Stefan Niesiołowski i inni...

20 września słuchałam w radio i w telewizji „info” naszego wicemarszałka Sejmu RP p. Stefana Niesiołowskiego. Kolejny raz ze zdumieniem i smutkiem stwierdziłam, że to jest jakieś nieporozumienie, wstyd dla Polski i indolencja Sejmu, że nikt, a nade wszystko Marszałek Sejmu p Komorowski, nie potrafi zwrócić uwagi na chamskie zachowanie tego człowieka na forum Sejmu i we wszelkich mediach.

Pan Niesiołowski zionie taką nienawiścią do PiS, a szczególnie do Prezydenta RP i byłego Premiera RP pana Jarosława Kaczyńskiego, że dalsze tolerowanie takiej postawy, może świadczyć o powszechnym ignorowaniu społeczeństwa polskiego przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej (bo PiS został wybrany głosami tego społeczeństwa). Dlaczego Polacy – a na pewno ich część - mają być skazani na oglądanie tej strasznej nienawiści zionącej z mediów poprzez usta i gesty człowieka - delikatnie mówiąc – chorego? Właśnie wczoraj usłyszałam, że PiS to „banda”, że Platforma ma takie dobre wyniki z powodu strachu wyborców przed PiS – em.

Panie Niesiołowski, niech się boi ten, kto jest nieuczciwy, kto działa przeciw Narodowi Polskiemu, bo na pewno przyjdzie taki dzień, że złe rządy i źli ludzie zostaną osądzeni przez Naród. Pan v-ce Marszałek ciągle zwraca uwagę na język PiS, a nie słyszy swojego plugawego „jęzora”. Posiada pan ponoć tytuł profesora, był pan przywódcą ZChN, pisywał pan różne artykuły do tygodnika katolickiego „Niedziela” a zachowuje się pan jak pospolity chuligan, skażony nienawiścią do ludzi. Sejm RP głosami koalicji, wybrał właśnie takiego człowieka na swojego v-ce Marszałka.

I teraz wyobraźmy sobie co o nas jako Narodzie myślą inne Narody, nie mówiąc już o „światłej” Unii Europejskiej. Nie dziwmy się więc, że zawierają ponad naszymi głowami kolejne traktaty, które nie są łaskawe wobec Polski. A zresztą dlaczego mają być , jeśli my zachowujemy się wobec samych siebie jak rozwścieczone bestie, jeśli nie cechuje nas wzajemny szacunek ?. Problem jest coraz poważniejszy, coraz boleśniejszy i budzi obawę o dalszy byt Narodu i nie z powodu pana Niesiołowskiego ale z powodu permanentnej, irracjonalnej wojny jednych wobec drugich, z powodu braku reakcji na wszelkie zło przedstawicieli społeczeństwa polskiego, wybranych w demokratycznych wyborach.

Monika B

22 września 2009