![portret użytkownika Z sieci portret użytkownika Z sieci](http://trybunalscy.pl/system/files/portrety/picture-694.png)
Większość zwolenników Prawicy odetchnęła z ulgą po osiągnięciu porozumienia między Jarosławem Gowinem i Jarosławem Kaczyńskim i zgodnym głosowaniu całego klubu na poprawkami Senatu do ustawy dot. wyborów prezydenckich. Uzgodnienie dotyczyło przede wszystkim odsunięcia terminu głosowania w wyborach Prezydenta RP. Napięcie było ogromne – w Sejmie pękała „formacja Gowina” i to pękanie przekładało się na struktury tej partii w regionach. W kraju wzmagała się determinacja elektoratu Andrzej Duda oraz elektoratów jego konkurentów. A teraz odprężenie. Obawiam się o jego skutki wyborcze. Pamiętam bowiem podobny (choć jedna słabszy) stan napięcia i determinacji członków NSZZ „Solidarność” z marca 1981 – w związku z tzw. „kryzysem bydgoskim”. Kompromis (dość kiepski dla „Solidarności”) spowodował ulgę i odprężenie wśród członków „S”. I nigdy już nie dało się takiej determinacji i mobilizacji osiągnąć… Mam nadzieję, że tym razem będzie inaczej.
Jerzy: https://jerzykropiwnicki.wordpress.com/
10 maja 2020
- Blog
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz