Joe Biden pomylił Kaczyńskiego z Tuskiem

W autobiograficzne książce Donalda Tuska pt. „Szczerze” pod datą 6.lutego 2015 r. znajduje się następujący zapis: […] Joe Biden […] Stara się być zawsze dobrze przygotowany do wizyt, ale czasem ma kłopot z detalami. W trakcie naszego pierwszego spotkania powiedział, że wciąż jest pod wrażeniem mojego świetnego wystąpienia w Tbilisi podczas rosyjskiej inwazji na Gruzję. „Patrzyłem tam na ciebie z wielkim uznaniem” – powiedział. „Dziękuję ci za komplement, Joe, ale mnie tam nie było. To był nasz prezydent Lech Kaczyński” – odparłem. Był lekko zakłopotany. Wygląda na to, że Tusk, tak protekcjonalnie traktujący Joe Bidena, nie przewidział, że to będzie przyszły Prezydent USA. Oraz że nie zdawał sobie sprawy, iż tak ośmieszana przez jego (Tuska) rząd wizyta Lecha Kaczyńskiego w Tbilisi, tak wysoko była oceniana na szczytach władzy USA – i to w okresie władzy Demokratów.

Jerzy: https://jerzykropiwnicki.wordpress.com/

12 lipca 2021