Mamy nowe porozumienie z USA, zwiększające radykalnie bezpieczeństwo Polski i krajów całej „flanki wschodniej”. W pewnym sensie „historia zatoczyła koło”. Wszyscy (lub prawie wszyscy) pamiętają zadziwiające słowa i czyny p. Radosława Sikorskiego kilka lat temu. Jego słynną wypowiedź, potajemnie nagraną, o głupim rządzie, który „robi laskę Amerykanom” i konfliktuje się z Niemcami i Rosją oraz jego przemówienie w Berlinie, w którym domagał się więcej aktywności i przywództwa ze strony Niemiec. Ci, którzy tak jak ja, znali Radka S. od lat (był np. wiceministrem w rządach J. Olszewskiego i J. Buzka) mogli być zdumieni tym wybuchem jego antyamerykanizmu. A jeśli jeszcze pamiętali, że jego żona i dzieci mają obywatelstwo USA i że Radek przez kilka lat kierował na terenie USA instytucją wspieraną przez rząd tego kraju – to już zdumienie było pełne. I na dodatek – stał się „antyamerykański”, gdy rządy objęła tam Administracja Partii Demokratycznej i ulubieniec centro-lewicy Barrack Obama. Sądzę, że powodem było to, że Radek S. uznał, iż Amerykanie go oszukali. Niektórzy pamiętają, jak w krótkim czasie po słynnej awanturze, jaką zrobił mu Lech Kaczyński, p.min. Sikorski zrezygnował z członkostwa w PiSie i przeszedł do PO. Awantura miała miejsce w specjalnym wygłuszonym pokoju, ale z przecieków wiadomo, że dotyczyła ona tajnych rozmów p. R.Sikorskiego z przedstawicielem sztabu wyborczego Obamy. Był to już schyłek rządów Republikanów i prezydentury G.Busha juniora. Na końcówce swych rządów ustępujący za kilka miesięcy Prezydent USA chciał ratyfikować układ z Polską o umieszczeniu na naszym terenie tzw. „tarczy rakietowej”. Kongres USA czekał na ratyfikację podpisanego układu przez Polskę. A tu procedury zostały zahamowane. Sądzę, że p. Radosławowi Sikorskiemu Demokraci zasugerowali, że tak ważny dla Polski (i Polonii Amerykańskiej) układ nie powinien być ratyfikowany jeszcze za rządów Republikanów, przed wyborami. Że Demokraci to zrobią za kilka miesięcy, po wyborach. Sikorski uwierzył i został wprowadzony w błąd. Obama wycofał się z tamtego programu. Cóż pozostało p.Sikorskiemu, który uległ prośbom i uwierzył w obietnice oraz wykonał zobowiązanie podjęte w tajemnicy przed Prezydentem RP i rządem, którego był wówczas członkiem… Smutne.
Jerzy: https://jerzykropiwnicki.wordpress.com/
8 sierpnia 2020
- Blog
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz