Skip to main content

Historia Przełomu

25 lat po Okrągłym Stole

portret użytkownika witold k
polska-flaga-stare.jpg

Cóż powiedzieć? Wystarczyło trochę poczekać. Odsunięcie, a raczej niedopuszczenie do Komitetu Obywatelskiego przy Lechu Wałęsie, jak za Kiszczakiem mówiono: „Ekstremy Solidarnościowej”, pozwala dziś nazwać umowę z „Magdalenki” Narodową Zdradą.

Macierewicz Prezydentem IV RP?

portret użytkownika witold k
Dzień Flagi

Upadek III RP postępuje i postąpić nie może, choć upadek ten jest przesądzony. Dogorywa. Wyciągają z szaf już ostaniach ubeków, konfidentów – maniutków na państwowym wikcie PRL-u (oficjalnie funkcjonariuszy z królową bezpieki WSI, którzy obecnie załapać by się w literaturze chcieli - „wallenrody” jedne...) nic to nie pomaga, bo to pospolici opróżniacze rondelka z PRL-u... Załapali się w III RP (tefałeny, polsaty i pomniejsze znaczone biznesy, które rynek na trzy dekady zablokowały) bo starsi bracia ich woleli, a Kiszczak z łańcucha spuścił. Ale to już koniec. Blisko, coraz bliżej...

Gierek? wiecznie żywy...

portret użytkownika witold k
polska-flaga-stare.jpg

W Piotrkowie po raz kolejny pojawiają się pomysły: milicjantów, ormowców - biznesmenów polityków w gorzałce robiących... zmaterializowania pamięci po największym w PRL-u BMW. Po raz kolejny przychodzi mi zabrać głos.

Ukraińcy zadecydują

portret użytkownika witold k
FlagAUkrainYpng.

z naszego archiwum

Kilka zdań na temat Powstania (2013) Ukraińców i polskiej w tym obecności. Zostawiając na boku wiekowe stosunki Polaków z Ukraińcami, w tym polską próbę pomocy Ukrainie w odzyskaniu należnej pozycji (II RP), przez ludobójstwo, jakiego potem dokonali banderowcy, wspominając gry Niemców czy Rosjan na przestrzeni XX wieku, po obecne zlekceważenie przez współczesne europejskie koterie tego europejskiego narodu niszczonego przez... Niszczonego podobnie do nas.

Kilka pytań (bardzo niewygodnych) do Romana Giertycha

portret użytkownika Jacek Łukasik

Pański Dziadek, Jędrzej Giertych był nieubłaganym wrogiem trockistowskiej lewicy laickiej spod znaku michnikowszczyzny uważając ją (nader słusznie) za nieszczęście większe nawet od rządów komunistycznych. Przeliczył się też popierając stan wojenny i generała Jaruzelskiego licząc na trwałą pacyfikację lewicy laickiej. Stało się zupełnie inaczej. Komuna licząc na całkowitą bezkarność podzieliła się z michnikowszczyzną przy okrągłym stole. Jaruzelski przyznał, że stan wojenny wprowadzono po to, aby zmienić kierownictwo „Solidarności”. Kwintesencję okrągłego stołu najtrafniej scharakteryzował śp.

70. rocznica powołania Polskiego Państwa Podziemnego

portret użytkownika Z sieci
polskie_panstwo_podziemne.jpg

Mija 70 lat od powołania w styczniu 1944 r. ważnej struktury Polskiego Państwa Podziemnego – Rady Jedności Narodowej. Była to reprezentacja polityczna naszego Państwa Podziemnego na terenie okupowanego kraju, namiastka polskiego Sejmu, który z oczywistych powodów nie mógł wtedy działać.

Mniejsze zło

portret użytkownika Koło Przyjaciół Radia Maryja
movie: 
See video

W 25 rocznicę „ustawy Wilczka”

"Bierzcie sprawy w swoje ręce”. Te słowa Lecha Wałęsy wypowiedziane po tym, jak objął on urząd prezydenta RP, na pewno przejdą do historii. Zresztą Polacy wcale nie musieli na nie czekać, by wziąć się do ciężkiej pracy. Już bowiem w 1988 roku rozpoczęła się epopeja polskiej przedsiębiorczości, która – o zgrozo! – wcale nie była skutkiem działań tzw. demokratycznej opozycji z Lechem Wałęsą na czele, lecz przyjętej 23 grudnia 1988 roku przez komunistyczny rząd Mieczysława Rakowskiego ustawy znanej dziś jako „ustawa Wilczka”.

Od socjalizmu do biurokracji

portret użytkownika Z sieci

Groźne stają się wady 
nowego ustroju, czyli nieudolnie rządzonego 
i zależnego od Zachodu państwa opiekuńczego, 
które to państwo aprobują wszystkie partie parlamentarne i większość ogłupionych obywateli
– zauważa publicysta.

portret użytkownika Z sieci

Przypomnijmy politykom o Narodowym Dniu Pamięci 14 czerwca

przypomnijmy o rotmistrzu2.jpg

Tym co łączy Lecha Kaczyńskiego i Bronisława Komorowskiego, a także Donalda Tuska i Jarosława Kaczyńskiego jest skrajnie lekceważący stosunek do ustanowionego przez Sejm w roku 2006 Narodowego Dnia Pamięci 14 czerwca. Czy polscy politycy potrafią pamiętać o Auschwitz tylko z okazji obrad Knesetu?

Subskrybuj zawartość