Skip to main content

Czy Prezydent i Radni powinni zapłacić za spoty, w których występują?

portret użytkownika witold k
mamipulacja.jpg

Pojawił się kolejny telewizyjny spot wyborczy wyprodukowany przez MOK. Staram się, cyklicznie, co niektóry komentować. Nad spotem z 1 lutego 2013 należy zatrzymać się dużej. Skupia, jak w soczewce, żenujący poziom manipulacji, która nie podniesie frekwencji. W spocie radny występuje w roli kierownika budowy. Raczej... radny, stojąc przed kamerą, na tle budowy czy remontu – projektu uchwały, winien przedstawić kierownika, majstra, czy referenta i oddać mu głos.

Dobrze by było nie zamieniać się miejscami z tymi, którzy projektują, budują, utrzymują. Nie zawłaszczać ich pracy, nie traktować obywateli, mieszkańców, podatników, jako niezorientowaną masę – motłoch. Prezydent, Radny to taki sam jak Kierownik czy Referent - pracownik utrzymywany przez Podatnika.

Nie będę miał pretensji za wydanie moich pieniędzy na spot, w którym Prezydent czy Radny przedstawia: adres swego bloga, zespół współpracowników, osiągnięcia. Dla przykładu:

  • co robił, co robi, co będzie robił, aby wyeliminować bądź ominąć Ustawę z 2002 (aneksy ale Waldemar Niewinny) o zaopatrzeniu w wodę w blokowiskach.
  • Co robił, co robi, co będzie robił, aby nie dopuścić do potraktowania obywatela, podatnika - jako śmiecia. Sposób naliczania za produkcję śmieci,
  • kogo wskaże na ławkę odpowiedzialności politycznej i karnej za zmanipulowanie ministra transportu przy pomniejszeniu rangi drogi krajowej do drogi osiedlowej – mowa o rondkach w pasie drogi krajowej
  • ...

    witold k

    4 lutego 2013

  • 4.285715
    Ocena: 4.3 (14 głosów)
    Twoja ocena: Brak