Prezydent Duda zachowywał się w stosunku do Wołodymira Zełenskiego jak prawdziwy przyjaciel. Wspierał go na każdym forum międzynarodowym w każdej sprawie dotyczącej bezpieczeństwa Ukrainy. Zełenski nie docenił tego. Zachował się zaskakująco brutalnie atakując Polskę wobec WTO i ONZ oraz unikając spotkania w cztery oczy w N.Jorku. Wszystko wskazuje na to, że to Niemcy nakłonili go do oziębienia relacji z Polską obiecując wielkie wsparcie swoje i UE. Dziś widać, że Niemcy i UE mogą obiecać wiele, ale z realizacją gorzej. Zwłaszcza, gdy już Ukraina świadomie pozbyła się swego przyjaciela i adwokata. Teraz zaczynają to rozumieć. Ale Polskę wobec nich będzie reprezentował Tusk, któremu pomogli wygrać zrywając spektakularnie z Dudą. Tu niech na przyjaźń nie liczą. Będzie brutalne rozliczenie korzyści i kosztów. Tusk zapewne pomoże, ale warunki postawi twarde. I zrealizuje tyle, ile uzna za korzystne i konieczne.
Jerzy: https://jerzykropiwnicki.wordpress.com/
23 stycznia 2024
- Blog
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz