Skip to main content

Ostatnie odpowiedzi

  • Samokrytyka Grzegorza Schetyny?   5 lat 16 tygodni temu

    Dopisać by trzeba do bon motu o tym, że "papier wszystko przyjmie" nowy.

    Język wszystko wypowie to czego chce (nazwą to wynikiem badania opinii publicznej) pilna potrzeba przeganiania - przekierowania swojego stada, które rozłazić się zaczyna miast stać w zagrodzie i czekać.

  • Feralny postulat trzynasty   5 lat 17 tygodni temu

    To taki bon mot z serialu TV PRL. Pamięta kto jeszcze. Dyżurny komunista z fabryki na Żeraniu. Na końcu jako ostatni przestał wierzyć w komunizm ale nie w partię

  • Trzeba to zauważyć   5 lat 18 tygodni temu
    cytuję Marcin P.

    O obsadzeniu przez K. Chojniaka TW OKrzy w radzie nadzorczej PWiK pisałem już jakiś czas temu ( http://trybunalscy.pl/node/10477 ) załączając stosowne dokumenty.

    Niestety nikt publicznie np. na sesji rady miasta nie zadał pytania prezydentowi o powody tej decyzji - szkoda, bo to jest chyba jedyna możliwość uzyskania jakiejkolwiek odpowiedzi. Poza sesją stawiany jest mur w osobach rzeczników i tzw. telewizji.

    Najbliższa sesja już 28.08.2019, może znajdzie się jakiś odważny radny i przepyta prezydenta na tą okoliczność.

    Z tej prostej przyczyny, że mamy do czynienia z układem koteryjnym, liną przerzuconą ponad polskim Sierpniem, ponad wcześniej Zaplutymi Karłami Reakcji, Ciemnogrodem czy też Moherami.

    To toksyczny związek. A piotrkowskie Maniutki (jak z zresztą antymaniutki) właśnie w tej toksycznosci żerują.

  • Trzeba to zauważyć   5 lat 18 tygodni temu

    O obsadzeniu przez K. Chojniaka TW OKrzy w radzie nadzorczej PWiK pisałem już jakiś czas temu ( http://trybunalscy.pl/node/10477 ) załączając stosowne dokumenty.

    Niestety nikt publicznie np. na sesji rady miasta nie zadał pytania prezydentowi o powody tej decyzji - szkoda, bo to jest chyba jedyna możliwość uzyskania jakiejkolwiek odpowiedzi. Poza sesją stawiany jest mur w osobach rzeczników i tzw. telewizji.

    Najbliższa sesja już 28.08.2019, może znajdzie się jakiś odważny radny i przepyta prezydenta na tą okoliczność.

  • Strajk nauczycieli 2019   5 lat 18 tygodni temu
  • Miejmy litość nad Wałęsą   5 lat 19 tygodni temu

    włożyłem ten wpis lidera Grupy Roboczej Komisji Krajowej do tagu j/w bo tam powinien być. Bo nasza jak dziś mówimy prawicowa strona w tym osobiście pan Jerzy wiele robiła (robiłem) aby prostego człowieka którym Geremki na pól z bezpieką posłużyły się do swoich celów - odzyskać dla Polskiej sprawy z dwóch powodów. Politycznego i chrześcijańskiego.

  • Pani Maria Śpiewak   5 lat 19 tygodni temu
  • Chiny i mafia lekowa mogą zniszczyć Polskę – a nawet Europę   5 lat 21 tygodni temu

    Przypomnę, że po latach niemieckiej dominacji w gospodarce greckiej w szczególności przemyśle turystycznym choć nie tylko, Grecy postanowili ostatkiem uwłaszczać swoich obywateli ichnie 500+. Następnie oburzona Europa podważała grecki socjal i zmuszała władze Grecji do ograniczeń socjali. Pamiętamy... upadał rząd za rządem a ludzie nie ustępowali. Opinia Europejczyków była totalnie nie przechylna Grekom. Ostatecznie władze Grecji ograniczyli socjal, uporządkowali warunki międzynarodowej finansjery. Wpierw politycy greccy żądali przyznania się Niemiec do okupacji Grecji ci poinformowali o kwocie jaką zarobili na Grecji i na co ją przeznaczyli. Następnie Grecja zażądała reperacji wojennych (II WŚ) i ją dostają tu uwaga z pieniędzy zarobionych na Grecji moi mili parafianie.

  • Chiny i mafia lekowa mogą zniszczyć Polskę – a nawet Europę   5 lat 22 tygodnie temu

    I pomyśleć, że w Polsce jeszcze kilka dekad temu było wiele fabryk leków, nieuzależnionych od blisko lub daleko wschodnich kontrahentów. Następnie zmieniła się władza, niektórzy z obecnych komentatorów nawet ją współtworzyli, i doprowadziła do obecnej sytuacji.

    Mój wpis to nie jest sentyment do poprzedniej epoki, lecz stwierdzenie faktów (uogólniające ale jednak faktów).

    Sam premier Morawiecki, w przypływie szczerości przyznał, że nasza ojczyzna ma "właścicieli" poza jej granicami. Czy możemy mówić o jakiejkolwiek suwerenności?

  • Czy PiS szykuje sobie klęskę   5 lat 22 tygodnie temu

    Wciąż trwają

    Oto potęga manipulacji. Załączony link do krzyku na temat wielopartyjności III RP. Po pierwsze w Internecie się nie krzyczy (wielkie litery). Kolejne; nie ma ani jednego miejsca, które nie podlegałoby zmasowanemu praniu mózgów, z ktorego ma wynikać permanentna wojna partii politycznych.

    Odwrócenie o 180o idei powszechnych wyborów. Nikt nawet nie udaje, że o wybory idzie, że wyborca zdecyduje kto i w jakiej partii zdecyduje o politycznej przyszłości w kolejnej kadencji parlamentu. To jest obraz, sprowadzający wyborcę - podatnika do roli parobka, którego celem jest - na wzór Goja - nieść przed Żydem torbę. Tutaj: przed partyjnymi kukiełkami. Można było choć udać, że to wyborca przyniesie politycznej grupie człowieka, który będzie służył tej czy innej opcji politycznej.

    Szef partii, moi mili parafinie, na drugi dzień po wyborach rozejrzy się kto zadeklarował współpracę (został posłem) w partii, czyli w programie i potem ustalenia co kiedy i jak. Nawet przy tej ordynacji mozna to zrobić, Ale... oni skórę na niedźwiedziu podzielili jeszcze przed tzw. wyborami. To, że rzekomy niedźwiedź to zwykły chudy szczur to już mniej ważne.

  • Odszedł Januariusz Kowalewicz   5 lat 23 tygodnie temu
  • January Kowalewicz Strong   5 lat 23 tygodnie temu

    Jako członek małej grupy inicjującej - założycieli Klubu Narodowego, nie mógłbym nie zabrać głosu i nic nie powiedzieć, i nie pożegnać Drogiego naszego Kolegi Janusza, a właściwie to Przyjaciela.
    Stowarzyszenie Klub Narodowy powstał w Piotrkowie w 1990 roku, Janusz nieprzerwanie pełnił funkcję Prezesa do czasu zawieszenia działalności klubu, co nastąpiło po 2010 roku. Był największym, jakiego znałem organizatorem życia zbiorowego w budowaniu organizacji, to był prawie geniusz, który z jednostek obcych sobie ludzi, potrafił wlać w nich zapał i dać impuls do wspólnej pracy. Przeważnie dominował w nim spokój ducha, opanowanie i wewnętrzne ciepło, jakby miłości ojcowskiej – a mówiąc już żartobliwie, miał coś w sobie z terapeuty, po prostu przyciągał do siebie ludzi, nie „wypalał się” tak szybko, jak większość z nas. To jest oczywiście moje odczucie.
    Nie będę mówił o zasługach Klubu Narodowego lub roli, jaką odegrał w życiu publicznym Piotrkowa i okolic. Przez Klub przewinęło się 200 a może więcej osób, ale tylko 1%, powtarzam: JEDEN PROCENT rozumiało ideę narodową opartą na myśli politycznej największego geniusza wszech czasów – Romana Dmowskiego. Wiele osób nas wtedy także zawiodło, ale pominę to milczeniem, bo nikt z nas nie jest bez grzechu.
    Klub narodowy był zwieńczeniem działalności Duszpasterstwa Ludzi Pracy (działającego przy kościele oo. Jezuitów w latach 80-tych pod egidą o.Jezuity B.Sroki), kiedy to poszukiwaliśmy poprzez dyskusję i edukację, jaki ustrój społeczno – polit. powinien być w Polsce po upadku komunizmu. I wtedy w życiu politycznym wybraliśmy SUWERENNOŚĆ przy zachowaniu maksymalnej NEUTRALNOŚCI a w życiu gospodarczym AKCJONARIAT PRACOWNICZY i POWSZECHNE UWŁASZCZENIE DÓBR, które należą przecież do NARODU, a nie do rządu czy państwa czy współczesnych oligarchów lub korporacji międzynarodowych (w których dominuje narodowość bankowa, Chazarów). To były nasze kanony.
    Powiem tak: Klub Narodowy dążył ostatecznie do budowy Katolickiego Państwa Narodu Polskiego, począwszy od swojego podwórka. I tutaj ś.p. Januariusz Kowalewicz kierował się bardzo mądrą zasadą małych kroków: róbmy wszystko w danym momencie co jest możliwe, aby przybliżyć ten cel.
    My naprawdę w Klubie Narodowym walczyliśmy o WIELKĄ POLSKĘ, WIELKĄ DUCHOWO – w której każdy Polak będzie bezwzględnie kierował się etyką katolicką w życiu publicznym. Ale to nie koniec: chodziło także o Polskę SILNĄ GOSPODARCZO, BOGATĄ a w konsekwencji O GODNE ŻYCIE POLAKÓW. A mamy ku temu powody w postaci niewyobrażalnych pokładów różnych minerałów w ziemi, o których wiedza jest zakryta przed społeczeństwem.
    Na zakończenie powiem coś. Otóż od jakiegoś miesiąca natarczywie chodziło mi po głowie, aby Januszowi wysłać SMSa, po latach przemyśleń: chciałem wylać przy okazji swoje żale, podzielić się refleksją i posłuchać Jego odpowiedzi. Nie zdążyłem. Dlatego napiszę to w skrócie.
    Drogi Januszu!
    Dochodzę po latach do bardzo smutnego wniosku, a mianowicie to, że po 30 latach od momentu największej Zdrady Narodowej przy okrągłym Stole (a zwłaszcza byłych członków KOR-u), MYŚMY WSZYSCY PRZEGRALI W BOJU O WIELKĄ i SPRAWIEDLIWĄ POLSKĘ! Spójrz tylko Przyjacielu:

    1. Za czasów komuny byliśmy na 10 miejscu w rozwoju gospodarczym, owszem obywatel nie mógł partycypować w wypracowanym zysku, ale to było polskie, a dziś?
    - nie mamy swojego przemysłu – bo nasz majątek cały został zozgrabiony, ukradziony przez udających Polaków lub polskich posłów. Jesteśmy tzw.dziadami w Europie, co widać jak się tam pojedzie. A co będzie, gdy Trump sięgnie niesłusznie po nasze dobra dla żydów – jako tzw. mienie bezspadkowe? To koniec Polski. Jaka szkoda, że nie mieliśmy i nie mamy takiego kard. Wyszyńskiego… ON BY NIGDY NIE DOPUŚCIŁ DO TAKIEJ GRABIEŻY!!!
    2. W PRL rządziła wszechwładna PZPR.
    A dziś? Dziś tę zasadę podniesiono do potęgi N- tej: kto nie jest członkiem partii rządzącej, jest wrogiem Ojczyzny, dlatego stanowiska w życiu publicznym obsadza się ludźmi z pominięciem ich fachowości i wykształcenia, na zasadzie „mierny, ale wierny” – jak przedwojenna sanacja pseudouzdrowicieli (służę dziesiątkami takich przykładów). Mówi się, że PiS i PO to jedna i ta sama Partia Systemowa: na dole szaraczki się kłócą, podczas kiedy na „górze” wspólnie się bawią, kradną miliardy z różnych Skok-ów i nikt nikogo nie pociąga do odpowiedzialności, czego przykładem była choćby komisja ds. kamienic w Warszawie – w myśl powiedzenia Kiszczaka: „Wy nie ruszacie naszych, a my waszych” i dlatego „kruk krukowi oka nie wykole”.
    3. Zadłużenie Polski: jakie było za komuny, a jakie jest obecne? Odpowiedź: współczesne zadłużenie jest 200 razy większe niż wtedy. Januszu, przecież wiesz, że tego nie jesteśmy w stanie już spłacić…
    Poza tym, dziś możemy zadłużać się tylko w bankach zachodnich na lichwiarski %, z pominięciem NBP. Absolutna grabież. My Polacy prawie nic nie produkujemy, a towarzyszą nam same montownie i handelek…Ah, rządzący powstawiali swoich ludzi do zarządów różnych spółek, aby ci mogli brać po kilkadziesiąt tysięcy złotych miesięcznie, podczas kiedy zwykli pracownicy zarabiają mniej niż 2 tysiące złotych i ledwo wiążą koniec z końcem. HAŃBA. ZŁODZIEJE W IMIENIU PRAWA. Jak im nie wstyd! To dlatego jest tylu chętnych na posłów, aby coś potem ugrać dla siebie lub rodziny.

    4. Za komuny mieliśmy okupanta radzieckiego w postaci ich wojsk. Dziś mamy okupanta amerykańsko – żydowskiego, który poprzez swoje wojska przygotowuje nas do wojny z Rosją lub z Iranem; oczywiście w formie misji zaprowadzenia demokracji. A więc jednego szatana pozbyliśmy się, aby zaprosić drugiego – tego bardziej zakamuflowanego i uśmiechającego się do nas. Gdzie jest nasza suwerenność i jak to się skończy? Dlaczego nie było debaty i referendum w tej sprawie?
    5. Kiedy ludzie byli lepsi dla siebie: za komuny czy obecnie? Kiedy kościoły były pełne wiernych: za czasów komuny czy obecnie?
    Za komuny ludzie powszechnie tworzyli między sobą więzi, rozmawiali, dzielili się słowem – nie tylko na wsiach. Dzisiaj ludzie patrzą na siebie „wilkiem”, są nieufni i nieprzyjaźnie nastawieni, co w największym stopniu zawdzięczamy współczesnym SB, którzy przy nieporównywalnie zwiększonej liczebności, działając pod płaszczykiem różnych firm usługowo – handlowych, zamiast ścigać przestępców, zajmują się dla pieniędzy rozsiewaniem plotek, oszczerstwami, oczernieniem, inwiligacją. Spójrz Janusz!!! Dziś mamy coraz mniej wiernych w kościołach i liczne marsze chorych lub zagubionych ludzi, jak choćby LGBT.

    Drogi ś.p. Januszu!
    Mógłbym tak wiele jeszcze przykładów dawać, choćby o braku prawdziwej troski wobec naszych rodaków na Litwie, Ukrainie czy Kazachstanie, o czołobitności banderyzmowi na Ukrainie, o świadomej dewastacji „naszej” państwowej służby zdrowia, itd.,itd. Ale Ty wiesz dobrze, że nigdy nie byłem zwolennikiem tzw. żydo-komuny. Walczyłem z nią od zawsze: mnie grożono śmiercią, Ty siedziałeś w więzieniu. Komuna w Polsce do niczego dobrego się nie przyczyniła, oprócz tego, że majątku narodowego nie oddała obcym. Ale to jest naprawdę dużo, bo cały majątek wypracowali nasi ojcowie i dziadowie.
    Odpowiedz mi proszę, z czego my mamy się cieszyć jako Naród polski, że globalnie żyje nam się gorzej, że dług nasz względem obcych jest niebotyczny i nie do spłacenia, że jak otworzyliśmy granice – to ubyło nam 6-10 milionów Polaków (?), a na to miejsce mamy rzesze Ukraińców i kolorowych, że jesteśmy narodem upodlonym, a nasi „polscy” przywódcy zachowują się bez czci i godności i wbrew interesom narodowym? To już minęło 30 lat!!! Ludzie obudźcie się.
    JANUSZU!!!! GDZIE JEST POLSKA NASZYCH MARZEŃ i NADZIEI? PRZECIEŻ TO JEST KARYKATURA POLITYCZNA, NIE TO, O CO ZABIEGALIŚMY!!!
    CZY NIE TRZEBA BYŁO JESZCZE POCZEKAĆ w tej komunie CHOĆBY 20 LAT, ABY BYĆ POTEM NARODEM WIELKIM, suwerennym!?

    Nie zdążyłem mu tego wysłać….
    Możecie państwo mi nie uwierzyć w tym momencie, ale około 2 dni temu otrzymałem wewnętrzną odpowiedź od już ś.p. Januariusza Kowalewicza. A brzmi ona tak:
    „Słuchaj, wszystko to prawda, co napisałeś. Ale powtarzałem Ci to zawsze i będę powtarzał: PAN BÓG TO STARY GOSPODARZ i WIE CO ROBI”
    I proszę sobie wyobrazić, że zrozumiałem natychmiast. Czyli: TAK MUSIAŁO BYĆ z dopustu Bożego. Polska jeszcze wiele musi wycierpieć niż jest to w stanie sobie wyobrazić, ale pewnego dnia, gdy się czas wypełni a ludzie zaczną się pod wpływem tychże cierpień masowo nawracać, wówczas Duch Boży zawieje z taką mocą… jak tą, kiedy w niewytłumaczalnych po ludzku okolicznościach, nagle 10 milionów ludzi „obudziło się” przeciwko komunie i założyło związek „Solidarność”. I podobnie się stanie z tym systemem: przywódcy będą uciekać gdzie pieprz rośnie, (i wielu z nich pójdzie do więzień lub ich spotka coś gorszego) i nastanie PRAWDZIWY POKÓJ, SPRAWIEDLIWOŚĆ i USTRÓJ, KTÓRY BĘDZIE wręcz WZOREM DLA CAŁEGO ŚWIATA. Bajka prawda?
    Ale to nie jest bajka (warto przeczytać, co mówi na ten temat św. Faustyna i inni Słudzy Boży). Tak się stanie, choć raju nigdy człowiek nie stworzy na ziemi ze względu na grzech pierworodny i to, że musi po prostu umrzeć. Módlmy się więc, nawracajmy, aby tylko nie stało się to poprzez 3 wojnę światową lub kataklizm. Ale zostawmy to Panu Bogu.
    „Odpowiedź” ś.p. Janusza wskazuje nam tylko jedno: że bez pomocy naszej Królowej Najświętszej Marii Panny, nie możemy tych niekorzystnych zmian cofnąć, bo po ludzku jest to już niemożliwe.
    Pozwól Janusz, że swoje wystąpienie zakończę zawołaniem pod Niebiosa:
    CZOŁEM WIELKIEJ NARODOWEJ POLSCE!!!
    SPOCZYWAJ W POKOJU!

  • 150. Piesza Piotrkowska Pielgrzymka garść refleksji   5 lat 23 tygodnie temu
  • Odszedł Januariusz Kowalewicz   5 lat 23 tygodnie temu
  • Odszedł Januariusz Kowalewicz   5 lat 23 tygodnie temu

    To wybitna osoba bardzo oddana sprawom społecznym, filar środowiska, które kształtowało patriotyczną postawę odpowiedzialną za to co Polskę stanowi.
    Ta Jego troska o Polski naród zakorzeniony w pięknej tradycji, o ambitną młodzież, która mądrością ma zdobywać to co piękne i wartościowe - ukazana była w Jego wielkim poświęceniu swego czasu na tworzenie środowisk pozytywistycznych.

    Ja Januarego wspominam jako lidera, działacza, związkowca NSZZ"S", człowieka który swoim zaangażowaniem wpierał i tworzył środowiska patriotyczne, narodowe, oświatowe, uwłaszczeniowe, przedsiębiorcze, polityczne prawicy i środowisko samorządowe.
    Tworzył jako redaktor publikację, pismo - "Piotrkowskie Co Gdzie i Kiedy", która miała zespolić i zaktywizować w dobrych dziełach cały piotrkowski powiat.

    Pośród bardzo wielu zaangażowań warto tutaj wspomnieć także, że bez Niego jako aktywnego członka zarządu TOZP nie powstała by szkoła społeczna w Piotrkowie.
    Ja mogę wyraźnie powiedzieć, że to Jego jednoznaczna, nieugieta postawa w narastających przeciwnościach i pełne zaangażowanie na które zawsze można było liczyć,
    spowodowało spektakularne uruchomienie szkoły podstawowej Towarzystwa Oświatowego Ziemi Piotrkowskiej pomimo licznych zakóceń i perturbacji.
    To bezineresowne, merytoryczne zaangażowanie śp. Januarego owocowało i pokonywało to co było niemożliwe.
    Bogaty dorobek śp. Kowalewicza wypełniłby wiele kart grubej książki biograficznej.

    Dzisiaj warto polecić Bogu bogatemu w miłosierdzie duszę ś.p. Januarego Kowalewicza - naszego nieodżałowanego kolegi, a swoją obecnością na pogrzebie wyrazić wdzięczność za to wielkie dobro które zostawił w naszych sercach.

  • 2019 mógłby być przełomowy   5 lat 25 tygodni temu

    2019 rok może być przełomowy, ale to od nas zależy.

    Czas najwyższy wyłączyć telewizor, odciąć się od sianej ze szklanego ekranu propagandy (sukcesu ze strony TVPiS, katastrofy ze strony TVN) i zacząć samodzielnie myśleć, analizować dostępne informacje.

    Bo czym się różnią kolejne rządy, poza pewnymi kosmetycznymi różnicami? Wszystkie służą obcym Panom, wszystkie działają "pod naciskami" - patrz podpisanie traktatu lizbońskiego.

    Zatem już jesienią może się rozstrzygnąć sprawa uroszczeń, na poczet których już dokonuje się inwentaryzacja mienia (np. dóbr kultury - w tym temacie sprawnie działa działacz Unii Wolności Pan Gliński), notatka ambasadora ujawniona przez red. Michalkiewicza wiele wyjaśnia.

    Jakoś dziwnie się składa, że nasi najwięksi przyjaciele (USA, Izrael) wsparli marsz LGBT w Warszawie, wspierają tzw. miesiąc LGBT, tak, tak, skąd macie o tym wiedzieć skoro Kurski w TVP o tym nie mówi.

    Do tego Trump podczas ostatniego spotkania z A. Merkel nie mógł się jej nachwalić nazywając Panią kanclerz swoją przyjaciółką ! ! ! A przecież przyjaciele naszych przyjaciół są naszymi przyjaciółmi.

    Inny nasz przyjaciel, prezydent Izraela zaprosił swojego przyjaciela prezydenta Rosji W. Putina do Polski, czy konsultowano to z polskim rządem? Czy podobnie jak w lutym, jesteśmy i będziemy jedynie dostarczycielami usług kateringowych?

    A może jest to "szeroko" zakrojona akcja "prawdziwych patriotów", której my śmiertelnicy nie mamy prawa poznać, a tym bardziej zrozumieć?

    PS. Jak tak sprawa aborcji, nadal blokowana, i to przez tych to klęcząc podpisywali się pod projektem ustawy ją likwidującą, no ale wtedy byli w opozycji....

  • Zaniechanie   5 lat 26 tygodni temu

    Dalej nikt; ani mieszkańcy, ani szef wspolnoty - nikt z administracji nie podejmuje publicznej wymiany informacji. Plotki domysły i asekuracja. To nie moja bajka. Odniosę się do problemu, w którym mrówki określają warunki; są "mądrzejsze" od ludzi.

  • Wspólnota Mieszkaniowa nr 46 "At-Comp" S.C. Zarząd i Rozliczanie Nieruchomości   5 lat 27 tygodni temu

    Ściana została tymczasowo zabezpieczona (pianką montażową) przed jej dalszym pękaniem i z tego wynikającym zagrożeniu. Pozostaje głównie rozwiązanie. Ściany w piwnicy pękają osuwają się w wyniku opadania posadzki-gruntu. Teren podchodzący wodą po opadach deszczu. Woda stoi w piwnicy po każdym większym deszczu.

  • Krzyż Wolności i Solidarności dla pana Janusza Migdała   5 lat 28 tygodni temu

    Jestem dumny z tego, że dane było mi z Januszem Migdałem współpracować. Janusz to ważna postać naszej piotrkowskiej historii w dwóch ważnych obszarach. Politycznym i gospodarczym.

  • Napiszmy prośbę o interpelację   5 lat 30 tygodni temu

    mamy tutaj oryginalny przykład pisowca i antypisowca pod jedną czaszką. Jak PiS chciał medialnie niszczyć polityczną konkurencję to uruchomił medialną nagonkę na proces wyborczy. Jak wybory wygrał to już sprawa podejrzeń o zakulisowe manewry w proporcjonalnej ordynacji nie jest już istotna.

    Zapewniam, że jak by wynik pomazańców pana Piotra (i moich) byłby lepszy to tematu by nie było.

    Owszem mógłby ktoś od nas napisać prośbę - apel ale z gruntu inny niż proponowane bicie piany.

    Apel mógłby się odnieść do sprawy ograniczania liderów opozycji prawicowej polegający na tym, że są oni pozbawieni bieżących informacji na temat kierunków i działań na linii polityki zagranicznej III RP pod kierownictwem Porozumienia Prawicy.

    Obecna ekipa jak żadna wcześniej bardzo dobrze rozgrywa stosunki np. polsko-żydowskie. Do tej pory działania liderów opozycji tupu Braun czy Michalkiewiacz dobrze tej sprawie służą ale Oni na dłuższą metę pozbawieni merytorycznej wiedzy zniszczą działania władz III RP.

    Tu jest źródło naszych upadków...

  • XXX lat III RP   5 lat 30 tygodni temu

    Grzegorz Braun, jeden z liderów Konfederacji, postanowił powiedzieć: „Sprawdzam!”. 31 maja 2019 roku postanowił złożyć do prokuratury zawiadomienie na … samego siebie.

    „Kiedyś złożyłem zawiadomienie do prokuratury, aby sprawdziła czy jestem faszystą, bo zewsząd mnie wówczas o faszyzm oskarżano. Wolałem zrobić to, niż bujać się z tymi łajdakami i kłamcami po sądach. Zeznałem wówczas, że nie jestem faszystą, a prokuratura nie wzywała już tych Palikotów i Olbryskich, którzy w gadzinowej prasie się o tym rozpisywali. Teraz mam papier na to, że nie jestem faszystą”.

    Obecnie Braun uznał, że najwyższy czas zobligować prokuraturę do tego, by się nim znów zajęła. „– Złożyłem właśnie doniesienie na samego siebie. Zawiadomiłem prokuraturę o możliwości popełnienia strasznych przestępstw, mianowicie szpiegostwa, zdrady, zmierzania do pozbawienia niepodległości bądź też nawet jakiś zdarzeń, które można określić co do zamiaru ewentualnego sprowadzaniem powszechnego niebezpieczeństwa” – mówi Braun w filmie opublikowanym na jego profilu na Fecebooku.

    „Od lat propagowana jest wersja >>kto nie z nami ten jest ruskim agentem<<. W ostatnich tygodniach i miesiącach kampanii, która już za nami, to głównym tematem czarnego PR-u było >>łapanie ruskiego agenta<<. (…) Prokuratura najprawdopodobniej weźmie mnie, abym złożył zeznania. Niech prokuratura jednak nie polega na moich zeznaniach, niech to sprawdzi. Wiadomo, że najbardziej zatwardziali przestępcy się wypierają”.

    Ciekawe czy pozostali liderzy KONFEDERACJI zamierzają postąpić podobnie. Może warto by było, skoro np. p. Braun będzie szedł w zaparte, podać jako świadków panów: Sakiewicza i Targalskiego? Z ich przedwyborczej publicystyki jasno wynikało, że posiedli oni głęboką wiedzę w tym zakresie i dużo mogliby prokuraturze pomóc.

    Za: http://www.prokapitalizm.pl/grzegorz-braun-okazal-sie-donosicielem-donio...

  • Uspokoić te fusy…   5 lat 30 tygodni temu
  • XXX lat III RP   5 lat 30 tygodni temu

    Którą częścią cepa Ty jesteś Witoldzie?

  • XXX lat III RP   5 lat 30 tygodni temu
    cep
    cytuję Piotr Korzeniowski

    Od 1980 roku uważam, że SOLIDARNOŚĆ = POLSKOŚĆ.
    Witek dlaczego trzymasz sztamę i popierasz bezwzględnych cyników ŻYDOFILÓW?
    https://nczas.com/2019/05/29/szokujace-informacje-o-jaroslawie-kaczynski...

    https://nczas.com/2019/05/31/__trashed-24/

    https://www.facebook.com/dialog/share?app_id=87741124305&href=https%3A%2F%2Fwww.youtube.com%2Fwatch%3Fv%3DY7qHlKq8O9Y%26feature%3Dshare&display=popup&redirect_uri=https%3A%2F%2Fwww.youtube.com%2Ffacebook_redirect

    Cep zbudowany jest z dwóch kijów: dzierżaka (dłuższego) i bijaka (krótszego, zwykle dębowego). Ich cieńsze końce połączone są rzemieniem (czasem wysuszoną skórą z węgorza – zwanym gązwą lub gackiem, a na Zamojszczyźnie kapicą – lub metalowym przegubem, nazywanym ósemką.

    Tak po wkrótce... Upadek europejskiego hegemona zawdzięczamy naszej narodowej ideologi cepa. Że jeszcze ci, ktorzy nas naznaczają nie wpadli na ten bon mot mający pokazać nas w całej palecie długiego i krótkiego kija. A wiesz, jeden z drugim, dlaczego tego nie zrobili... żebyśmy się głąby nie połapali jak jesteśmy prości i głupi.

  • XXX lat III RP   5 lat 30 tygodni temu

    Od 1980 roku uważam, że SOLIDARNOŚĆ = POLSKOŚĆ.
    Witek dlaczego trzymasz sztamę i popierasz bezwzględnych cyników ŻYDOFILÓW?
    https://nczas.com/2019/05/29/szokujace-informacje-o-jaroslawie-kaczynski...

    https://nczas.com/2019/05/31/__trashed-24/

    https://www.facebook.com/dialog/share?app_id=87741124305&href=https%3A%2...