Cała nasza akcja propagandowa anty rosyjska w wersji obecnej – napaści Rosji na Ukrainę za zgodą Zachodu - jest skrajnie niebezpieczna. Widzę tutaj antyPRL w wersji PRL właśnie. Taki PCowski beton z lat wokoło Magdalenki i później po dziś.
Podobnie tzw. Zachód wolny świat – gębę (wszyscy) sobie wycierają tzw. opinią publiczną. Nie za bardzo ta manipulacja odstaje od manipulacji rosyjskiej z jej głównym przekazem wojny ojczyźnianej.
Nie ma czegoś takiego jak opinia publiczna. Nie ma bo rządzący tego nie chcą; wyeliminowali to skutecznie – mowa o procesie wyborczym i totalnej alienacji ludzi od polityki. Kampanie wyborcze to przegnanie trzody. To polityczna eugenika.
Portale społecznościowe? Kpią sobie z nas. Policje polityczne je uruchomiły i służą do właśnie zarządzania motłochem.
Wszystkie trąby w obronie Ukrainy. Nic o tym kto czego zażąda za pomoc. Nic o tym dlaczego Putin zerwał się z łańcucha.
Nic o tym, że to koniec obecnych elit politycznych i o drodze do przejścia w to co mediami dzwonią a nie mają zamiaru tego realizować.
witold k
5 kwietnia 2022
- Blog
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz