Logowanie
Ostatnie odpowiedzi
-
3 tygodnie 4 dni temu
-
7 tygodni 10 godz. temu
-
7 tygodni 3 dni temu
-
7 tygodni 6 dni temu
-
8 tygodni 11 godz. temu
-
8 tygodni 3 dni temu
-
8 tygodni 4 dni temu
-
9 tygodni 6 godz. temu
ostatnie artykuły
Ostatnio w blogach
- Ale jaja!
- Zdrada dyplomatyczna kij czort czyj
- Pomnik Rzezi Wołyńskiej w Piotrkowie Trybunalskim
- Oskarżony o zbrodnię komunistyczną Witold Ł. stał się skazanym Witoldem Łuciukiem
- Taplanie Kosiniaka Kamysza w błocie
- Aresztantki
- Ksiądz Olszewski
- Pożyteczni idioci idą po Antoniego
- Przykro. Bardzo przykro
- Ekshumować ofiary zbrodni UPA
Nowe wątki
- Ranking Gmin Województwa Łódzkiego 2023
- Połączyć rondo Bitwy Warszawskiej (piotrkowskiej) z bliźniaczym rondem
- Wstąpię do PiS… wątek na forum trybunalscy.pl
- Raban 2020
- Apel Stowarzyszenia Inteligencji Polskiej
- Zjawisko antypisowskie jako lamet nad uciekającym...
- Strajk nauczycieli 2019
- Piotrków może więcej...
- Wybory samorządowe 2018
- Zaproszenie Elektryków, Energetyków, Elektroników i wszystkich związanych z tymi zawodami
Ankieta
Hope Shake - Łyk Nadziei
Nadchodzące wydarzenia
polub nas na fb!
znajdziesz na stronie
-
Artykuł
-
Artykuł
-
Artykuł
-
Wpis w blogu
-
Artykuł
Marcin Majewski
Nie odpowiem na tą prowokację . Nie dlatego, że nie mam argumentów - mam ich całkiem sporo, ale dlatego, że cokolwiek bym nie powiedział i tak nie zmienię stanu rzeczy. Lech Kaczyński spoczął na Wawelu. Chciałbym tylko zwrócić uwagę na jedną rzecz: zapowiadane jest utworzenie nowej trasy na Wawelu z grobem prezydenckiej pary w roli głównej, pytanie brzmi: kto na tym zarobi:) Innych pytań stawiać nie będę...
W krypcie katyńskiej na Wawelu
http://krakjw.wordpress.com/2010/04/19/w-krypcie-katynskiej-na-wawelu/
Marcin Majewski
Rzeczywiście to co się dzieje w mediach zakrawa na śmieszność - niesamowity brak konsekwencji, a przy tym obraz pełen zakłamania...Ja myślę, że należy zawsze oddzielać ocenę człowieka od urzędu jaki pełni. Dobrze, ze w tych dniach wspomina się jakim był człowiekiem, ale analiza i ocena jego prezydentury powinna być wykonana na chłodno, po tym jak opadną emocje. Miała napewno swoje blaski, ale miała też i liczne cienie. Ale póki co nie zamierzam o tym mówić.
Mój komentarz został, jak rozumiem, niechcący usunięty. Więc dopiszę go z nowym czy dokładniejszym przemyśleniem. Rondo Lecha Kaczyńskiego (wedle mnie) jest Lecha z nazwy. Proponowana alegoria polskiej golgoty w postaci pomnika winna nawiązać do całości naszego narodowego jestestwa. Od łagrów, mordów, zaplutych karłów reakcji, przez moherów, kartofla do katastrofy w Smoleńsku. Nie bał bym się wandali. Z resztą warto by było ich zobaczyć.
Dzisiaj ormowcy siedzą w kamerach.
witold k
Marcin Majewski
W tej tragedii jest pewien złowieszczy symbolizm, ale nie łączmy tragicznego wypadku ze mordem dokonanym na 22 tysiącach polskich oficerów. Kiedy dwa lata temu zmarł ks. prałat Zdzisław Peszkowski - prawdziwy symbol zbrodni katyńskiej nikt chyba nie zgłosił projektu pomnika Golgoty Wschodu. Przykre...
Marcin Majewski
Moim zdaniem nie powinniśmy podejmować decyzji pochopnie - emocje są złym doradcą. O tym czy Lech Kaczyński zasługuje na to by patronować ulicom powinna wypowiedzieć się historia - na to potrzeba czasu. Polska jest krajem demokratycznym, nie totalitarną dyktaturą, która poświęca place wszystkim zmarłym przywódcom. Warto się nad tym zastanowić, tym bardziej że wielu naszych wspaniałych lokalnych bohaterów po latach nadal nie jest upamiętniona w ten sposób. Myślę, że o prezydencie Kaczorowskim historia powiedziała nam już wystarczająco, by stał się patronem jakiegoś miejsca w naszym Mieście. Rondo Kaczorowskiego jak najbardziej.
W Piotrkowie chcą uczcić pamięć prezydenta Lecha Kaczyńskiego
W Piotrkowie chcą ronda im. Lecha Kaczyńskiego
Admin
zdarzenia związane z pomysłem. Liczę na rozsądek i umiarkowanie. W już zaistniałej sytuacji, skłaniałbym się, do Uhonorowania Marii i Lecha Kaczyńskich. Apeluję do piotrkowskich Artystów o podjęcie pomysłu w sprawie formy alegorycznego pokazania tego co nas połączyło i jak...
witold k
Apel
Admin
Chcielibyśmy podziękować Panu Markowi Obszarnemu z Polska Dziennik Łódzki za podjęcie tematu. Piotrkowian zapraszamy do Ankiety.
Piotrkowie chcą uczcić pamięć prezydenta Lecha Kaczyńskiego
Admin
Inicjatywa ze wszech miar warta skłonienia się nad nią. W związku z tym, że istnieje nasz wniosek nadania przywołanemu Rondu imię Solidarności, w najbliższym czasie spotkamy się z NSZZ „Solidarność” i omówimy pomysł.
Piotr
Tak się akuratnie składa, że na wczorajszym, otwartym spotkaniu z Antonim Macierewiczem siedziałem w ławie za Panią, i tak się składa, że mieszkaliśmy na jednym osiedlu, i tak się składa, że Pani mąż, Jan uczył mnie języka polskiego, zaszczepiając we mnie te wartości najwyższe: patriotyzmu, szacunku i służebności wobec bliźnich i Kochanie Ojczyzny, poprzez Wielkich naszych pisarzy i poetów.
To była na tamte czasy "dziwna" szkoła, z jednej strony ludzie jak Pani mąż - z drugiej profesor od historii, który był w stanie dostawić mi 5 dwójek, ponieważ właśnie powiedziałem wbrew temu, co nas uczono prawdę o Katyniu, informując mnie na koniec, że stawia dwójkę na koniec roku i nie mam co liczyć na poprawkę. Stare wspomnienia.
Ps.Brakuje właśnie na tej stronie publikacji takich ludzi, jak Pani, Pan Jan dodam jeszcze może nazwisko Pani Dratwy polonistki o wrażliwości pielęgnacji polskich tradycji.
Ja czuję to, że nie mam takiego przywileju jak m.in Pani właśnie zaszczepiając w tych młodych ludziach, których widzieliśmy wspólnie wczoraj wartości dla Ojczyzny najwyższych. Pani Jolu proszę pisać, jak najczęściej na tej stronie, może również mąż i może ludzie takiego pokroju jak Wy Państwo.
Docierajmy do jak największej liczby młodych osób. Pozdrawiam Panią i męża.
stanie się silną stroną strony trybunalscy.pl. Niech wreszcie przełamią się lody skrytości, bojaźni i zaściankowości. Całemu społeczeństwu trybunalskiemu może wyjść to tylko na dobre, nawet przy rozbieżności opcji politycznych czy innych wizji naszej współczesności.Do tematu wrócę w artykule. Pozdrawiam
A. Macierewicz o Lechu Kaczyńskim
Admin
dziękuję. Rozpleniła się w naszym kraju, wykazana, aksamitna pogarda dla swoich. Piotrków Trybunalski doprowadziła na skraj politycznego bankructwa.
Dziękuję, za nazwanie jej po imieniu, a osadzenie jej na postaci Prezydenta Lecha Kaczyńskiego jest w pełni uzasadnione. Też, my Piotrkowianie, mamy postać, której pamięć należny przywrócić. Kazimierz Maciołek
Zapraszam, przy tym, do współtworzenia Piotrkowskiej Encyklopedii Czasu Przełomu.
witold k
Marcin Majewski
Nie należałem nigdy do zwolenników Prezydenta. Wiele razy wściekałem się na jego wypowiedzi, jego milczenie, składanie veta, ale teraz kiedy czekałem na veto w sprawie bubla w postaci ustawy o IPN zginął. Wiele można mu zarzucić, ale z pewnością był wielkim patriotą.
Wątek wkładam na panel głowy.
http://www.trybunalscy.pl/node/2460
witold k
Na pomniku powinno być napisane, że jest poświęcony, osobie która
podpisała się pod traktatem lizbońskim i czym ten błąd będzie skutkował!
Mój komentarz został, jak rozumiem, niechcący usunięty. Więc dopiszę go z nowym czy dokładniejszym przemyśleniem. Rondo Lecha Kaczyńskiego (wedle mnie) jest Lecha z nazwy. Proponowana alegoria polskiej golgoty w postaci pomnika winna nawiązać do całości naszego narodowego jestestwa. Od łagrów, mordów, zaplutych karłów reakcji, przez moherów, kartofla do katastrofy w Smoleńsku. Nie bał bym się wandali. Z resztą warto by było ich zobaczyć.
Dzisiaj ormowcy siedzą w kamerach.
witold k
Uważam, że pomysł z nazwaniem ronda na cześć Naszego Prezydenta jest bardzo trafny, natomiast mam obawy, że przy obecnym kształcie rady miasta nie będzie to możliwe, więc będziemy musieli poczekać z tą niecną inicjatywą do następnych wyborów. Jeśli chodzi o pomnik, uważam jest to też świetny pomysł, ale... Miejsce to musiałoby być m.in. monitorowane, by nie stało się obiektem szyderstw przeciwników politycznych, czy miejscem mazania sprayem przez "kiboli".
Radosław Buchalski
Jeśli nie masz narodowej flagi, a chciałbyś ją nabyć to dzwoń
604 200 414
Admin
nad grobami, w szczególności Piotrkowian, stanę jak dojadę 20 kwietnia.
Co do tragedii. Mam nadzieję, że Bóg Wszechmogący, nasza narodowa mądrość, poprowadzą nas w dobrym kierunku.
witold k
Takiej tragedii i takiego scenariusza życia Świat nie widział.
Ludzie kochani Polska umarła w tym samolocie. Boże Nasz Święty na niebie! Módl się za Nich i za Nas , i miej Nas w swojej Opiece.
Zbieranie podpisów pod Listem otwartym w sprawie nowelizacji ustawy o IPN –
http://lustronauki.wordpress.com/2010/03/22/protest-naukowcow-przeciwko-...
nadal jest otwarte.
W tej sprawie wczoraj odbyło się spotkanie u RPO (patrz info - na Lustro nauki) i jest niemal pewne, że nowelizacja znajdzie się przed Trybunalem Konstytucyjnym. Jeśli przegramy ten bój, to z twarzą, a to nie jest bez znaczenia !
Dzięki uprzejmości Witka Kowalczyka, za moją zgodą, wybrane przez niego teksty są zamieszczane na portalu www.trybunalscy.pl. Pod jednym z moich tekstów na tymże portalu opinię zamieścił pan Michał Rżanek.
Panie Michale,
kiedy pisze Pan tak spokojnie i logicznie odbiera mi Pan zapał bitewny, co działa na mnie odrobinę deprymująco :). Bardzo słusznie traktuje mnie Pan jak młodszego kolegę, bo ja ciągle w stosunku do Pana tak się czuję. Chylę czoła przed Pana samorządowym doświadczeniem i zawsze uważnie wsłuchuję się w Pana opinie, co jak pewnie Pan się domyśla, nie zawsze przekłada się jednak na zgodę z Pana argumentacją. Znajduje to czasem odzwierciedlenie w moich emocjonalnych tekstach, ale któż z nas jest wolny od emocji, prawda?
Na pytanie czy wybieramy polityka odpowiadam- oczywiście polityka. Wspomnę, że demokracja opiera się na partiach politycznych, a sensem ich istnienia jest przejęcie władzy. To podręcznikowa zasada. Dobry polityk, który wygra wybory w naszym mieście powinien być po prostu dobrym menedżerem. Wydaje mi się, że Pan dostrzega dysonans w pojęciach polityk i menedżer. Tak jakby te pojęcia się wykluczały Polityk, który nie jest dobrym menedżerem to raczej politykier i tacy, kiedy zdobędą władzę, są dla lokalnych społeczności nieszczęściem. A czy ładnie wyglądam, a czy ładnie mówię, a czy dobre mam ujęcie, a czy prasa dobrze pisze, to ich jedyne zmartwienia.
Wspomnę jeszcze, że dla mnie stowarzyszenie, które walczy o władzę jest de facto lokalną partią polityczną, a jego czynni członkowie są lokalnymi politykami.
Jeśli chodzi o osad i inne aspekty inwestycji na takie informacje czekam, czekamy. Rzeczowa odpowiedź, to prosta droga obalenia naszego larum. Ma Pan szansę jak nikt inny wiarygodnie i autorytatywnie rozwiać wątpliwości.Będę dużo spokojniejszy, kiedy ten projekt będzie medialnie i merytorycznie firmowany wprost również Pana doświadczeniem i Pana nazwiskiem.
Pozdrawiam
Paweł Ciszewski
P.S.
A tym barankiem to już rozgrzał mnie Pan do białości. Rozumiem, że nie lwem, nie tygrysem, że nawet nie żbikiem, ale nawet nie lisem?.... nawet nie baranem …. tylko barankiem? ;) .
Kolego Pawle, czy my wybieramy menedżera czy wybór jest polityczny i jednak polityka?
Skoro teoretyzujemy to pomińmy lokalny przykład.
Pozwolę sobie zauważyć, że wbrew różnym głosom, gmina nie jest przedsiębiorstwem ani podmiotem gospodarczym a zatem wybieramy polityka. Oczywiście, dobrze jak będzie posiadał szereg cech, o których Kolega pisze.
Niezależnie od tego, kto wygra, powinniśmy ustalić pewne reguły gry w funkcjonowaniu urzędu a dokładniej aparatu administracyjnego. Zarówno ja w swoich felietonach w TT jak również Pan i inni przy różnych okazjach wskazują na to jak ma się zachować urzędnik.
Dokładnie występują dwie sytuacje, które Pan wskazał jako skrajne. Pamiętam, jak to dyrektorzy w urzędzie mieli pracować z nogami na biurkach. To miał być obraz tych, co odpowiedzialni za określone dziedziny będą tylko pracować koncepcyjnie. Zdaje się, a Pan to też powinien pamiętać, że jednak długo to tych nóg w górze nie trzymali i powróciła szara rzeczywistość. Podstawowa rzecz, jaką odczuwam, obserwując urząd z zewnątrz to totalny brak koordynacji! To bardzo trudne. Szczególnie im większe miasto. Działka planowania z bieżącym utrzymaniem rozchodzi się stale. I może już nie spotykamy prucia świeżego asfaltu, aby położyć kabel czy rurę, chociaż jeszcze gdzieś można trafić wyjątek, ale np. opracowujemy plany zagospodarowania pod tak małe fragmenty miasta, że gołym okiem widać brak profesjonalizmu. I nie wiem, czy chodzi o zarabianie pieniędzy na opracowywaniu czy może robienie pod konkretnego inwestora, co również zarabiania nie wyklucza.
Wspomniana przez Pana oczyszczalnia jest dla mnie przykładem paranoicznych procedur.
Inaczej, kiedy opracowano w mieście aktualnie obowiązujące studium modernizacji oczyszczalni był rok 2004. Zlecono to zaprzyjaźnionej firmie z Warszawy, piszę to z odpowiedzialnością za słowo, i otrzymano opracowanko. To było podstawą do złożenia wniosku o pieniądze unijne. Nie miejsce na dalsze szczegóły. Wspominam tylko dlatego, że z roku na rok, z kadencji na kadencję, z wizyty na wizytę w Warszawie wszyscy szli cały czas opracowaną na początku koncepcją. Wielokrotnie zgłaszałem swoje obawy, może nie udokumentowane, ale intuicyjne i w oparciu o obserwacje a od kilku lat już w oparciu o praktykę. Zawsze słyszałem, że będzie ciężko zmienić to, co zostało zgłoszone. Przypominam, że cała para poszła w powołanie spółki, w dalszym ciągu – operatora. Czyli tylko zgromadzenie wspólników mieści się na jednym siodełku a nie w hali Relax. To oznacza DEKAPITALIZACJĘ majątku wod-kan. Bo haracz na poziomie amortyzacji płaci spółka do miasta.
Wracając do oczyszczalni, chwała panu prezydentowi, że podjął decyzję ścieżki „czerwonego FIDIC” w ludzkim tłumaczeniu oznacza to, najpierw zrób projekt a później wybuduj. Decyzja zapadła w listopadzie 2009. Do tej pory obowiązywała wersja żółtego FIDIC, zresztą przećwiczona unieważnionym przetargiem znowuż po ludzku mówiąc zaprojektuj i wybuduj. Czyli wybieram firmę, która ma mi zaprojektować i wybudować. Uruchomić i zadzwonić do inwestora czyli prezydenta, że może przyjechać z wielebnością i przeciąć wstęgę i poświęcić.
To jest bardzo wygodna wersja dla prezydenta, ale jak pokazują doświadczenia dużo droższa.
Byłem świadkiem i uczestnikiem narady konsultacyjnej w gabinecie. Pomimo że było nas tylko dwoje za „czerwonym” w rezultacie taki mamy ogłoszony przetarg. Jest szansa, że w trakcie projektowania będzie czas a to ponad rok, że wniesie się wszystko to, co wynika z racjonalności i ekonomi przede wszystkim eksploatacji.
Zdaje się, że popłynąłem w inny temat. To tylko dodam, że urzędnicze podejście do takiej inwestycji nie jest najlepszym rozwiązaniem. Mam tu na myśli zarówno biurokratyczne podejście lokalne a przede wszystkim warszawskie skarżone brukselskim.
Nie ma motywacji.
Ps. Panie Pawle, o osadach przy innej okazji, ale proszę nie robić z tego rzeczy podstawowej.
Z telefonów, jakie otrzymuję widzę, że te same osoby wypowiadające się autorytatywnie na konferencji, której moją krytykę Pan krytykuje, nie mają za dużo wiadomości.
Koledze Witkowi dziękuję za dziadka.