Taka tam refleksja nad Cudem nad Wisłą

Sprowokował mnie główny przekaz pisolanadii odnośnie do przełożenia wajchy: odurzenia komunizmu na rzecz? Pierwsze przykre medialne doświadczenie to końcowa panorama dzisiejszej Warszawy, jaką kinoman zobaczy na końcu filmu o Powstaniu Warszawskim.

Zapewne młody grafik przygotował na koniec filmu panoramę nam współczesną, która każe zapytać o sens Powstania. Panorama dzisiejszej Warszawy to wieżowce, z których ani jeden nie jest polski. Więcej: Zaraz okaże się, że grunty pod nimi to majstersztyk korupcji dobijający naszą narodową godność. Wiem, że przejaskrawiam, ale tyle tego, że... zresztą tutaj się do tego odniosłem.

Może szkoda, że nikt przy okazji kolejnej rocznicy Bitwy Warszawskiej 1920 nie odniósł się do głównego celu, kierunku i jego obecnej sytuacji, byłej Rewolucji Październikowej. Przecież jej celem było dostarczenie bogactw naturalnych Rosji do Zachodu. Czy coś tu się zmieniło?

Nie można bić piany na wzór bolszewików. Trzeba powiedzieć: skutecznie zablokowaliśmy militarny sposób rozszerzenia rewolucji (na złość Zachodu i Ameryki). Niestety, nie zatrzymaliśmy jej. Jest realizowana i musimy się do tego odnieść. Militarne przejęcie części Ukrainy pokazuje, że i wojskowe formy polityki muszą wrócić do służby i dyspozycji.

witold k

16 sierpnia 2017