
Brytyjski opiniotwórczy dziennik poświęcony głównie sprawom gospodarczym opublikował dane uzyskane w Eurostacie (Urzędzie Statystycznym UE) dotyczące nielegalnej imigracji w Unii Europejskiej. Przedstawiono sytuację w kilku krajach: Grecji, Hiszpanii, Niemczech, UK i we Włoszech – oraz w Polsce. Z przedstawionych danych wynika, że w r. 2015 na terenie UE przebywało nielegalnie 2.200.000 osób. Najwięcej było ich w Grecji i Niemczech, najmniej w Polsce (zaledwie 17.000). W r. 2019 sytuacja zmieniła się diametralnie: W całej UE żyło 627.000 nielegalnych imigrantów. W niemal wszystkich prezentowanych krajach liczby „nielegalsów” zmniejszyły się radykalnie. Wyjątkiem była Polska: liczba nielegalnych imigrantów wzrosła do 30.900. Nie wiem, jak oni to policzyli, ale podejrzewam, że jest tu jakieś „niedopowiedzenie”. W 2019 nie wprowadzono jeszcze ograniczeń i blokad związanych z wybuchem pandemii. Więc co się stało z tamtymi „nielegalsami”, którzy zaszczycili Europę swoją obecnością w r. 2015 i w latach następnych? Jeśli nie zniknęli w jakiś magiczny sposób – to możliwość jest tylko jedna: ich obecność w tamtych krajach „po prostu” ZALEGALIZOWANO. A w Polsce – nie.
Jerzy: https://jerzykropiwnicki.wordpress.com/
3 sierpnia 2020
- Blog
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz