebujemy społecznościowego portalu, który skupi całość. Wiele o tym u nas.
witold k