Przepchnąć kolanem Andrzeja Dudę do II kadencji

z naszego archiwum

Szkoda, że nie przedłużono panu Dudzie o 2 lata kadencji. Byłby to dobry czas na wycofanie się ze wszystkich „Magdalenowach” powiązań i ułożenie gruntu pod IV RP. Sama kretyńska walka z p. Kidawą pokazuje, że dzieci Jaruzelskiego nie myślą. Zniszczyli, jako tako, polską kandydatkę, to mają parobka w oryginale. Tak oto kolejny raz naiwność tzw. prawej strony funduje swojemu odwiecznemu wrogowi darmowe restarty.

Pytam: Jak to się stało, że Pani Kidawa nie jest w PiS? Odpowiadam: Naczelnikowi nie odpowiada. Jak to jest możliwe, że przez ca 30 lat nie byliśmy, nie jesteśmy w stanie stanąć ponad personalne toksyczności. Mamy ostatnią chwilę, aby powiedzieć o perspektywicznym czasie na uwolnienie wyborów, ordynację większościową i ostateczne odcięcie pępowiny od narodzenia się III RP – przekomicznej manipulacji.

Owszem, widzę, że to jest w praktyce robione. Jednak nie połapie się w tym ani obywatel, ani podatnik, a w tej sytuacji władza zapędza się do narożnika dokładnie tak jak ta gierkowska. Zwracam na problem uwagę od lat – od zawsze. Szczególnie dlatego, że III RP siedzi w tej samej kieszeni co PRL; co oczywiście daje pierwszeństwo, właśnie wyrodnym dzieciom III RP. Wskazywałem powody wysokiego ego pokomunistycznej bezpieki (czytaj: biznesu).

Do meritum. Polskie powstanie?
Podjęta w 2015 roku forma uwłaszczania zwykłego obywatela dziś w czasie tzw. pandemii uwłaszczania szarego przedsiębiorcy – tak to widzę – to nowa forma prowadzenia powstania narodowo wyzwoleńczego; jak to komuna nazywała w sobie wiadomym celu. Zapewne tak. Rzecz w tym, że to już było. Owszem nie w takiej para kapitalistycznej formie, czego nikt się nie domyśli, bo nikt tego wprost nie powie, a to ma swoje konsekwencje w ponownym komunizowaniu powszechnej świadomości motłochu. Nie nam taka sytuacja służy... Rozumiem, że nie czas na jasne przedstawienie planu. To też już było... za Gierka. No, jak kto woli. Tuż przed upadkiem II RP. Owszem nasza dzisiejsza sytuacja jest odbiciem późnych lat trzydziestych XX w.

Mam nadzieję, że Kaczyński ma większe pokłady obiecanek niż to mieli Gierek z Jaruzelskim. Że tym razem zatrybi, USA w przeciwieństwie do CCCP nie sprzeda nas, jako wiano Pierestrojki. Dane nam będzie odpracować 500+ czy 5000+ jak idzie o dzień dzisiejszy i w ten sposób dadzą nam fundament pod IV RP.
Jeśli nie, to co będzie?

witold k

26 maja 2020