Z sieci, śro, 2018-09-26 05:49
Obejrzałem obie realizacje historii słynnego polskiego Dywizjonu. Obie ciekawe. Ale w przeciwieństwie do większości zawodowych recenzentów uważam, że angielska produkcja była lepsza. Niekoniecznie ze względu na kreacje aktorskie, czy odwzorowanie walk w powietrzu. Lepsza była z dwóch powodów scenariuszowych: po pierwsze angielska z całą brutalnością pokazała wredne zachowanie rządu angielskiego po wojnie i niewdzięczność społeczeństwa angielskiego. A po drugie – bardziej dowcipne przedstawienie drogi z Francji do Anglii oraz początkowego lekceważenia umiejętności Polaków przez angielskich „zupaków”.
Jerzy: https://jerzykropiwnicki.wordpress.com/
25 września 2018
- Blog
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz