Non possumus

Piotrkowski wyścig szczurów przekroczył kolejną do tej pory nieprzekraczaną barierę oszołomstwa.Tu przypomnę epitet „Oszołomy” uruchomił niejaki Adam Michnik po tym, jak pojawiły się zapytania o Stefana. (…). To była kolejna forma znakowania tubylców, którym odmawia się prawa do narodowej godności. -Tak dla porządku.

Ja nie szufladkuję. Pokazuję absurdy, które coraz bardziej naszą lokalną społeczność naznaczają, układają w stado strzyżonych baranów. Zapoznałem się z odpowiedzią na pismo skierowane do prezydenta Miasta, które jest odpowiedzią na nasze wystąpienie w spr. Projekt: Piotrków Trybunalski – Pileckiemu 2015 -Tego jeszcze nie było.

Przeniesiony z kraju do Piotrkowa Trybunalskiego projekt „Przypomnijmy o Rotmistrzu” funkcjonujący u nas od 2010 roku miał wiele form umniejszania, uszkadzania, przeszkadzania – ostatecznie stanęliśmy na wysokości zadnia. Stawialiśmy: inicjatywa obywatelska (od 2014 występująca pod szyldem „Piotrków Trybunalski – Pileckiemu” wcześniej” Marsz dla Rotmistrza”) i administracja samorządowa. – Samorząd wychodził naprzeciw potrzebom obywatelskiej inicjatywy, pojawiali się urzędnicy, którzy nam pomagali, bo przypomnę, biorą za to od nas pensję.
W tym roku i to po kolejnym personalnym umocnieniu się PROM-u , który powinien promować normalne myślenie i działanie – otwartość zamiast kompleksów i obwał mamy przełom w dół – upadek; totalne zmęczenie w wyścigu bez mety.
Wiem: już pisałem PROM-y są siebie warte. „Manitkomania” zawłaszcza pozycje administracyjne pod potrzeby swojej koterii, konkurenci dychotomicznie konkurują z budżetowcami…

Jeśli można zrozumieć potencjalnych konkurentów, także środowiska, które dla zaistnienia, zadziałania dla dobra publicznego, środowiskowego… dają się zdominować – oddają swoje pomysły administracji – tolerują kupczenie ich pomysłami, to nie może to być tolerowane, kiedy administracja tak postępuje - zawłaszcza a nie służy. Przejmuje, a nie wspomaga… NIE.

Nikt tej problematyki w naszym Mieście nie porusza – sam nie daję rady. Staram się.

Andrzej - mowa o moim koledze, którego szanuję, p. Andrzeju Kacperku. Czytaj kwity, które Ci podstawiają. Chcą Cię wyeliminować. Wystawiają na pożytecznego. Podpisałeś kwit, który mówi o tym, że 25 maja będą uroczystości miejskie (ewidentna konkurencja urzędu wobec obywateli - skandal). Andrzej! „Piotrków Trybunalski – Pileckiemu” wcześniej „Marsz dla Rotmistrza”, w którym zawsze uczestniczysz, to uroczystości miejskie, a nie wiejskie. Jeśli nawet byłyby to uroczystości wiejskie, to i tak masz obowiązek pomóc nam – posłać urzędników i udostępnić urządzenia czy obiekty.

witold k

13 maja 2015