Skip to main content
portret użytkownika witold k
mamipulacja.jpg

Kilka zdań o kolejnym nieprzygotowaniu polskiego państwa, polskiej opinii publicznej do współczesnego czasu... jego potrzeb i form. No. Oczywiście należy podziękować tzw. „Nocnym Wilkom”, że pokazali nam, jak łatwo wyprowadzić nas na manowce. Dość o tym, każdy widzi... co chce. Ci, którzy a priori wyzwali motocyklistów od „gangu” czy jakoś tak, widzą, że wpadli w pułapkę. Zamiast się przyznać, podcinają gałąź, na której wiszą – walka z szefem „Rajdu Katyńskiego”. To tak obrazowo, dużo więcej było nieprzemyślanych wypowiedzi, działań, zachowań. Niestety, większość tychże to działalność agentury wpływu i pożytecznych...

„Nocne Wilki” to znaczy jakie? Bojące się światła?... stare, wyleniałe, ślepe... Dobrze by było to sprawdzić, a nie panikę siać. Skąd przybywają? Ano z Rosji, w której ostatnimi dekadami (z nową siłą) głównym politycznym batem jest ideologiczna permanentna wojna ojczyźniana.

Skoro te wilki ślepe (a ślepe zamulone ową wojną) to może dobrze, że chcą wspominać swoich przodków, w tym bolszewików, wskazywać i honorować. Niech ich pokazują... póki jeszcze ślepe. Jak już pokażą, zapalmy światło i to jasne, przyjazne dla oczu. Poczekajmy, aż im się ślepia przyzwyczają i zobaczą coś już nie w nocy, a za dnia.

Co zobaczą sieroty „poputinowskie” - to wiemy, a co my Europejczycy, ludzie Zachodu, zobaczymy? Zobaczymy fałsz świata Zachodu, który formalnie jest demokratyczny, wolny, szanujący jednostkę, a w istocie siedzi w nim - tym Zachodzie - dzika, nie demokratyczna, nie uznająca wolności jednostki siła destrukcji. Z tą różnicą, że wilki choć ślepe żyją i walczą... a my?

Nie podejmuję sprawy zachowań polskiego państwa. Tu mamy całkowity rozgardiasz. Tu mamy kaca ze współpracy z putinowską Rosją na szkodę Polski. Może staną na wysokości zadania... III RP, moi mili parafianie, to PRL bis.
Jakie pretensje do motocyklistów, że jadą w strojach sowieckiej Rosji, skoro w Polsce do tej pory 9 maja 1945 panuje, a prezydentem jest zięć stalinowca, którego na urząd wsadziła sowiecka bezpieka. Czy na pewno ten stan zmienią ci, którzy w domu zostaną w dniu wyborów?

witold k

26 kwietnia 2015

3.666665
Ocena: 3.7 (3 głosów)
Twoja ocena: Brak