Każdy chrześcijanin (wielki tydzień) co dzień bliżej i bliżej… uzmysłowi sobie czas od Niedzieli Palmowej po Mękę i Śmierć Jezusa Chrystusa. Uświadamia sobie, że ówcześni uczeni (jak mówili) od wjazdu Jezusa do Jerozolimy nie mogli już dalej kłamać we własnych sumieniach, że nie wiedzą, z Kim mają do czynienia. Nie mogli nie wiedzieć, że ich pozycja z godziny na godzinę słabnie. Tylko jeden z nich - uczony – nie chciał brać udziału w spisku i w donoszeniu na ziomka do ówczesnej unii europejskiej. Z premedytacją dokonali politycznego zabójstwa. Dziś, po słowach Jezusa na krzyżu wiemy, że zabili nie człowieka, a Syna Bożego. Oni to wiedzieli. Uczniowie zwątpili, motłoch dał się zmanipulować.
W 33 roku wyraźnie uwidoczniły się trzy siły: Sanhedryn, Rzym i nierozpoznany Bóg Człowiek. Nierozpoznany, ponieważ taka była wola Ojca. Mieli zabić ziomka. Ojciec poświęcił Syna po to, aby dać wolność stronom; aby postąpili wedle woli i władzy. Dla Boga Stwórcy wszyscy są równi. Nie wybrał zatem jednego z równych, a siebie samego w swym synu - drugiej Osobie Boskiej. To jest przykład, to jest poświecenie, to jest demokracja.
Te trzy siły dziś - to kto? Chrześcijanie, Muzułmanie-islamiści i masoneria. Wszystkie trzy siły, chcąc bądź nie, wychodzą z nauki Jezusa Chrystusa, z Prawdy. Chrześcijanie, jak zawsze, w katakumbach z otwartymi ramionami. Masoneria zdaje się stawać pomiędzy aniołem i demonem. Islam opóźniony w rozwoju: tak co do nauki Jezusa jak i przewrotności masonerii. Nasza sytuacja jest gorsza dopóty, dopóki dwie z trzech stron razem nie wezmą, nie sięgną po Zbawienie, za które Bóg Człowiek oddał życie. Ono czeka. Zwrócę tu uwagę, że to Jezus był pierwszym męczennikiem za Prawdę i drugiego pierwszego już nie będzie. Wszyscy następni - już tylko ludzie. Ludzie, którzy oddali życie za Prawdę i jedynie umacniają naszą królewską spuściznę.
Europa zdaje się przygotowywać do swojej Pasji - do zwycięstwa.
Zmartwychwstanie Pańskie AD 2017
witold k
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz