Skip to main content

Polityka przy pomocy części niemądrych ludzi

portret użytkownika witold k
polska-flaga-stare.jpg

Pan Antoni Macierewicz, ten, którego przez całe lata wyzywali od ministra, wreszcie powrócił na urząd ministra. Ten, który pierwszy z pozycji osoby państwowej, (1992) wskazał na elementy mafii, został poddany wieloletniej obstrukcji. Tu przypomnę: po Nocnej Zmianie układ bezpieki i ich parobków w gospodarce po PRL umocnił się bardziej niż po 1985 – pierwszy atak na gospodarkę w późniejszej III RP. Tenże AM w ostatnich dniach popełnił kolejny przeoryginalny bon mot - wyrodne dzieci III RP nazwał „częścią niemądrych ludzi”. I tym bym się w tym wpisie zajął.

Nie szkoda mi tych wszystkich kolaborantów udających dziś postać literacką – na co zwracałem uwagę wiele lat wcześniej - którzy raptem poczuli się zakonspirowanymi w PRL budowniczymi wolnej ojczyzny. Taki na ten przykład pan Mazguła przepytuje JK z historii i przeszłości środowiskowej. O kretynach (po nazwiskach) medialnie szukających związków AM z rosyjskimi spec służbami nie wspomnę. Problem, owszem, wskażę. Tajne polityczne służby są najważniejszym elementem troski o państwo po pierwsze (aparat), a w konsekwencji o naród. I tu mamy problem.

Bezpieka komunistyczna i pokomunistyczna to okupant - wróg. Wyhodowany na ideologii bolszewickiej – wziąć z samego dołu, postawić wyżej i wskazać ziomków, jako konkurentów. Była żydokomuna w tym miejscu - to element znaczący, który zawsze powinniśmy widzieć, ponieważ może się odrodzić pod innym nickiem...

Powtórzę: aparat PRL to nie przydający się do celów wyższych defekt. Mowa o ocenie formacji, a nie tych kilku zaplątanych. Znów przypomnę. Nie znalazł się ani jeden znaczony biznesmen, który wystąpiłby w obronie pierwszego PIS i jego oryginalnej ustawy o CBA. Pokazali całemu światu, że nie rozumieją podstawowych norm służby, pracy, polityki. Okazało się, że są materiałem obcym, traktującym państwo i jego aparat jako swój, bądź wroga.

Niestety, to tylko element problemu. To ichnia część niemądrych ludzi. Po naszej stronie do układów zasiedli nasi niemądrzy ludzie. Dziś nasi niemądrzy, taką mam nadzieję, są w mniejszości, która nie jest w stanie wyprowadzić nas na pozycje skutecznego powrotu do nowego – ponownego upadku Gierka.

witold k

15 września 2017

5
Ocena: 5 (5 głosów)
Twoja ocena: Brak