Logowanie
Ostatnie odpowiedzi
-
4 tygodnie 2 dni temu
-
7 tygodni 4 dni temu
-
8 tygodni 13 godz. temu
-
8 tygodni 3 dni temu
-
8 tygodni 4 dni temu
-
9 tygodni 15 godz. temu
-
9 tygodni 2 dni temu
-
9 tygodni 4 dni temu
ostatnie artykuły
-
Artykuł
-
Artykuł
-
Artykuł
-
Artykuł
-
Artykuł
Ostatnio w blogach
- Zanim ktoś oskarży mnie o sprzyjanie Rosji
- Ale jaja!
- Zdrada dyplomatyczna kij czort czyj
- Pomnik Rzezi Wołyńskiej w Piotrkowie Trybunalskim
- Oskarżony o zbrodnię komunistyczną Witold Ł. stał się skazanym Witoldem Łuciukiem
- Taplanie Kosiniaka Kamysza w błocie
- Aresztantki
- Ksiądz Olszewski
- Pożyteczni idioci idą po Antoniego
- Przykro. Bardzo przykro
Nowe wątki
- Ranking Gmin Województwa Łódzkiego 2023
- Połączyć rondo Bitwy Warszawskiej (piotrkowskiej) z bliźniaczym rondem
- Wstąpię do PiS… wątek na forum trybunalscy.pl
- Raban 2020
- Apel Stowarzyszenia Inteligencji Polskiej
- Zjawisko antypisowskie jako lamet nad uciekającym...
- Strajk nauczycieli 2019
- Piotrków może więcej...
- Wybory samorządowe 2018
- Zaproszenie Elektryków, Energetyków, Elektroników i wszystkich związanych z tymi zawodami
Ankieta
Hope Shake - Łyk Nadziei
Nadchodzące wydarzenia
polub nas na fb!
znajdziesz na stronie
-
Artykuł
-
Wpis w blogu
-
Wpis w blogu
-
Wpis w blogu
-
Wpis w blogu
Sabina Świniarska,
Emilia Partyka,
Erwin Nikodem.
Dariusz Tokarski ?
Deklaruję chęć udziału w spotkaniu ( Wyjazd do Lwowa)
Prośba o oddelegowanie jeśli to możliwe.
Deklaruję chęć udziału w Walnym Zebraniu Członków Katolickiego Stowarzyszenia Energetyków, oraz w sobotnim wyjeździe do Lwowa - Tadeusz Leśniewicz
Deklaruję chęć udziału w Walnym Zebraniu Członków Katolickiego Stowarzyszenia Energetyków, oraz w sobotnim wyjeździe do Lwowa - Michał Jochym
Deklaruję chęć udziału w Walnym Zebraniu Członków Katolickiego Stowarzyszenia Energetyków, oraz w sobotnim wyjeździe do Lwowa - Mirosław Pietrzyk
zgłaszam swoją chęć uczestnictwa w spotkaniu 20-23.04.2017 Nazaret.
Mój protest: ewentualna polemika, dyskusja - pod linkiem. Nie w tym arcie. Tutaj organizujemy spotkanie i wyjazd.
Czy p. Janusz Migdał piotrkowianin - ważna postać Solidarności - internowany w Czerwonym Borze przemówi. Wiele razy Go namawiałem do refleksji na ten temat. Ma dużo do powiedzenia. Może jakiś młody czytelnik naszego portalu, podejmie się służby u nas z np. kamerą? Dotrze do wspaniałych ludzi zajętych codziennym obrządkiem., Chorobą etc..
Miałem te same myśli przy podpisywaniu o możliwości pozyskania danych. Być może chcą poznać nas, ale czy to znaczy, że nie mamy się przeciwstawiać? Pytanie dla wszystkich podpisujących:)
ad9e6f92-074d-4735-b9c9-94f4eaddd65f - Swoją drogą, gdzie ten diabeł nas zaprowadził. Czy nie chodzi tu o pozyskanie naszych danych. Na pewno jest to dobry czas dla normalnych. Promotorzy zboków raczej nie są zbokami. W ogóle idzie o tzw. program ograniczenia produkcji ludzi. Jerzy Kisson Jaszczyński, lokalny autorytet drobnych opróżniaczy rondelka, raczył z mównicy RM poinformować o pilnej potrzebie ograniczenia produkcji ludności - a mówił to, podczas debaty o Honorowym Obywatelstwie dla Doroty Piesik.
Wszystkiego co najlepsze z okazji imienin życzy Piotr Korzeniowski
Największym uporem i konsekwencją w dążeniu do comiesięcznego celebrowania w Piotrkowie Trybunalskim Mszy Św. Wszechczasów
wykazali się Iwona i Paweł Sztąberkowie. Chwała Panu za to, że natchnął Ich do realizacji tego dzieła.
Podczas ostatniej Mszy Św. Wszechczasów padł rekord frekwencji, uczestniczyło ok. 100 wiernych.
Miałem zaszczyt modlić się w pobliżu tablicy poświęconej Słudze Bożej Wincencie od Męki Pańskiej, Piotrkowiance z urodzenia Jadwidze Jaroszewskiej:
http://mtrojnar.rzeszow.opoka.org.pl/swieci/wincenta_jaroszewska/zycie.htm
Dziękuję za tę notkę.
Dla ścisłości (o czym zapewne nie wszyscy wiedzą) dopiszę, że piotrkowska POBUDKA była jednym ze współorganizatorów tej kontrmanifestacji. W organizację włączyły się również:
Fundacja Pro Prawo do Życia,
Fundacja Życie i Rodzina,
Wsparły nas również ONR i Klub Gazety Polskiej za co serdecznie dziękuję i liczę na kolejne wspólne akcje.
Obserwuje zjawisko od początku. Od telewizyjnych oświadczeń Urbana - jeszcze rzecznika PRL-u, o tym, że polski Kościół zapłaci za przechowywanie opozycjonistów, którzy nic nie mają wspólnego z katolikami.
Potem, jak francuska loża zdziwiona pytała o to, że Polacy mają problem z kandydatem na urząd prezydenta mówili; przecież macie profesora Geremka. Aby było to jeszcze przed przepchnięciem przez polskie stado w sejmie, ustawy o ochronie dóbr osobistych i już po gorzałce w Magdalence, która zagwarantowała ludziom Geremka zwolnienie podatkowe zwłaszcza przy projektowanych hipermarketach; kolegom Kiszczaka monopol na rynek jeszcze przypisany „Chamom” np. produkcja faktur dla telekomunikacji.
Następnie apelowałem do baranów z Samoobrony, żeby zamiast brony na ulicach rozkładać, budowali supermarkety. Woleli po zgłodnieniu przy pilnowani bron, iść po zakupy do oprotestowanych hipermarketów.
Więcej. Polski katolicki rząd ma zakażać handlu w niedzielę. Tak jakby w Polsce nie było katolików. Jeśli ich nie ma to, po co zakazywać. Raczej otwierać kolejne. Katolik nie chodzi w niedzielę do sklepu. A co chodzi? To chyba nie katolik! Przypomnieć niegdysiejszą asekurację PC? Pokpiwanie z ZChN. Hipermarkety przy Peselu II to pikuś. Jakie jeszcze doświadczenie przeprowadzą na baranach? A to, że kolonizowanie tubylców nie jest oryginalne, ponieważ pod innym obszarem geograficzno-biznesowym - ta czy tamta akcja, już była i jest zgoda na jej przeprowadzanie np. u nas; to już sprawa zdrady. Mam tu osobiste doświadczenie. Mowa o pędzie na drewnienie i plastikowe punkty handlu… pędzie, który przekroczył jakąkolwiek logikę i gwarancje.
Jacek wykonujesz ważne zadanie i to na wielu polach np. ta notatka. Biblioteka ja wszyscy inni biegnie w wyścigu... nikt nie pamięta, po co jest ten wyścig i to nadążanie. Ci? spotkania jak najszerszego spektrum żeby być na fali... zawsze. Robią na masową skalę te spotkania - coś jak robotnik w akordzie.
Twoja notatka nadaje spotkaniu wartość wybiegającą poza ten wyścig dla wyścigu. Zwróć uwagę, że nawet sami na swojej stronie nie wysilą się nadać spotkaniu wartości merytorycznej. ASEKURACJA? Prócz troski o nienarażenie się dominującej lewicy - jest jeszcze obawa o ocenę samorządowej koterii: PROM-u.
Myślę, MBP podziękuję Ci za rozprzestrzenianie jej działalności.
Do czego namawiamy już niezliczoną ilość zarejestrowanych użytkowników i czytelników. Sfera aktywności Piotrkowianin jest imponująca a ciągle mało prezentowana. Sami sobie... szkoda!
Poniżej zarejestrowane spotkanie o którym napisał Pan Jacek.
https://www.youtube.com/embed/XKKKUAL3hhg
Wymaga obywatelskiego poruszenia. Zakładam zamkniętą grupę roboczą do tej sprawy. Proszę Tadeusza - całe Stowarzyszenie, postronnych służących sprawie; do merytorycznej pracy w grupie, po to, abyśmy byli wstanie podejmować stosowne akcje. Zapraszamy; działaczy, polityków, rodziny ofiar do współrodacy. Ciężar tej pracy spoczywa na Radomsku. Grupą zarządza "Towarzystwo Patriotyczne"
Nie wiem co zrobi europejska koteria (za chwilę) Wybór Tuska to obrona pozycji konkretnej grupy ludzi (nie premierów bo to nieznaczące marionetki) i poparcie totalnej opozycji w Polsce. Czyli udział w wewnętrznym konflikcie w Polsce. Polska nie ma wyboru. Nie może przedstawić Tuska na kolejną kadencję. Przynajmniej do końca musimy bronic swojej suwerenności a potem wziąć co jet realne i ogłosić nieformalny spisek przeciw Polsce. Wystąpienie przewodniczącego Tuska we Wrocławiu jest tu dowodem. Nikt Go nie skrytykował. Działał więc w imieniu nieformalnego rządu RE: Rady Europy. Dziwić się, że Stalin hołotę przegonił? A my potrafimy ją ucywilizować? Myślę, że tak.
Moje kategoryczne odcinanie się od lewactwa – od wchodzenia w buty upadłego Anioła – nie jest bynajmniej pochwałą plakatowania publicznej przestrzeni zdjęciami z bestialskiego wyciągania (rwania) dziecka z brzucha mamy. To, co robi lewactwo to odpowiedź na zasadzie nożyc na stole.
To jest jasne, że obie formy musiały zaistnieć teraz czas na meritum. Kilka razy wskazywałem na problem. Co jeszcze łączy obie strony? Komuna. Mentalność złodzieja, niewiernego parobka. Tutaj też mamy owoc modnej lewicy. Katastrofa. Strony zdaje się w podświadomości uważają, że pieniądze rosną na drzewach. Jedni oczekują pieniędzy na prowadzenie zagrożonych ciąż inni na jej usunięcie. Ten sam homosovieticus.
Jestem za życiem. Za szczególnym kontem bankowym, na który każdy chętny podatnik wpłaca pieniądze na ochronę życia, na finansowanie życia kalek etc. Za pewną modą na wpłacanie pieniędzy na takie konto. Jestem kategorycznym przeciwnikiem żądania - to czyta bolszewia.
Sprawa ochrony życia jest dobrą okazją do pokazania katolickiego – kapitalistycznego ustroju. Dajemy na tacę. Także państwu tyle ile ono a nie my potrzebujemy. Zabieramy państwu zaglądanie w nasze gary…
Wiadomo; komuna z Moskwy przeniosła się do Brukseli i moje oczekiwania można realizować raczej mentalnie, wirtualnie, ale od czegoś trzeba zacząć. Np. powołujemy wskazane konto a państwo oficjalnie dokłada brakującą kwotę. Tak zapytam; czytał ktoś świadectwo biorącego 500+ - deklarował, że zrobi wszystko, aby jego Syn odpracował jałmużnę, jaką dostaje od podatników?
Komuna wiecznie żywa, Czym większy antykomunista tym większy komunista. Zakpili z nas.
Wymownym jest przemilczenie (epiotrkow.pl) lub ledwo wspomnienie (piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl) o kontrmanifestacji. TAK, była i to dość liczna. ok. 30 osób miało odwagę bronić życia dla każdego, a nie dla wybranych. Na kontrmanifestacji, co warto odnotować, pojawił się tylko jeden radny (za co dziękuję), pozostali wydawałoby się stojący po naszej stronie - pozostawię bez komentarza.
Warto zaznaczyć, że kilkoro radnych wypowiedziało się za prawem do zabijania, m.in. koalicjanci miejscy.
Cudownie!!!! jak udało się towarzystwo zagonić w ślepą uliczkę... Tu uwaga nie my ich zagoniliśmy tylko ich produkt TVN-owski
Jakiś kosmiczny chichot. Ale to dobrze. Możemy ich zobaczyć i najważniejsze nie wyprą się. Sami się naznaczyli. Nie mogą mieć pretensji. Wpadają na listę tych za których modlę się. Producenta haseł powinni pogonić wykorzystał ich jak półgłówków.
Co innego z wyboru pozostać bezpotomnym co innego występować przeciw życiu. To są diabelskie występy. (Jezus dał Szatanowi czas i własnie ta ekipa (zdjęcia) z tej woli skorzystała) Maczają w (...) swoje rodziny.
Wiem, że to ślepy anty-pis zagonił towarzystwo do mobilizacji ale forma, temat i treść dyskwalifikują - tak do końca.
To po prostu sieroty strącone z piedestału. Okazuje się ze słusznie. Że nie są wstanie przedstawić rzeczywistych pretensji do rządzących. Jakiś zlepek bolszewizmu z komuną z osobistymi kompleksami do Pana Boga. Autentycznie sieroty po traktorzystkach i junakach. Tu przypomnę traktorzystkę zdejmowali z traktora po tym jak zaszła w ciąże. Także nie do nas pretensje.
III Piotrkowski Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych
Wielką radość przynosi mi realizacja w praktyce mojego projektu: "Wielu w jednym Celu" - jeden plakat dla wszystkich inicjatyw. Jeszcze trochę... Na plakacie brakuje informacji o obchodach z dnia 26 lutego. Albo też pustego miejsca na plakacie z info o tym, że urzędnicy odmówili zamieszenia info o tym co robią w tym dniu.
Pawłowi; tak jak Robertowi, szacunek za to, że staje ponad koteryjne zagrywki.
https://youtu.be/0oNhqLOn7pY?t=53m58s
Proszę obejrzeć fragment dotyczący aptek: 54 min do 1 godz 3 min.
Panie Witku, dlaczego nie chce Pan kupić leków u Polaka, suwerennego kapitałowo? Przecież DOZ to nie jest polski kapitał!
Wystarczy sprawdzić. Jedynym akcjonariuszem jest CORPORATION OF EUROPEAN PHARMACEUTICAL DISTRIBUTORS N.V.
Szczegóły można zobaczyć tutaj: https://ems.ms.gov.pl/krs/danepodmiotu i wpisać nr KRS: 0000058632
dlaczego nie podałeś adresu polskiego sklepu internetowego, w którym można kupić leki na recepty? Wyjścia są dwa. Polskie apteki zakładają taki sklep bądź hurtowo przystępują do istniejącego. Może jest to pomysł dla Stowarzyszenia, któremu Piotr szefuje... Decyduje ekonomia!
A w tej sprawie. Kupiłem leki może 2x - widzę ciężki monopol, który powinien być pokazany. I - pewnie, jak władza państwowa tego czy innego kraju; apteki będące z nimi w sieci nic nie powiedzą... Stowarzyszenie mogłoby. Z pozycji pacjenta sytuacja jest dobra. Mam swobodę do zakupu z rożnych źródeł rożnych pozycji z tej samej recepty. Jeśli takiego sklepu - polskiego - jeszcze nie ma; no to znów będzie lament nad wylanym mlekiem.
Jeszcze zdanie. W polskich aptekach można sprzedawać zagraniczne leki, ale w zagranicznych aptekach to nie można kupować polskich leków... To chcesz Marcin powiedzieć. Leki już dawno są kosmopolityczne... Dlaczego nie ma jak np. w Niemczech narodowego patriotyzmu.... bo to my jesteśmy stadem baranów, które czeka na światło w ciemności. W ciemności, bo przy świetle zobaczymy szwagra albo sąsiada i na złość "uszy odmrozimy".