Marek, nie, 2012-08-26 22:53
Broszury informacji turystycznej w Piotrkowie.
Każde odwiedziny w mieście rodzinnym - Piotrkowie, sprawiają mi dużą radość. Miasto pięknieje, widać więcej optymizmu wśród mieszkańców. Ostatnio otrzymałem kilka broszur informacji turystycznej, opracowanych lub finansowanych (prawdopodobnie) przez siedem wskazanych na broszurach instytucji. Czy jest wiedzą powszechną, kto imiennie był odpowiedzialny za formę, treść i koncepcję przekazu informacji historycznych zawartych w poszczególnych broszurach?
Ocenę tych broszur należy rozpocząć od samego logo o treści: „TRAKT WIELU KULTUR. MULTICULTURAL ROUTE„. Co autor słowa „ROUTE” przetłumaczonego na „TRAKT” a nie „TRASA” miał na myśli? Inaczej, jaka jest głębsza treść przekazu, skoro broszura ma tylko charakter turystycznej informacji i na zamieszczonych mapkach widnieje napis: „Sugerowane TRASY zwiedzania„?
Przejdźmy z logo do tytułów poszczególnych broszur:
Nie zdobyłem, być może istniejących, innych broszur. Jak na cykl sygnowany tym samym logo widać niespójność tytułów z treścią. Nasuwa się pytanie, dlaczego np. w jednym przypadku napisano TRAKT LUTERAŃSKI (a nie np. niemiecki?) a w innym TRAKT ROSYJSKI (a nie np. prawosławny?) a w innym SZLAK ZABYTKÓW? Dlaczego prawosławnych Greków, przybyłych do Piotrkowa pokojowo, „wrzucono do jednego worka” z prawosławnymi Rosjanami, torującymi sobie drogę polską krwią? itd.
Jeśli ktoś wyjaśni te kwestie to postaram się, w kolejnym artykule, odnieść do treści broszur. Oceniam je krytycznie, szczególnie tę TRAKT ROSYJSKI.
Marek
26 sierpnia 20121
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz
Nie ma reakcji CIT
Musimy być konsekwentni. Nie możemy się zniechęcać. Posłałem link z tym artykułem do CIT. Zero reakcji. Dlaczego. To proste, samorządy to folwarki tej czy tamtej koterii. Każda próba zwrócenia uwagi jest odbierana jako atak. Rzecz w tym żeby zwracać ową uwagę bo inaczej obciążamy swoje sumienia grzechem zaniechania.
Przyklad tej promocji miasta
wymownie świadczy o tym, że urzędnicy w większości są niepotrzebni. Nasza "krwawica" zrabowana w podatkach jest pakowana lekką rączką do śmietnika. Tak musimy być konsekwentni w nie głosowaniu na partie etatystyczne czyli różne POPISY i PALIKOTOPSLSLD!!!!
Nie koniecznie...
Przyklad tej promocji miasta wymownie świadczy o tym, że urzędnicy w większości są niepotrzebni. Nasza "krwawica" zrabowana w podatkach jest pakowana lekką rączką do śmietnika. Tak musimy być konsekwentni w nie głosowaniu na partie etatystyczne czyli różne POPISY i PALIKOTOPSLSLD!!!!
Zleconka dla zaufanych, ociężałość w przyznawaniu racji nie da się wytłumaczyć partyjnie czy politycznie. Rzecz w jawności, otwartości… Z tym mamy problem.
Będę się upierał,
że powinno być tak:
http://trybunalscy.pl/node/5031
CIT
Ale piotrkowski CIT ma ( oprócz młodych ) także doświadczonych przewodników turystycznych z dużą wiedzą. Są świadkowie protestu Popa cerkiwi piotrkowskiej, gdy przewodnik informował turystów o genezie budowy cerkwi. Przewodnik mówił prawdę a Pop nie. Jest to prawdopodobnie spór, konsekwencją którego cerkiew nie stoi otworem dla chętnych do jej zwiedzania turystów. Przypomnę, że cerkiew wybudowała gmina grecka a dla potrzeb administracji zaborców i wojsk rosyjskich, została rozbudowana po utworzeniu guberni.
PS
Słowo POP jest też akronimem pewnej organizacji, niechlubnie zapisanej w historii Polski.
Prawowici prawosławni
Ale piotrkowski CIT ma ( oprócz młodych ) także doświadczonych przewodników turystycznych z dużą wiedzą. Są świadkowie protestu Popa cerkiwi piotrkowskiej, gdy przewodnik informował turystów o genezie budowy cerkwi. Przewodnik mówił prawdę a Pop nie. Jest to prawdopodobnie spór, konsekwencją którego cerkiew nie stoi otworem dla chętnych do jej zwiedzania turystów. Przypomnę, że cerkiew wybudowała gmina grecka a dla potrzeb administracji zaborców i wojsk rosyjskich, została rozbudowana po utworzeniu guberni.
PS
Słowo POP jest też akronimem pewnej organizacji, niechlubnie zapisanej w historii Polski.
Prawowici prawosławni, w ramach represji 1864r, zostali wygnani (w raz Dominikankami, Bernardynami i Pijarami) z Piotrkowa, ich miejsce zajęli sprawadzeni przez Cara prawosławni lojaliści.