Skip to main content

Rywalizacja?

portret użytkownika witold k
polska-flaga-stare.jpg

Właśnie dobiega końca kampania wyborcza AD 2020. To może być ważne przesilenie. Żeby tak było pan Duda musiałby, w pierwszej turze, uzyskać totalną większość i natychmiast udobruchać wszystkie prawicowe i para prawicowe grupy, grupki i oszołomostwo. Jest to możliwe tylko w przypadku przeproszenia, przez jeszcze żyjącego, Jarosława Kaczyńskiego za kolaboracje w około "Magdalenki" i z tego wynikające toksyczności. Samorozwiązanie PiS z podaniem nowej Konstytucji, ustroju, zasad. Członek partii (członkostwo w partii jest wyróżnieniem) nie może pełnić jakiejkolwiek służby w jakiekolwiek administracji, to tylko przykład. Oddzielić administracje od koterii. Wszyscy płacą podatek na partię. Partia podaje program po wyborach, a nie przed. Parlamentarzysta nie jest parobkiem partyjnego watażki, podlega bieżącej ocenie przez swoich wyborców poprzez smartfon.

Jest bowiem tak, że w Polsce nie było i nie ma politycznej rywalizacji o pierwszeństwo w pracy nad naszą - obywateli i państwa pozycją w świecie, a jest pod takim nickiem (rywalizacji politycznej) zwykle niszczenie ludzi i to też nie wprost, a pod pozorem niszczenia organizacji.

Niszczenia bądź podbijania, to zależy od potencjału tej czy innej inicjatywy. Przypomnę pierwsze kpiny z polityki: partię piwa i inne kpiny z nowej demokracji - wykastrowanej ordynacją proporcjonalną. Bez najmniejszej wątpliwości byliśmy i jesteśmy neo kolonią i to na własne życzenie {brak podstawowych obszarów współpracy).

Nie mamy jasności odnośnie kierunku ułożenia się w naszej sytuacji. Mamy rywalizacje tubylców o pierwszeństwo do obcego, pańskiego stołu. Jest tak, bo PRL został zadłużony, zniszczony i nikt tego nie przedstawiał w Magdalence. Przejęli nas jak TW i średniej pozycji ubecy - upadające firmy.

Znów przypomnę: wyższa liga zabijała potencjalnych przeszkadzających (Pańko, Falzmann). To tylko szczyt góry. Niszczenie było do spodu. Ci też mają swojego kandydata na urząd - dla jasności.

W tej sytuacji najwyższy czas przeprosić za współpracę (na złość ówczesnej opozycji) przy tworzeniu bękarta z Magdalenki - III RP i ciągnięcie tego przez 30. lat. Owo ciągniecie to nic innego jak zakwaszenie atmosfery także na szkodę Polski. Po wszystkich stronach, we wszystkich formacjach, grupach, byli wszyscy: łachudry, złodzieje i patrioci. Szufladkowanie tego w formie pauperyzowania formacji – nazw, to kolejna naiwność obliczona na emocje nie rozum. Przykład: WSI wpierw współpracowała z USA niż PiS. Nie wyjęto stamtąd ludzi, a wszystkich do jednego wora wsadzono. Ci nie odpuszczają i dalej za pośrednictwem pożytecznych...

Dotykam obszarów, które w ogóle się nie przebijają, a mają istotny wpływ na rzeczywistość. Tak jest na górze, tak jest na dole, że swój przykład powołam.

W 4 lata po oddaniu mandatu radnego, a więc bez jakiejkolwiek konkurencji do żołdu, w 2002 roku, założyłem piotrkowianie.pl, w 2006 trybunalscy.pl. Dziś to powinna być platforma skupiająca wszystkie formacje i środowiska, powinno to być miejsce żyjące, mające przemożny wpływ na lokalne życie publiczne. Czy tak jest? Na pewno mogłoby być lepiej...

witold k

25 czerwca 2020

5
Ocena: 5 (7 głosów)
Twoja ocena: Brak