Zaproszenie na spotkanie z Zbigniewem Ziobro w Opocznie

Zadałem pytanie. Rozwinięcie tego pytania znajduje się w mailu wysłanym
do Pana Europosła: zbigniew.ziobro@europarl.eurpa.eu

Szanowny Panie Pośle !

Reprezentujemy grupę zawodową farmaceutów wykonujących wolny zawód, który zajmuje się świadczeniem bardzo merytorycznych usług. Z tym że nasze usługi nie mogą być porównywane do usług świadczonych w innych branżach. Zawsze farmacja podlegała pod służbę zdrowia, ponieważ decydujemy w sposób bezpośredni o zdrowiu i poziomie życia pacjentów - obywateli Polski i to nas odróżnia od całego handlu, pod który zostaliśmy zakwalifikowani przez Posłów RP komplikujących rynek apteczny. Celowo używamy tu określenia komplikujących a nie uwalniających, ponieważ rynek, na którym występuje refundowanie przez państwo wydatków ubezpieczonych na leki, nie był, nie jest i nie będzie rynkiem wolnym. Na prawie całej kuli ziemskiej wydatki na leki dla ubezpieczonych pacjentów są refundowane przez firmy ubezpieczeniowe a w Europie, gdzie refundują te wydatki państwa, o wolnym rynku nie może być mowy. Idealnie by było gdyby rządy państw należących do Unii Europejskiej przestały ubezpieczać swoich obywateli, refundować koszty leczenia i leków a pozostawiły tę działalność wyłącznie w rękach wyspecjalizowanych firm prywatnych. Jest jak jest. Doświadczenia europejskie pokazują, że każde pozorne "uwolnienie rynku aptecznego" bez kontroli i regulacji - kończyło się źle, konsekwencje takiego działania ponosili i tak wszyscy obywatele.

My, niezależni farmaceuci, samodzielnie prowadzący swoje apteki, nagłaśniamy afery i wskazujemy gigantyczną defraudację publicznych pieniędzy tak jak robili to aptekarze w innych krajach Europy.
Nieprawidłości mają miejsce w aptekach w całej Polsce a my przedstawiamy propozycje jak ich uniknąć w oparciu o dwa wyroki trybunału w Luksemburgu. Dlaczego prawo unijne dotyczące farmacji nie obowiązuje jeszcze w Polsce? W imię jakiej ważnej sprawy polski rząd chce popełniać błędy na przykład Norwegów, bądź co bądź dużo bardziej od nas zamożnych?

Dlatego chcielibyśmy prosić aby Pan Poseł wraz z Kolegami Europosłami spróbowali wyjaśnić Rządowi i Parlamentarzystom w Polsce, że nie respektowanie prawa unijnego w dziedzinie obrotu lekami naraża budżet państwa na ogromne, nieuzasadnione wydatki. Polskie Ministerstwo Zdrowia na refundację leków wydaje dużo więcej pieniędzy niż przeznacza się w naszym kraju na potrzeby Ministerstwa Obrony Narodowej.

Prosimy o niezwłoczną interwencję.
Z poważaniem
mgr farm. Dorota Miazek
mgr farm. Anna Rybowska
mgr farm. Piotr Korzeniowski

Piotr Korzeniowski