Skip to main content
portret użytkownika witold k
polska-flaga-stare.jpg

Przez media mętnego nurtu - jak zauważył Ojciec Rydzyk - przetacza się fala oburzenia, dezaprobaty dla dziennikarza, który przypomniał milicyjne i ubeckie pochodzenie Sędziego. Były szef TK tak się żachnął, że ministrant Miller to wykorzystał. Nie omieszkali przypomnieć straszliwą przeszłość – czytaj postraszyć, potencjalną przyszłością... IV RP.

Nie raz w swej pisaninie przywołuję jedno ze źródeł naszej narodowej destrukcji, jakim jest wżenienie się w polskie rodziny, parobków Stalina i następców. Na boku zostawiam koteryjne, taktyczne, układy np. w Samorządach, biznesie... wrócę do tematu w czasie kampanii referendalnej. Sprawa Wyrodnych Dzieci III RP.

Nie ma wątpliwości, że komunistyczna bezpieka dobrze pilnowała, rozeznawała powiązania rodzinne. Troszczyła się o bezpieczeństwo swoich przeciwników np. z Solidarności, powiązanych rodzinnie, środowiskowo z bezpieką. Mało który opozycjonista rodzinnie związany z bezpieką, miał status SOR (Sprawa Operacyjnego Rozpracowania) zakładano im SOS (Sprawa Operacyjnego Sprawdzenia). Pierwszego można było zlikwidować drugiego nie.

Na moim przodku najprawdopodobniej dokonano politycznego mordu (4 maja 1965). Jestem jego ciotecznym wnukiem. Bezpieka (lata 80) przeprowadziła działania - rozpoznanie, na ile ja interesuję się dziadkiem. Zajrzeli wszędzie... Zakazali o tym mówić. Robiła to wcześniej, niż ja sam dojrzałem do takowych działań. W 1989 roku poinformował mnie o tym wujek. Zdał pełne sprawozdanie, z którego wynika, że działań dokonano poza wiedzą lokalnej bezpieki. Poszukiwali powiązań z urzędami, środowiskami - Stanisława Kowalczyka, podczas kiedy lokalna bezpieka była zorientowana w fakcie, że jestem w codziennym kontakcie Witoldem i zwracała się do mnie zawsze, per panie Witoldzie. W 1988 roku byłem przewidziany do internowania.

Pokazywanie rodzinnych powiązań, także konfidencji, jest obowiązkiem polskiej racji stanu. Lustracja nadrzędnym obowiązkiem państwa. Skuteczną formą wyjaśniania zaszłości i nowego narodowego otwarcia. Tu uwaga. Dobrze przyjętą normą społeczną, polityczną winno być przedstawianie siebie w kontekście pochodzenia.

Bylibyśmy w zupełnie innym miejscu, gdyby TW Bolek nie wycofał Oświadczenia z PAP.

witold k

18 stycznia 2013

4.18182
Ocena: 4.2 (11 głosów)
Twoja ocena: Brak

Już to było...

5

Już to było... córka Ubeka pyta czy to prawda, że Sędziemu drzwi pomalowali. Czy nie jest to forma zastraszania? Owszem jest. Niegdyś takie komando powołał generał Kiszczak. Koledzy kolegom malowali drzwi – blokowym ormowcom i tajniakom, Urban informował, że trzeba będzie rozprawić się z wrogami ustroju. Kto teraz kazał pomalować drzwi sędziemu?..

Tuleya: Nikt nie wysmarował mi drzwi

portret użytkownika witold k

Opcje wyświetlania odpowiedzi

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zapisz ustawienia" by wprowadzić zmiany.