I co? Niby to nie PRL ta III RP! Tytuł ma wyjaśniać przednią pozycje PiS wobec praktyk PO. Owszem pijaków nie powinno być w parlamencie. Ale kombatantów też! „Jedynek” także. Pospólstwo w czasie kampanii winno być faszerowane propozycjami rozwiązań problemów, spraw - a nie wyścigiem różnych ekip, które zmieściłyby się w jednym wagonie.
Pełen szacunek dla p. Bogdana Pęka za jego działalność publiczną na szczęście nie dożywotnią. Owszem mamy dietowców, którzy nic nie robią i tu senator wypada. Wypada też oddać dietę innym, co właśnie p. Bogdan uczynił. Inni powinni wziąć przykład.
Mamy Polityków przez duże „P” nie mogą oni jednak okupować dożywotnie diet parlamentarzysty. Czy przypadek Bogdana Pęka jest dobry? Owszem! Lepiej jednak byłoby, gdyby jeden z drugim, sam odpuścił sobie po kadencji, góra po dwóch kadencjach. Bylibyśmy w lepszym miejscu. A on, ten Polityk, nie zużyłby się. Jak i kto powinien go finansować, (jeśli tego potrzebuje) - to sprawa do ustawienia – Senat?
witold k
10 sierpnia 2015
- Blog
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz
Uwaga: manipulacja przy pomocy nazwiska Macierewicz
http://www.epiotrkow.pl/news/PO-wystawia-...-Macierewicza.-Radziszewska-...