Skip to main content

Walne Zebranie Stowarzyszenia "PR"

portret użytkownika witold k
18.12.2008 17:00
18.12.2008 21:00
logo_pr.jpg

Czekamy na komunikat, może wywiad z nowym szefem

Zwracam się z Apelem do założycieli jak i członków Stowarzyszenia "Prawica Razem" o samorozwiązanie się. W komentarzu do niniejszej notatki - wydarzenia, zamieszczam skrótowo powody, które wedle mojego rozumienia, skłaniają do zakończenia bytowania sztucznego piotrkowskiego tworu. W innych miejscach nazywam owy "bękartem piotrkowskiej prawicy". Sprawa jest poważna i można jej zaradzić.

Drobna uwaga, owo rozwiązanie powinno nastąpić jak najszybciej tak aby można było na czas kampanii zaprezentować, piotrkowskiemu wyborcy, skonsolidowaną propozycję wyborczą.

www.prawicarazem.eu

0
Nikt jeszcze nie ocenił tej publikacji. Bądź pierwszy
Twoja ocena: Brak

dlaczego taki język

Czy my w grodzie musimy posługiwać się językiem Palikota, czy innych posłów. Używając słowa "bękart" to świadczy, że niewiele się różnimy od tych na górze.

Bękart

portret użytkownika witold k
cytuję Gość

Czy my w grodzie musimy posługiwać się językiem Palikota, czy innych posłów. Używając słowa "bękart" to świadczy, że niewiele się różnimy od tych na górze.

to nieślubne dziecko. Np. W związku wdowca z panną. Albo w Prawicy Razem z piotrkowską prawicą. Zaś Palikot, jak sama nazwa wskazuje - pali kota czyli durnia gra. Ale borą się za niego.
witold k

Prawica Razem... z Kim???

?

Nie wiadmo.. ja także

portret użytkownika witold k

od lat zadaje to pytanie:
Prawica Razem czyli .... osobno - 5.XI.2003
Czas refleksji- 7.II.2004
"Prawica Razem" - czy może być nową nadzieją? - 18.III.2004
Prawica Razem... - 26.XII.2006
Twardziele z Prawicy Razem - 17.VI.2007
Jak tam opłatek piotrkowskiej prawicy? - 24.I.2008
Nie prawica, a koledzy... razem - 24.II.2008

  • to z grubsza wybrane moje próby... współpracy, debaty... ale oni z takimi nie rozmawiają.
    Na pewno jest tam wiele porządnych osób. Jak ich "odnaleźć"... nie wiem.
  • Po raz enty zapraszam ich na trybunalskich.pl w każde inne miejsce, z którego będzie można się dowiedzieć kim są gdzie idą i po co.
  • Kiedyś posłałem swojego syna... na poniewierkę... Napisał www.piotrkowianie.pl narzędzie, które miało im pomóc... już wtedy koterie przymilały się do Krzysztofa, a Marian ręce zacierał. Swojego kolegę, przewodniczącego, na koleżeńskim spotkaniu "wyzywali" od prezydenta. Zwracałem no to uwagę... mówiłem, że tutaj jest ich kolegą nie urzędnikiem... nic.

    witold k