Pan Grzegorz Braun.
Obserwuję tę wybitną niegdyś postać ukorzenioną w Rzeczypospolitej od pokoleń. Do tej pory myślałem, że to stary kawaler i białko do głowy uderza, że to stąd ta powszechna chrześcijańska wyrozumiałość tolerancja jaką spotyka pan Grzegorz wobec siebie.
Nie! Raczej nie wchodzi tu sprawa słabego wydalania…
Zostawię tę sierotę. Szkoda, że Braunowie w przeciwieństwie do np. Giertychów nie powiedzą - wnuka nam pisoladnia wykończyła. Pan sam niszczy swoje dziedzictwo.
Problem mamy większy. Kolejny Braun zapewne naprawi wariactwo dziadka Grześka. Rzecz w tym, że Zjednoczona Prawica traci opozycję, która popełnia jeden za drugim falstart, wpada w próżnię i gryzie na oślep.
To jest niebezpieczne. PiS nie jest wstanie ogarnąć wolnych powszechnych wyborów ze względu na własne oszołomstwo, które winno być wyprowadzone przez właśnie opozycję. Sami zostawimy miejsce dla szczurołapa z Wrocławia?
witold k
14 kwietnia 2021
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz