witold k, nie, 2011-05-29 13:37
Demokracja zadziałała; media... policja zdały egzamin.
Dziś Klub Gazety Polskiej zorganizował, na zakończenie swej ogólnopolskiej konferencji pikietę.
Poniżej gorące relacje.
Piotrków: Uliczny protest Klubu Gazety Polskiej
Około stu osób przemaszerowało z transparentami i polskimi flagami centrum Piotrkowa.– To spotkanie związane jest z bardzo dramatyczną sytuacją wynikającą z polityki rządu wobec mniejszych i średnich miast oraz i wobec polskiej prowincji, która jest po prostu zaniedbana – mówi Antoni Macierewicz, poseł PIS ziemi piotrkowskiej, które szedł na czele pokojowego marszu.
Z biało-czerwonymi flagami i transparentami protestujący, członkowie Klubu Gazety Polskiej z całego kraju, przeszli od wieży ciśnień do pl. Kościuszki. W marszu, hałasując symbolicznymi pustymi garnkami, domagali się poprawy sytuacji w Polsce.
Jak zaznacza Macierewicz, dzisiejszy przemarsz to nie jest początek kampanii wyborczej.
za: dziennik polska
Pikieta w Piotrkowie: Niech ludzie usłyszą dźwięk pustych garnków!
Rząd pod sąd! Donald matole, twój rząd obalą kibole! Tusk do dymisji! – pod takimi hasłami rozpoczął się „Marsz pustych garnków” zorganizowany przez Klub Gazety Polskiej w Piotrkowie.
Protestujący rozpoczęli pikietę o godz. 14 przy wieży ciśnień. Około setka osób protestowała przeciwko rządom Platformy Obywatelskiej. – Jest to forma protestu przeciwko obecnej sytuacji w kraju, przede wszystkim przeciwko sytuacji gospodarczej. Nie zgadzamy się z działaniami rządu Tuska, które powodują, że nasz kraj jest coraz biedniejszy, a ludzie ubożeją – mówił Maciej Maciołek, rzecznik protestujących.
Do protestu w Piotrkowie przyłączył się Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny „Gazety Polskiej”: - Naszym, dziennikarzy podstawowym zarzutem do rządu Donalda Tuska nie jest to, że źle gospodaruje, że garnki są puste, ale to, że nie wolno o tym mówić, a wszyscy dziennikarze, którzy o tym mówili wylatują z pracy. Cenzuruje się Internet, zamyka się ludzi za transparenty. Transparenty, które wszędzie na świecie są normalne powodują, że ludzie trafiają do więzienia. ABW wchodzi ludziom rano do domu.
Protest wsparł również poseł Antoni Macierewicz.
za: epiotrkow.pl
Powiem tak. Było to wydarzenie historyczne, potrzebne, ważne. No, bardziej związkowe niż polityczne. To związki zawodowe mają przywilej głosić hasła para-rewolucyjne. Mają takie prawo, bo ich zadaniem nie jest polityka, a obrona pracownika. To partie polityczne przejmują, owe rewolucyjne... i przerabiają je na prawo bądź przywileje. Klub Gazety Polskiej nie jest partią, więc można stwierdzić... że jest dobrze. Przydałby się teraz głos członka partii. Bardziej członka partii niż polityka, bo wydźwięk haseł i śpiewów był skierowany do partii - Platformy Obywatelskiej i jej szefa premiera. Co ważne - przemarsz od Wieży Ciśnień do Rynku Trybunalskiego - teren budowy drogi wyłączony z ruchu - jest dowodem na autentyczną odpowiedzialność Organizatorów Pikiety.
witold k
29 maja 2011
Powiązane:
Pokojowy marsz protestacyjny
Nie podoba mi się
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz
Spotkała mnie sążnista krytyka
W Piotrkowie Trybunalskim, już wiadomo, wygra PO, bo raczyłem skrytykować piotrkowski „Pokojowy marsz protestacyjny ”. Będą mnie i to co robię omijać szerokim łukiem.
Niechta przeżyję. Dowiedziałem się, że nie znam się na metodach wygrywania wyborów. Owszem nie tyle, że się nie znam na metodach wygrywania wyborów, co nie interesują mnie partyjnie czy koteryjne znaczone żołdy. Natomiast, przeraża mnie nieznajomość polskiego żywiołu - jednostki dumnej, samodzielnej, zbyt długo trzymanej na łańcuchu. Jak rozumiem, Polacy nie potrzebują kolejnego karbowego. Potrzebują... zerwania krat, połamania bata a mury runną... W tym procesie nie może pojawić się karbowy, tym bardziej wojownik na barykadzie. Nie może. Jesteśmy zbyt dumni i przez to ślepi. Nie pójdziemy na łańcuch.... aż nam zostanie ino sznur... Do meritum. Wszelkie wiece, medialne papki, rywalizacje, to wyścigi karbowych... Tu leży problem wyborczej abstynencji... Jeśli tak by miało być to najpierw trzeba pokazać Polakom program – drogę wyrzeczeń i perspektyw. Na pewno nie jest nią państwowa służba zdrowia, państwowe zakłady, szkoły i państwowa bezpieka – czytaj podatki. Jeśli takie pomysły są wygłaszane na wiecach no to... znaczy to, że słuchacze są traktowani jako totalne "durnie" z czego zapewne cieszą się Komisarze UE. Polacy potrzebują pełnej wolności, minimalnych podatków, po to, żeby mogli zakonkurować z magdalenkowym układem. Manifestacja jaka odbyła się w Piotrkowie była skierowana, jak za bolszewików, do chłopów, parobków, służących... ja nigdy tak nie potraktowałem i nie potraktuję swoich rodaków.
witold k