Prawo i Sprawiedliwość ma bardzo ideowy elektorat i niestety – coraz mniej ideowych działaczy. Obie wielkie partie cierpią na tę samą „chorobę”: zostały zdominowane przez żądne stanowisk tabuny b.młodzieżówki. Miałem z nimi do czynienia w UMŁ. W ostatnich klasach średniej szkoły zapisali się do partii. Ledwo ukończyli studia (albo i nie), już oczekiwali stanowisk dyrektorskich – takich, do których pokolenie ich rodziców dochodziło przez 20 i więcej lat. Albo dobrego wynagrodzenia na stanowisku asystenta posła lub ministra (prezydenta, marszałka itp.). Gdy ich kariera jest zagrożona – bo partia nie osiągnęła sukcesu wyborczego – będą toczyć wojnę wewnętrzną – do upadłego. Swego lub partii. A największym wrogiem jest kolega z listy do Sejmu (Rady Miejskiej, Sejmiku itd.)
Jerzy: https://jerzykropiwnicki.wordpress.com/
9 lipca 2024
- Blog
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz