To tytuł szacunku wyrażonego w medalu NSZZ”Solidarność”, jakim XXII Krajowy Zjazd Delegatów NSZZ „S” - Wadowice AD 2008 odznaczył znamienite na przestrzeni historii - postaci Solidarności.
Wśród odznaczonych jest Piotrkowianin z nadania i wyboru, Ks. Kanonik Remigiusz Wysocki. Ksiądz Remigiusz, jak go Piotrkowianie znamy jest postacią, która jak powiem – w „ciszy” robi swoje. Tak było i tak jest. Każdy powie ksiądz Solidarności. Prawdę powie.
Przygotowując dla trybunalskich.pl informację o tym wydarzeniu poprosiłem księdza Remigiusza o wywiad dla czytelników portalu. Przynajmniej o wyrażoną w kilku zdaniach refleksję na temat pracy duszpasterskiej w Piotrkowie Trybunalskim.
Oto, co w skondensowanej formie, pozwiedzał obecny Proboszcz u świętego Alberta.
Dobrze jest być wśród was Piotrkowianie. Służyć Wam na ile starcza siły, zdrowia, konsekwencji. Praca duszpasterska to przede wszystkim przybliżanie ludziom Pana Boga. Dziś jest inny czas i w związku z tym inne formy pracy duszpasterskiej. Nie mnie też ją oceniać. Zostawiam to kościelnej władzy i moim parafianom.
Oglądając się do tyłu, do tego, co doceniła Solidarność. Piotrkowskie środowisko przy kościele OO Jezuitów, bo tam zacząłem swoją piotrkowską posługę, bardzo pomagało w duszpasterstwie ludzi pracy. Ludzie świeccy pod kierunkiem księdza prowadzili dokształcanie patriotyczne. Kościół stawał się miejscem gdzie można było oddychać wolnością i mówić prawdę.
Momentem solidaryzującym ludzi były Msze święte za Ojczyznę i spotkania patriotyczne w podziemiach kościoła. Występy zaproszonych gości – ks. Stanisław Małkowski, ks. Hubert Czuma, Państwo Ładysz, czy P. Federowicz... wielu innych, umacniały ducha, ożywiały nadzieje zwycięstwa prawdy i wolności.
Śmierć ks. Jerzego Popiełuszki czy później innych kapłanów przybliżyło (innych) prześladowanych do wiary do Boga. Kościół wypełniał się na Mszach św. za Ojczyznę... zwłaszcza wtedy, kiedy gościł z kazaniem śp. ks. Jan Umiński czy też śp. O. Miecznikowski.
W tych trudnych czasach stanu wojennego i przez kilka następnych lat, jako kapłan czułem się potrzebny ludziom walczącym o swoją godność i prawa obywatelskie. Kapłan stając na czele ludzi walczących z systemem totalitarnym nie mógł się bać wrogo nastawionych także do kościoła ludzi – chyba tylko Boga.
Dziś w czasie innego rodzaju trudności, niedostatku także czasu niepewności o przyszłość, o której coraz częściej inni decydują: kapłani i świeccy jak wtedy, mają zadania do wykonania. Życzę abyśmy dobrze rozeznawali potrzeby i im służyli. .
Ks. Remigiusz Wysocki
Piotrków Trybunalski, 17 grudnia 2008
Zarząd Regionu Piotrkowskiego w dniu 5 grudnia na swoim WZD wręczył medal „Zasłużony dla Solidarności” ks. Remigiuszowi. Uroczystość miała miejsce na piotrkowskim Zamku.
witold k
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz