Latem naprawdę warto opuścić miejskie mury i wybrać się na łono natury. Podziwiać piękno ojczystej przyrody. Mogą nam go zazdrościć zachodnie narody. Kiedyś dziwiono się, że w sezonie ogórkowym, ten, kto nie musiał przebywał w mieście – naprawdę mi w to uwierzcie! Czasem przyda się trochę spartańskich życia warunków – zahartuje to nas pośród życia kłopotów oraz codziennych frasunków! Zapoznasz się tam bliżej z dzikimi i domowymi zwierzętami – rzecz prawie niemożliwa w mieście między betonowymi blokami. Warto tam chociaż niekiedy nie spać od dnia początku do jego końca – na odsłoniętym horyzoncie zobaczysz uroki wschodu oraz zachodu słońca. Poznasz tam inną – przyznaję, że czasem trudną mentalność, choć pod pewnymi względami na pewno panuje tam większa niż w miastach normalność. Zetkniesz się z nieco innym sposobem myślenia – rzecz także trudna do przecenienia. Jeśli masz siłę oraz ochotę możesz pomóc rolnikom w pracach polowych – trochę wysiłku może sprawić, że będziesz bardziej zdrowy.
Jeszcze raz powtórzę: podczas letniego urlopu opuszczaj miejskie mury i jedź na łono natury!
Ps. A swoją drogą, co myślicie o poglądzie, że od czasu do czasu dobrze by nam wszystkim zrobiło oderwanie się od zdobyczy współczesnej cywilizacji i przeżycie chociaż kilka dni w takich warunkach?
Jacek: http://cenzurzenie.blog.onet.pl/
27 czerwca 2013
- Blog
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz