Skip to main content

Czy PiS da radę...

portret użytkownika witold k
polska_flaga01.jpg

Jeśli mowa o tym, że wybory A.D.2011, to wybory przełomowe, to w domyśle mowa o zwycięstwie Prawa i Sprawiedliwości. Tutaj przypomnę, że tym przełomowym rokiem miał być rok 2010 i ponowne zwycięstwo śp. Lecha Kaczyńskiego. Że, jak mówią, Tusk z Putinem skutecznie to zablokowali. Ja powiem, między państwowy układ byłych komunistycznych bezpiek, które chciały naprawić porwaną siatkę... porwaną przez likwidację WSI. Likwidacja WSI wprowadziła zamieszanie w służbach śledzących aktualne interesy rosyjskiej bezpieki - odrębny temat... To WSI wsadziło Bronisława Komorowskiego na Urząd. Odrębną sprawą jest jego lojalność wczoraj, dziś czy jutro. Zależy ona przede wszystkim od pozycji PIS w kolejnej kadencji.

Jaki mamy stan.

  • Platforma Obywatelska pozbierała interesy – jak przed laty mówiliśmy czerwonych i różowych - i uwierzyła we własną tak zabezpieczoną moc. Poczuła się tak mocno, że pozamiatała pod dywan cały szereg śmieci, którego nie może unieść. To z tego powodu musi ponownie wygrać wybory... nie dopuścić do rozliczeń. To o tym mówił koncesjonowany Artysta mówiąc o wojnie polsko-polskiej. PO ma duże szanse w dyspozycyjności głównych medialnych koncernów, którym jak się przyjrzeć są z tego samego gniazda. W obronie tychże, jest gotowa za srebrniki, zostawić spaloną ziemię. Nie wierzy bowiem, że w tak tragicznej sytuacji jest wstanie pobudzić Polaków i zachować własne łupy. Woli pokątnie wydać na zewnątrz narodowe pryncypia niż przedstawić w prawdzie stan faktyczny. To po PZPR stachanowcy tym razem Brukseli. Ważniejsze dobre stosunki z Komisarzem dziś niż perspektywa na jutro. PO chce trwać, nie czuje się na sile zmieniać. Zwalczanie opozycyjnego PiS miast wspieranie, jest dowodem krótkowzroczności by nie powiedzieć prywaty. Polskie Państwo, pod kierownictwem PO, było wasalem jednej strony wielkiej gry – pożytecznego idioty. To zbrodnia...
  • Prawo i Sprawiedliwość stoi dokładnie po drugiej stronie. Nie poczuwa się do żadnej lojalności wobec prowadzących ich teczki... nie przejmuje się niewydolnością polskiej gospodarki, nie ma zamiaru pełnić roli przyzwoitki wobec funkcjonujących układów rozgrywających swoje interesy na Polsce. PiS za siłę i moc nie bierze spolegliwości, asekuracji, lojalności wobec rzeczy zastanych. PiS siłę widzi w narodowym odrodzeniu. Zbyt długie przebywanie na głodzie za skutkowało trzeźwiejszym myśleniem. Nie zmienia to mojej oceny w spr. dobrowolnego oddania władzy w 2007 roku.

    Nie ważne kto w kraju podbitym jest u władzy. Ważne jak władza współpracuje z opozycją. A jak współpracują:

  • Anglicy nie wydali Wolińskiej – nie żyje.
  • Stefan Michnik, to jest możliwe, sam przyjedzie do Polski bo kolega Kutz już dawno obiecał mu honorowe przyjęcie a polski premier Suchocka poinformowała, że sprawa Stefana Michnika to nie sprawa prokuratora a historyka.
  • Jesteśmy kolonią bez praktycznego wpływu na własne zasoby, moce produkcyjne, czy podatki.
  • ...

    witold k

    17 września 2011

  • 0
    Nikt jeszcze nie ocenił tej publikacji. Bądź pierwszy
    Twoja ocena: Brak