witold k, wto, 2019-09-24 16:55
Dlaczego katolik musi głosować na PiS
Pisowski komunizm właśnie przekracza granice absurdu. Załączony filmik (nie oglądałem). List (nie czytałem) profesora Giertycha zapalający światło czy też czerwoną lampkę w głowach uczniów Chrystusa. To dwa z brzegu fakty, powody, aby zatrzymać się nad problemem.
Niestety. W piotrkowskim DLP ubolewaliśmy nad tym, że powstające po komunizmie (jak grzyby po deszczu) sformatowane w różne duchowości środowiska religijne nie podejmują służby politycznej. Stają się jednym wielkim grzechem zaniechania. Same wchodzą w głębsze niż na PRL katakumby. Więcej z liderów tych grup naradzają się bałwany na miarę Nikodema Dyzmy... Te moje właśnie zmarnowały 30. lat pracy. W tej sprawie, sprawie ochrony życia poczętego, religijni spełniają rolę pożytecznych idiotów. Są mięsem politycznym prawicowych oponentów PiS a, tu uwaga: Ci, to taki sam religijny analfabetyzm jak w PiS.
Do sejmu ponownie startuje jegomość, który zabłysnął skrajnie głupią, a modną antykościelną wypowiedzią. Wpierw go wynagrodzili stołkiem wicewojewody, potem do sejmu na kilka żołdów posłali. Zwracałem uwagę, że tak mocna wypowiedź musi otrzymać ripostę. Ówczesny władca biura posła JT skwitował: On dla mnie nie istnieje. Nic nie zrobiono. Osobnik nieprzydatny w polityce, do dziś, żeruje na tamtym medialnym wyniesieniu i nic nie wnosi do polskiej sprawy.
Do meritum.
PZPR gadała, że socjalizm to droga do komunizmu, a PiS nie gada, tylko robi. Nie powiedzieli, że obdarowują obywateli wekslami jak od dawna robił to Zachód. Nasze prawicowe komunisty gadały, że dają i już. A tamci to wam nie dawali. Nas wybierzcie, to dalej będziemy dawali...
Sprawa rzekomego obowiązku państwa w spr. ochrony życia. Dawno już wskazywałem drogę wyjścia z sytuacji. Mianowice obywatelski podatek dla kobiet, które chcą usunąć dziecko. To jasne, że rzecz tyczy kobiet niereligijnych w żaden sposób. Nie ma religii dopuszczającej zabijanie potomstwa. Mowa o jakimś promilu nie wiem czy większym od walczących homosiów. Jeśli jest problem to w komunistycznej mentalności tych, którzy sami siebie wyzywają od katolików. Nimi nie są. Katolicki to powszechny oparty na chrześcijaństwie i przykładzie Jezusa Chrystusa.
Więcej. Obecna Władza robi rzecz, jakiej jeszcze nie było. Uwłaszcza obywateli, nie mając finansowego, gospodarczego zaplecza - zapasów. Wystawia się jak za Gierka na odstrzał. Żądanie, w tej sytuacji, dalszego rozdawania podatków to nic innego jak sabotaż.
Zostawiam bez komentarza czy obecne rozdawnictwo jest tym, czego naprawdę naród potrzebuje. Faktem jest, że zabrakło pieniędzy na instytucjonalne finansowanie niechcianych ciąż. Ale! Ten PC (czytaj PiS) to (...). Zatem: Katolicy w swej masie powinni poprzeć w wyborach tę (moją) stronę polityczną, bo bez tego poparcia (czytaj: nacisków), skomunizują nas jak się Leninowi i Stalinowi nie marzyło, a UE próbuje.
Najważniejsze. Nie płaczemy nad rozlanym mlekiem, nad wymuszeniem pozycji politycznej przez grupę z "Magdalenki". Nie dyskutuje się o faktach, a podejmuje pracę w warunkach jakie są. 30 lat bratobójczej rywalizacji to dużo za dużo. Układ jak nazywają "Zjednoczonej Prawicy" to pole, na którym muszą odbyć się zaległe działania, a które się do tej pory nie zrealizowały ze względu wyalienowania się podatnika z życia politycznego kraju. To z kolei wynik proporcjonalniej ordynacji, która pasuje wszystkim, tylko nie podatnikowi, który jak dziecko... chodzi na wagary. Popada w coraz większe problemy i zapóźnienia.
witold k
24 września 2019
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz
Proponuje jednak obejrzeć
Załączony filmik (nie oglądałem).
Proponuje jednak obejrzeć, to zaledwie 45 sekund a mówi wszystko o stosunku obecnie rządzących do sprawy zabijania polskich dzieci.
Pan Dworczyk mówi jasno i wyraźnie o stosunku PiS do aborcji:
"w sprawie ochrony życia jest w tej chwili pewien kompromis wypracowany przed laty i w tej chwili nie ma planów, żeby ten stan prawny zmieniać"
Dla nich kompromis (czyli zgodne z prawem zabijanie) jest czymś czego nie planują zmieniać. Katolik nie może sankcjonować i dawać przyzwolenie na takie działanie.
Pan Dworczyk jest politykiem państwowym
Załączony filmik (nie oglądałem).
Proponuje jednak obejrzeć, to zaledwie 45 sekund a mówi wszystko o stosunku obecnie rządzących do sprawy zabijania polskich dzieci.
Pan Dworczyk mówi jasno i wyraźnie o stosunku PiS do aborcji:
"w sprawie ochrony życia jest w tej chwili pewien kompromis wypracowany przed laty i w tej chwili nie ma planów, żeby ten stan prawny zmieniać"
Dla nich kompromis (czyli zgodne z prawem zabijanie) jest czymś czego nie planują zmieniać. Katolik nie może sankcjonować i dawać przyzwolenie na takie działanie.
Obecni w studiu to politycy tzw. opozycji. Nie mają w sobie ciężaru funkcji. No cóż, już tego nie ma w przestrzeni medialnej. Jesteśmy III światem. Podstawowym warunkiem zewnętrznej pomocy jest prawo do aborcji. Przypomnę, że w innych krajach z tej III półki, dodatkowo kastrowano kobiety; u nas LBGT czy jakoś tak. Król Belgii abdykował na 2 dni po to żeby nie musiał podpisać ustawy o aborcji; o czym to świadczy. Królowa Anglii uznała "małżeństwa" homosiów. Masoneria tryumfuje a wiadomo że nie zwycięży. Jezus tu przypomnę dał nam wolność, im też... Nikt nam nie każe mordować dzieci. Chiny wycofują się z zabijania dziewcząt nie dlatego, że się nawrócili dlatego, że chiński żywioł gen wymiera.
Do meritum katolicy powinni być zadowoleni że lewactwo się wybija - realizuje samolikwidację. Myślę, że żeby przekonać się jak jest naprawdę z tym naszym katolicyzmem to powołanie funduszu obywatelskiego było by tu sprawdzianem. No i. Jak tylko w Anglii uruchomiono socjal dla pedałów to szybko się okazało że populacja rosła jak grzyby po deszczu. Tak w ogóle to czyje by były dzieci, urodzone, jak rozumiem, w monitorowanym 24H więzieniu... homosiów? o to chodzi. No nie. Chodzi o to żeby pisowców pogonić a żeby nasi brali żołdy. Już to przerabialiśmy. Tak do władzy doszło PC. Pułapka. Zmarnowane 30 lat. Kolejni jak barany pójdą tą samą drogą ku uciesze tych samych od lat siedemdziesiątych pożyczkodawców.