Fastrygowanie polityki. Czytam, że Ruch Kukiz15, że Prezydent RP... o referendum myślą. O referendum w spr.
Fajnie!
Niestety - za grzech zaniechania trzeba płacić. Pierwsza ordynacja w III RP powinna być większościowa kolejna ustanowić JOW-y. Nie byłoby dziś problemów z kolejną inwazją wyrodnych dzieci. Polski żywioł już dawno by je wyprostował albo skonsumował. O miernotach na politycznych (i nie tylko) stołkach dawno byśmy zapomnieli.
Odgradzanie się od układów przemieszczających ludzkie masy z terenów inwestycyjnych, forma referendum, to kolejny grzech zaniechania.
Co w istocie znaczy zapytanie podatników, czy chcą mieć za sąsiada zmanipulowanego Araba? Raczej w referendum zapytałbym, czy polskie władze mają zapytać o cele tego masowego przesuwania motłochu. Kto na tym zarabia? Po co ten pospiech? Co z państwem Izrael, a co z Palestyną?
Europa podobnie do marchewki, rzodkiewki… potrzebuje permanentnego genetycznego udoskonalania. Blady, schorowany, europejski wymoczek - potrzebuje zasilenia zdrową komórką. Taki jest porządek natury. Tak się dzieje. I dobrze. Natomiast niedobrze, że w to naturalne porządkowanie wtrąca się kilku strategów z diabelskiej łaski.
Tych kilku, którzy uzurpują sobie prawo do przyspieszania, mogą jedynie proponować warunki ekonomiczno-prawne długoterminowe, stwarzające warunki do relokacji mas.
Reasumując: Nie mamy, Europejczycy, interesu w porządkowaniu spraw Izraela ani w pomaganiu tym sąsiadom Izraela, którymi ten poniewiera od pierwszego dnia sztucznego powołania państwa Izrael. Raczej nie przemieszczać miliony ludzi.Zlikwidować sztuczne, zbędne państwo (czytaj: wojsko). Przynajmniej odciąć amerykańską militarną pomoc, zabrać broń jądrową.
witold k
26 stycznia 2016
- Blog
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz