nie naprawiono go w sytuacji, kiedy z Polski wyszły wojska sowieckie a ZSRR
dodam jeno, że jak te wojska wychodziły to: Miler dzielił pożyczką z Moskwy a Wałęsa pogonił Olszewskiego bo... ten sprzeciwił się pomysłowi aby na terenach jednostek sowieckich mogły powstawać KGB-owskie biznesy... a Chojniak... w 2009 w Piotrkowie... brał udział w dalszym zabezpieczaniu 200 milionów z tychże pożyczek...
witold k
To jest efekt nie rozliczenia się z przeszłością. Co prawda niezwykłem nazywać Okrągłego Stołu zdradą narodową, ale uważam, że popełniono jeden zasadniczy błąd i nie naprawiono go w sytuacji, kiedy z Polski wyszły wojska sowieckie a ZSRR uległ rozpadowi - nie zamordowano komunistów pod względem publicznym - żaden prominentny działacz nie powinien mieć prawa pełnić jakiejkolwiek funkcji publicznej. Nie zrobiono tego i teraz co rusz czytamy o tego typu skandalicznych sytuacjach. Dla Powstańców są tylko słowa z ust polityków i choć "nie samym chlebem żyje człowiek" to jednak bez chleba życie w ogóle jest niemożliwe. Jeszcze gorzej jest ze środowiskami akowskimi z Kresów Wschodnich - powstańcy warszawscy przynajmniej mają kilka okazji, aby podnieść problem traktowania ich w wolnej Polsce, tymczasem Kresowiacy są dla Polski niewygodni i nie mają ani chleba, ani słowa, a pamięć o nich zachowują nieliczni - przeważnie pasjonaci historii - przykre.
jednak, dziwić się skoro synowe i wnuki: zaplutych karłów reakcji, oszołomów, ekstremów, ciemnogrodu, moherów... wstydzą się ojców i braci...
Pisałem o tym, jak to towarzystwo spieprzało do Unii Demokratyczniej, tylko po to żeby epitet oszołoma do niego nie przykleił się... Wszyscy oni przepadli... A nasza Prawica Razem, co to nie za bardzo by chciała utożsamiać jej z posłem Macierewiczem, który taki jednoznaczny... Za to bombardować zmęczonych piotrkowskich pielgrzymów swoją obecnością to i owszem. Z kołem radia maryja się spotkać - koniecznie... Niestety, są wśród nas niewolnicy... takich nikt nie szanuje - życie nie znosi próżni... Kiedyś łotrów wieszano na krzyżach potem krzyże na łotrach...
Nie mogę się z tym zgodzić do końca. Jeżeli dowolne w Polsce media(publiczne, komercyjne, religijne etc.) głoszą swoje poglądy nie mam nic przeciwko - przeciwnie - popieram, bow końcu każdy ma prawo przedstawiac swoją wizję świata i człowieka, ale nie mogę się zgodzić na sytuację, w której "aktywiści" któregoś z tych mediów organizują wiece o charakterze antypolskim i antychrześcijańskim naruszającym co najwazniejsze porządek publiczny. Nie moge się również zgodzić na propagowanie nastrojów ksenofobicznych, bo to uderza w głębię mego człowieczeństwa i obywatelską godność. Mieszkając w stolicy miałem okazję oglądania z bliska działalności Moherowych Beretów i żadna z tych akcji nie miała za wiele wspólnego z dobrem Polski, czy wartościami chrześcijańskimi.
dało się wmawiać, że jest dobrze jak jest tak źle i nie tylko chodzi tu o Piotrków. Piotrków to cząstka Polski a w Polsce dzieje się bardzo źle służba zdrowia, służby ratownicze, policja, szkolnictwo itepe----itede. A jednak w niektórych mediach słychać o sukcesach gabinetu. Należy sobie zadać pytanie: dlaczego jest tak dobrze, a jest tak źle?
ludzie zapomną o swoich partykularnych interesach i tworzący partie polityczne o doraźnych korzyściach politycznych.
Pierwszym bezwarunkowym punktem jest dobro ogółu. Ogół to całe społeczeństwo . Dobro ogółu ponad wszystko.
Drogą do tego dobra bez podziałów politycznych i ideowych powinien mieć każdy kto partycypuje do każdego stanowiska w strukturach Państwa mając na uwadze stawiania się za wzór
dla ogółu .
,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
Za przykład podam tu konstytucję Republiki Irlandii , która w swej prostocie i przejrzystości powinna stać się wzorem dla innych narodów i społeczeństw w tym najbardziej samorządowych. Warte przeczytania
........................................................
Zawsze będę powtarzał ,że trzeba ściągać od prymusa a nie od matoła.
,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
Jeśli po 20 latach powyższe warunki w pierwszym akapicie nie zostały spełnione , uważam ,że prawdopodobnie po następnych 20 do takiej debaty nie dojdzie , a co mówić o czasie teraźniejszym
Jeśli urzędnikiem samorządowym zostaje powiedzmy na to lekarz wypisujący zwolnienia za pieniądze lub "uznany" bissnesmen tracący rzecz najcenniejszą bynajmniej nie o pieniądze tutaj chodzi, jeśli złodziej zostaje celnikiem a hochsztapler ministrem , to śmiało postawię tezę ,że następne pokolenie czerpiąc takie wzory ze swoich pryncypałów będzie dążyło ich w tym prześcignąć, traktując społeczeństwo jako nawóz pod ich kwitnące kariery, co niestety w dzisiejszej dobie obserwować można.
Policji Municypalnej na polskim gruncie nazwanej Strażą Miejską. Poczuwam się w obowiązku przypomnieć 1990 i kolejne lata... Zomowca Krzysztofa Rutkowskiego, który w tym czasie, zagroził istnieniu Policji Państwowej - tak rozwinął właśnie PM. To duży poważny temat. Kiedyś o nim napiszę...
Temat ten poruszam zasadniczo jako wyznawca religii rzymskokatolickiej. Od jakiegoś czasu w prasie nie mającej nic wspólnego z Kościołem można znaleźć masę ataków na zasadę kapłańskiego celibatu. Najprościej byłoby wzruszyć ramionami i powiedzieć, a co ich to u licha obchodzi? Gorzej jeżeli takie ataki wychodzą spośród ludzi uważających się za wierzących katolików.
Celibat kapłański nie istniał przez długi okres czasu w kościele rzymskim. W epoce starożytnej biskupem mógł zostać tylko człowiek poważny, czyli taki ktory ma żonę i dzieci(kawalerow uważano za lekkoduchów). Zasada celibatu wprowadzona przez Kaliksta II przyjmowała się w kościele bardzo długo - od XI do nawet połowy XIII w. Małżeństwa duchownych pozostały na porządku dziennym w Kościele Wschodnim. Brak celibatu w kościołach protestanckich nie wynika jak Pan to ujmuje z braku ofiary Mszy Św. ale z poszukiwania przez luteranów formy pierwotnego zdrowego moralnie Kościoła - jednym z zasad tego kościoła było prawo kapłana do życia rodzinnego, który posiadając własną rodzinę mógł lepiej zrozumieć problemy życia codziennego przychodzących do niego wiernych, a przez to byc lepszym kapłanem.
A jeśli idzie o XIX wiek, gdzie jak Pan pisze grekokatolicy nie mieli czasu na kapłańskie obowiązki, bo musieli chodzić do swych narzeczonych to muszę powiedzieć Panu, ze w tym czasie i księża katoliccy(żyjący w celibacie) byli zaobsorbowani ciekawszymi doznaniami niż doznania duchowe i byli bardzo częstymi gośćmi w niektorych domach:)
Marcin Majewski
na tym, że człowiek ma wolny wybór. Jeśli nie chcę słuchać radia "M" to zmieniam sobie stację na WSI 24 i vice wersa. Natomiast niszczenie medialne zaszczuwanie i nieliczenie się z głosem ludzi myślących inaczej jak np. robi to "jedyna prawda" prawdziwego imperium medialnego jakim jest AGORA, robiąca od 20 lat wodę ludziom z mózgu powinno być prawem ścigane.
Ja codziennie na "własne oczy" widzę politykę miłości Donalda Tuska i życzę RM żeby go jak najszybciej w tym przegoniło. Lepiej dla Polski
Dziś przed Sąd Okręgowym w naszym mieście zapadł wyrok w sprawie tzw. Seksafery. Zainteresowanie mediów olbrzymie: wozy transmisyjne, liczna obsługa...
Piotr
11 lutego 2010
Marcin Majewski
A tak narzeka się na brak policji - zlikwidować tę Czarną Gwardię pożerającą pasożytniczo pieniądze z budżetu i wcielić do policji.
Paweł Idźkowski
Trzeba pamiętać o jednym:
Straż miejska wypełniła lukę po osławionym ORMO, dla niewtajemniczonych ORMO (Ochotnicze Rezerwy Milicji Obywatelskiej). W samej nazwie Ochotnicze zawiera się stwierdzenie bez płatnego angażu, a że nastąpił kapitalizm supportowi Policji czyli Straży Miejskiej otworzyły się podwoje do płatnych etatów budżetowych. Butnych i dziarsko przemierzających nasze miasto funkcjonariuszy w czarnych uniformach można widzieć w akcjach karania wszystkich i wszystkiego co się tylko da. Rzadko natomiast, ba w ogóle nie widać w interwencji pomocy ludziom starszym, dzieciom podążającym do szkoły etc
A już jakie było moje zadziwienie jak takiego strażnika spytałem o lokalizację pewnej ulicy w odpowiedzi słysząc:
" to se człowieku mapy nie możesz kupić tylko mi będziesz d...ę zawracał? Ja mam inne sprawy na głowie"
I tak ogólnie nie wcielać do policji, lepiej po prostu zlikwidować, a policja będzie się wreszcie wywiązywać ze swoich obowiązków
1. Też się cieszę, że przyjeżdżają turyści;
2. "Murek" był ogłoszony wielką inwestycją - atrakcją dla turystów... I leży sobie pod śniegiem, gdzieniegdzie filuternie wystając spod białego puchu;
3. nieumiejętne odśnieżanie to niestety poważny problem. Na ulicach (np. Słowackiego, Kopernika i inne) zostały zasypane przez pługi studzienki ściekowe. Kilka dni temu, gdy temperatura oscylowała w okolicy zera w "korytarzykach" przy przejściach dla pieszych stała woda powyżej kostki. Pozostało albo skakać "w dal" albo wchodzić na oblodzoną hałdę śniegu po obu stronach "korytarza" i ryzykować urazy...
Marcin Majewski
Ale punkt 2 wynika z 3. Ja nie "psioczę" na murek - myślę, że był to lepszy pomysł niż projekty zupełnie nie trafionej koncepcji szyby, lub innego koloru kostki. Pozatym postawienie tych zarysów nie polegało tylko an wyniesieniu fundamentów - to solidna robota i przyczynek do tego, by za wiele lat(kiedy będzie kasa i pomysł) zrekonstruować ratusz. Prosze zwrócić uwagę, że wyniesiono nawet od strony północnej fundamenty renesansowych podcieni(które ratusz stracił przy przebudowie na klasycyzm w XVIII wieku)
1. Też się cieszę, że przyjeżdżają turyści;
2. "Murek" był ogłoszony wielką inwestycją - atrakcją dla turystów... I leży sobie pod śniegiem, gdzieniegdzie filuternie wystając spod białego puchu;
3. nieumiejętne odśnieżanie to niestety poważny problem. Na ulicach (np. Słowackiego, Kopernika i inne) zostały zasypane przez pługi studzienki ściekowe. Kilka dni temu, gdy temperatura oscylowała w okolicy zera w "korytarzykach" przy przejściach dla pieszych stała woda powyżej kostki. Pozostało albo skakać "w dal" albo wchodzić na oblodzoną hałdę śniegu po obu stronach "korytarza" i ryzykować urazy...
Dziś przed Sąd Okręgowym w naszym mieście zapadł wyrok w sprawie tzw. Seksafery. Zainteresowanie mediów olbrzymie: wozy transmisyjne, liczna obsługa... ... i po raz kolejny zablokowane chodniki w okolicy sądu, i brak reakcji Straży Miejskiej na zaistniałą sytuację.
A stoją tam piękne znaki zakazu zatrzymywania się, grożące łamiącym zakaz odholowaniem pojazdu.
Cóż, "co wolno Wojewodzie..."
Mój sąsiad opowiedział mi jak przywiózł do banku PKO swoją 94-letnią Matkę i z konieczności zatrzymał się przed bankiem na chodniku by ułatwić jej wyjście z pojazdu. Jak spod ziemi wyrósł Strażnik i grożąc mandatem nakazał natychmiast zaparkować po drugiej stronie ulicy na płatnym miejscu. I nieważne było, że 94-letnia kobieta porusza się tylko z pomocą drugiej osoby, a chodzenie sprawia jej trudność...
Piotr
11 lutego 2010
Marcin Majewski
A tak narzeka się na brak policji - zlikwodować tą Czarną Gwardię pożerającą pasożytniczo pieniądz e zbudżetu i wcielić do policji.
Etykietki – obrazki prawidłowo poznakowały, że tak powiem. Wiadomo. Dziś rządzi świat obrazków. Niestety często te obrazki mają zakotwiczone zaszufladkowane... nieprawdziwe przekazy. np. liberał. To raczej epitet podobny do mohera, komucha itp. Drobna uwaga, wszyscy wymieni to katolicy – mam wątpliwość w jednym przypadku. Jest wiele nieporozumień co do przynależności we wskazanych szufladkach czy też co do reprezentacyjności. Zapewniam jednak, że nikt ze wskazanych nie myśli zmieniać etykietki bądź rzekomej reprezentacyjności. To jest właśnie grunt... na którym wyrosła maniutkomania. Kończy się. Kto ten rozgardiasz pozbiera?
witold k
Czyżby tym wyjątkiem był nasz lokalny człowiek renesansu, który pełnić może każde stanowisko? Fakt - stojąc za ołtarzem bernardyńskiej świątyni ze złożonymi rękami wygląda jak postać z obrazów El Greco. Myślę, że "etykietki" zostały podobierane dosyć trafnie i krótko charakteryzują nasze lokalne środowisko polityczne.
Marcin Majewski
Przechodząc przez piotrkowski Rynek napotkałem grupkę zagranicznych turystów podziwiających chlubę miasta - odtworzony zarys dawnego Ratusza czyli słynny "Murek", a raczej Wielką Zaspę na środki Rynku...
Dookoła odśnieżone a w środku piękna "Wielka Zaspa"... WSTYD!!!
Piotr
11 lutego 2010
Marcin Majewski
1. Cieszmy się, że pojawiają się turyści zwłaszcza z zagranicy
2. Nie bardzo wiem co zwaliska śniegu mają wspólnego z bytnością tzw. "Murku" na piotrkowskim rynku.
3. Wina Miasta, że prowadzi nieumiejętne odśnieżanie nie tylko na terenie Starego Miasta, ale i w całym mieście - ale to nie tylko nasz problem - w Warszawie też na ulicach wyratstają "Himalaje"
Etykietki – obrazki prawidłowo poznakowały, że tak powiem. Wiadomo. Dziś rządzi świat obrazków. Niestety często te obrazki mają zakotwiczone zaszufladkowane... nieprawdziwe przekazy. np. liberał. To raczej epitet podobny do mohera, komucha itp. Drobna uwaga, wszyscy wymieni to katolicy – mam wątpliwość w jednym przypadku. Jest wiele nieporozumień co do przynależności we wskazanych szufladkach czy też co do reprezentacyjności. Zapewniam jednak, że nikt ze wskazanych nie myśli zmieniać etykietki bądź rzekomej reprezentacyjności. To jest właśnie grunt... na którym wyrosła maniutkomania. Kończy się. Kto ten rozgardiasz pozbiera?
Nie, uważam, że ideologia "Radia Maryja" szkodzi polskim interesom podobnie jak środowiska komunistyczne. Nie dojdziemy tu do porozumienia, ponieważ widziałem na własne oczy "miłość" słuchaczy rozgłośni do Ojczyzny.
już w latach junty wojskowej, wojskowe obozy internowania. Jak rozumiem jesteś gotowy do funkcji komendanta nowej Berezy... byłem tam rozmawiałem z najstarszymi pamiętającymi.
ale ani Gorbaczow nie działał w imieniu Rosjan ani Geremek w imieniu Polaków. Panowie o tej sprawie rozmawiali jeszcze przed 89 rokiem. Pierestrojka&UE to porządkowanie spraw, które rozwalił Wisarionowicz. Tu najważniejsze, centralne biuro przeniesiono do Brukseli. To w Moskwie od dziesiątek lat już nie spełniało zmierzonych celów.
Przy okazji, projekt UE jest tu jakąś szansą. Możemy tak pracować politycznie żeby sytuacja naszych rodaków poprawiała się... dokładne tak jak Niemców u nas.
witold k
Marcin Majewski
Nie wdam się w polemikę - niestety za mało przeczytałem na ten temat, a przede wszytskim nie znam dokumentów dotyczących tejże sprawy(może IPN coś tam opublikuje)
Ma Pan rację, że projekt UE jest jakąś szansą, tyle że w przypadku Ukraińców pole dialogu jest niezwykle trudne. Państwo jest biedne, podzielone społecznie i kulturowo, a rządzący, którzy toną w korupcji próbują tłumaczyć wszelkie niepowodzenia teoriami o "wrogu zewnętrznym" - UE, Rosja i zwłaszcza Polska, która tylko czeka na to, by odebrać Galicję Wschodnią. Stąd tak ważne działania naszych polityków. Jeżeli kierownicy nawy państwowej uważają, że brak reakcji na banderyzm, lub ograniczone wypowiedzi przyniosą owoce w polskiej polityce wschodniej to się poważnie mylą.
to nie prawica, to marginalny element prawicowości. Spełnia ważną funkcję w Polsce i powinniśmy zdawać sobie z tego sprawę. RM to coś takiego jak niegdyś Solidarność, zajmuje się tym co do radia nie należy, robi to bo inni nie robią, że podziemną Solidarność wspomnę... wszystko robiliśmy...
ale ani Gorbaczow nie działał w imieniu Rosjan ani Geremek w imieniu Polaków. Panowie o tej sprawie rozmawiali jeszcze przed 89 rokiem. Pierestrojka&UE to porządkowanie spraw, które rozwalił Wisarionowicz. Tu najważniejsze, centralne biuro przeniesiono do Brukseli. To w Moskwie od dziesiątek lat już nie spełniało zmierzonych celów.
Przy okazji, projekt UE jest tu jakąś szansą. Możemy tak pracować politycznie żeby sytuacja naszych rodaków poprawiała się... dokładne tak jak Niemców u nas.
Sądzę, że aby zacząć prawdziwą i rzetelną debatę publiczną należy najpierw określić swoje własne cele, zastanowić się czego każdy z nas tak naprawdę chce - dla naszego Miasta, dla Pamięci historycznej, dla Polski. Bardzo często dyskutujemy tak naprawdę tego nie wiedząc. Wszytsko co mówimy ma w dużej mierze kwestie ogólnikowe np. "chcemy silnej Polski". Jednocześnie muszę zauważyć, że trybunalscy.pl to jedyne miejsce, które daje szansę na podjęcie rzeczowej debaty. Dlatego, pomimo że nie należę do skrajnej prawicy i odcinam się od organziacji typu "Radio Maryja", o której mam najdelikatniej mówiąc niepochlebne zdanie publikuję na tej stronie. Myślę, że z czasem debata zaistnieje, bo w końcu kiedyś trzeba zacząć rozmawiać.
nie naprawiono go w sytuacji, kiedy z Polski wyszły wojska sowieckie a ZSRR
dodam jeno, że jak te wojska wychodziły to: Miler dzielił pożyczką z Moskwy a Wałęsa pogonił Olszewskiego bo... ten sprzeciwił się pomysłowi aby na terenach jednostek sowieckich mogły powstawać KGB-owskie biznesy... a Chojniak... w 2009 w Piotrkowie... brał udział w dalszym zabezpieczaniu 200 milionów z tychże pożyczek...
witold k
Marcin Majewski
To jest efekt nie rozliczenia się z przeszłością. Co prawda niezwykłem nazywać Okrągłego Stołu zdradą narodową, ale uważam, że popełniono jeden zasadniczy błąd i nie naprawiono go w sytuacji, kiedy z Polski wyszły wojska sowieckie a ZSRR uległ rozpadowi - nie zamordowano komunistów pod względem publicznym - żaden prominentny działacz nie powinien mieć prawa pełnić jakiejkolwiek funkcji publicznej. Nie zrobiono tego i teraz co rusz czytamy o tego typu skandalicznych sytuacjach. Dla Powstańców są tylko słowa z ust polityków i choć "nie samym chlebem żyje człowiek" to jednak bez chleba życie w ogóle jest niemożliwe. Jeszcze gorzej jest ze środowiskami akowskimi z Kresów Wschodnich - powstańcy warszawscy przynajmniej mają kilka okazji, aby podnieść problem traktowania ich w wolnej Polsce, tymczasem Kresowiacy są dla Polski niewygodni i nie mają ani chleba, ani słowa, a pamięć o nich zachowują nieliczni - przeważnie pasjonaci historii - przykre.
jednak, dziwić się skoro synowe i wnuki: zaplutych karłów reakcji, oszołomów, ekstremów, ciemnogrodu, moherów... wstydzą się ojców i braci...
Pisałem o tym, jak to towarzystwo spieprzało do Unii Demokratyczniej, tylko po to żeby epitet oszołoma do niego nie przykleił się... Wszyscy oni przepadli... A nasza Prawica Razem, co to nie za bardzo by chciała utożsamiać jej z posłem Macierewiczem, który taki jednoznaczny... Za to bombardować zmęczonych piotrkowskich pielgrzymów swoją obecnością to i owszem. Z kołem radia maryja się spotkać - koniecznie... Niestety, są wśród nas niewolnicy... takich nikt nie szanuje - życie nie znosi próżni... Kiedyś łotrów wieszano na krzyżach potem krzyże na łotrach...
witold k
Marcin Majewski
Nie mogę się z tym zgodzić do końca. Jeżeli dowolne w Polsce media(publiczne, komercyjne, religijne etc.) głoszą swoje poglądy nie mam nic przeciwko - przeciwnie - popieram, bow końcu każdy ma prawo przedstawiac swoją wizję świata i człowieka, ale nie mogę się zgodzić na sytuację, w której "aktywiści" któregoś z tych mediów organizują wiece o charakterze antypolskim i antychrześcijańskim naruszającym co najwazniejsze porządek publiczny. Nie moge się również zgodzić na propagowanie nastrojów ksenofobicznych, bo to uderza w głębię mego człowieczeństwa i obywatelską godność. Mieszkając w stolicy miałem okazję oglądania z bliska działalności Moherowych Beretów i żadna z tych akcji nie miała za wiele wspólnego z dobrem Polski, czy wartościami chrześcijańskimi.
dało się wmawiać, że jest dobrze jak jest tak źle i nie tylko chodzi tu o Piotrków. Piotrków to cząstka Polski a w Polsce dzieje się bardzo źle służba zdrowia, służby ratownicze, policja, szkolnictwo itepe----itede. A jednak w niektórych mediach słychać o sukcesach gabinetu. Należy sobie zadać pytanie: dlaczego jest tak dobrze, a jest tak źle?
Heh... tak mi jest dobrze, że dobrze mi tak
ludzie zapomną o swoich partykularnych interesach i tworzący partie polityczne o doraźnych korzyściach politycznych.
Pierwszym bezwarunkowym punktem jest dobro ogółu. Ogół to całe społeczeństwo . Dobro ogółu ponad wszystko.
Drogą do tego dobra bez podziałów politycznych i ideowych powinien mieć każdy kto partycypuje do każdego stanowiska w strukturach Państwa mając na uwadze stawiania się za wzór
dla ogółu .
,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
Za przykład podam tu konstytucję Republiki Irlandii , która w swej prostocie i przejrzystości powinna stać się wzorem dla innych narodów i społeczeństw w tym najbardziej samorządowych. Warte przeczytania
........................................................
Zawsze będę powtarzał ,że trzeba ściągać od prymusa a nie od matoła.
,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
Jeśli po 20 latach powyższe warunki w pierwszym akapicie nie zostały spełnione , uważam ,że prawdopodobnie po następnych 20 do takiej debaty nie dojdzie , a co mówić o czasie teraźniejszym
Jeśli urzędnikiem samorządowym zostaje powiedzmy na to lekarz wypisujący zwolnienia za pieniądze lub "uznany" bissnesmen tracący rzecz najcenniejszą bynajmniej nie o pieniądze tutaj chodzi, jeśli złodziej zostaje celnikiem a hochsztapler ministrem , to śmiało postawię tezę ,że następne pokolenie czerpiąc takie wzory ze swoich pryncypałów będzie dążyło ich w tym prześcignąć, traktując społeczeństwo jako nawóz pod ich kwitnące kariery, co niestety w dzisiejszej dobie obserwować można.
Policji Municypalnej na polskim gruncie nazwanej Strażą Miejską. Poczuwam się w obowiązku przypomnieć 1990 i kolejne lata... Zomowca Krzysztofa Rutkowskiego, który w tym czasie, zagroził istnieniu Policji Państwowej - tak rozwinął właśnie PM. To duży poważny temat. Kiedyś o nim napiszę...
witold k
Temat ten poruszam zasadniczo jako wyznawca religii rzymskokatolickiej. Od jakiegoś czasu w prasie nie mającej nic wspólnego z Kościołem można znaleźć masę ataków na zasadę kapłańskiego celibatu. Najprościej byłoby wzruszyć ramionami i powiedzieć, a co ich to u licha obchodzi? Gorzej jeżeli takie ataki wychodzą spośród ludzi uważających się za wierzących katolików.
Jacek: http://cenzurzenie.blog.onet.pl/
27 stycznia 2010
Celibat kapłański nie istniał przez długi okres czasu w kościele rzymskim. W epoce starożytnej biskupem mógł zostać tylko człowiek poważny, czyli taki ktory ma żonę i dzieci(kawalerow uważano za lekkoduchów). Zasada celibatu wprowadzona przez Kaliksta II przyjmowała się w kościele bardzo długo - od XI do nawet połowy XIII w. Małżeństwa duchownych pozostały na porządku dziennym w Kościele Wschodnim. Brak celibatu w kościołach protestanckich nie wynika jak Pan to ujmuje z braku ofiary Mszy Św. ale z poszukiwania przez luteranów formy pierwotnego zdrowego moralnie Kościoła - jednym z zasad tego kościoła było prawo kapłana do życia rodzinnego, który posiadając własną rodzinę mógł lepiej zrozumieć problemy życia codziennego przychodzących do niego wiernych, a przez to byc lepszym kapłanem.
A jeśli idzie o XIX wiek, gdzie jak Pan pisze grekokatolicy nie mieli czasu na kapłańskie obowiązki, bo musieli chodzić do swych narzeczonych to muszę powiedzieć Panu, ze w tym czasie i księża katoliccy(żyjący w celibacie) byli zaobsorbowani ciekawszymi doznaniami niż doznania duchowe i byli bardzo częstymi gośćmi w niektorych domach:)
Marcin Majewski
na tym, że człowiek ma wolny wybór. Jeśli nie chcę słuchać radia "M" to zmieniam sobie stację na WSI 24 i vice wersa. Natomiast niszczenie medialne zaszczuwanie i nieliczenie się z głosem ludzi myślących inaczej jak np. robi to "jedyna prawda" prawdziwego imperium medialnego jakim jest AGORA, robiąca od 20 lat wodę ludziom z mózgu powinno być prawem ścigane.
Ja codziennie na "własne oczy" widzę politykę miłości Donalda Tuska i życzę RM żeby go jak najszybciej w tym przegoniło. Lepiej dla Polski
Dziś przed Sąd Okręgowym w naszym mieście zapadł wyrok w sprawie tzw. Seksafery. Zainteresowanie mediów olbrzymie: wozy transmisyjne, liczna obsługa...
Piotr
11 lutego 2010
Marcin Majewski
A tak narzeka się na brak policji - zlikwidować tę Czarną Gwardię pożerającą pasożytniczo pieniądze z budżetu i wcielić do policji.
Paweł Idźkowski
Trzeba pamiętać o jednym:
Straż miejska wypełniła lukę po osławionym ORMO, dla niewtajemniczonych ORMO (Ochotnicze Rezerwy Milicji Obywatelskiej). W samej nazwie Ochotnicze zawiera się stwierdzenie bez płatnego angażu, a że nastąpił kapitalizm supportowi Policji czyli Straży Miejskiej otworzyły się podwoje do płatnych etatów budżetowych. Butnych i dziarsko przemierzających nasze miasto funkcjonariuszy w czarnych uniformach można widzieć w akcjach karania wszystkich i wszystkiego co się tylko da. Rzadko natomiast, ba w ogóle nie widać w interwencji pomocy ludziom starszym, dzieciom podążającym do szkoły etc
A już jakie było moje zadziwienie jak takiego strażnika spytałem o lokalizację pewnej ulicy w odpowiedzi słysząc:
" to se człowieku mapy nie możesz kupić tylko mi będziesz d...ę zawracał? Ja mam inne sprawy na głowie"
I tak ogólnie nie wcielać do policji, lepiej po prostu zlikwidować, a policja będzie się wreszcie wywiązywać ze swoich obowiązków
...psioczenie na "Murek". Jeśli ma być atrakcją to trzeba o niego odpowiednio dbać.
1. Też się cieszę, że przyjeżdżają turyści;
2. "Murek" był ogłoszony wielką inwestycją - atrakcją dla turystów... I leży sobie pod śniegiem, gdzieniegdzie filuternie wystając spod białego puchu;
3. nieumiejętne odśnieżanie to niestety poważny problem. Na ulicach (np. Słowackiego, Kopernika i inne) zostały zasypane przez pługi studzienki ściekowe. Kilka dni temu, gdy temperatura oscylowała w okolicy zera w "korytarzykach" przy przejściach dla pieszych stała woda powyżej kostki. Pozostało albo skakać "w dal" albo wchodzić na oblodzoną hałdę śniegu po obu stronach "korytarza" i ryzykować urazy...
Marcin Majewski
Ale punkt 2 wynika z 3. Ja nie "psioczę" na murek - myślę, że był to lepszy pomysł niż projekty zupełnie nie trafionej koncepcji szyby, lub innego koloru kostki. Pozatym postawienie tych zarysów nie polegało tylko an wyniesieniu fundamentów - to solidna robota i przyczynek do tego, by za wiele lat(kiedy będzie kasa i pomysł) zrekonstruować ratusz. Prosze zwrócić uwagę, że wyniesiono nawet od strony północnej fundamenty renesansowych podcieni(które ratusz stracił przy przebudowie na klasycyzm w XVIII wieku)
1. Też się cieszę, że przyjeżdżają turyści;
2. "Murek" był ogłoszony wielką inwestycją - atrakcją dla turystów... I leży sobie pod śniegiem, gdzieniegdzie filuternie wystając spod białego puchu;
3. nieumiejętne odśnieżanie to niestety poważny problem. Na ulicach (np. Słowackiego, Kopernika i inne) zostały zasypane przez pługi studzienki ściekowe. Kilka dni temu, gdy temperatura oscylowała w okolicy zera w "korytarzykach" przy przejściach dla pieszych stała woda powyżej kostki. Pozostało albo skakać "w dal" albo wchodzić na oblodzoną hałdę śniegu po obu stronach "korytarza" i ryzykować urazy...
Dziś przed Sąd Okręgowym w naszym mieście zapadł wyrok w sprawie tzw. Seksafery. Zainteresowanie mediów olbrzymie: wozy transmisyjne, liczna obsługa...
... i po raz kolejny zablokowane chodniki w okolicy sądu, i brak reakcji Straży Miejskiej na zaistniałą sytuację.
A stoją tam piękne znaki zakazu zatrzymywania się, grożące łamiącym zakaz odholowaniem pojazdu.
Cóż, "co wolno Wojewodzie..."
Mój sąsiad opowiedział mi jak przywiózł do banku PKO swoją 94-letnią Matkę i z konieczności zatrzymał się przed bankiem na chodniku by ułatwić jej wyjście z pojazdu. Jak spod ziemi wyrósł Strażnik i grożąc mandatem nakazał natychmiast zaparkować po drugiej stronie ulicy na płatnym miejscu. I nieważne było, że 94-letnia kobieta porusza się tylko z pomocą drugiej osoby, a chodzenie sprawia jej trudność...
Piotr
11 lutego 2010
Marcin Majewski
A tak narzeka się na brak policji - zlikwodować tą Czarną Gwardię pożerającą pasożytniczo pieniądz e zbudżetu i wcielić do policji.
Etykietki – obrazki prawidłowo poznakowały, że tak powiem. Wiadomo. Dziś rządzi świat obrazków. Niestety często te obrazki mają zakotwiczone zaszufladkowane... nieprawdziwe przekazy. np. liberał. To raczej epitet podobny do mohera, komucha itp. Drobna uwaga, wszyscy wymieni to katolicy – mam wątpliwość w jednym przypadku. Jest wiele nieporozumień co do przynależności we wskazanych szufladkach czy też co do reprezentacyjności. Zapewniam jednak, że nikt ze wskazanych nie myśli zmieniać etykietki bądź rzekomej reprezentacyjności. To jest właśnie grunt... na którym wyrosła maniutkomania. Kończy się. Kto ten rozgardiasz pozbiera?
witold k
Czyżby tym wyjątkiem był nasz lokalny człowiek renesansu, który pełnić może każde stanowisko? Fakt - stojąc za ołtarzem bernardyńskiej świątyni ze złożonymi rękami wygląda jak postać z obrazów El Greco. Myślę, że "etykietki" zostały podobierane dosyć trafnie i krótko charakteryzują nasze lokalne środowisko polityczne.
Marcin Majewski
Przechodząc przez piotrkowski Rynek napotkałem grupkę zagranicznych turystów podziwiających chlubę miasta - odtworzony zarys dawnego Ratusza czyli słynny "Murek", a raczej Wielką Zaspę na środki Rynku...
Dookoła odśnieżone a w środku piękna "Wielka Zaspa"...
WSTYD!!!
Piotr
11 lutego 2010
Marcin Majewski
1. Cieszmy się, że pojawiają się turyści zwłaszcza z zagranicy
2. Nie bardzo wiem co zwaliska śniegu mają wspólnego z bytnością tzw. "Murku" na piotrkowskim rynku.
3. Wina Miasta, że prowadzi nieumiejętne odśnieżanie nie tylko na terenie Starego Miasta, ale i w całym mieście - ale to nie tylko nasz problem - w Warszawie też na ulicach wyratstają "Himalaje"
Etykietki – obrazki prawidłowo poznakowały, że tak powiem. Wiadomo. Dziś rządzi świat obrazków. Niestety często te obrazki mają zakotwiczone zaszufladkowane... nieprawdziwe przekazy. np. liberał. To raczej epitet podobny do mohera, komucha itp. Drobna uwaga, wszyscy wymieni to katolicy – mam wątpliwość w jednym przypadku. Jest wiele nieporozumień co do przynależności we wskazanych szufladkach czy też co do reprezentacyjności. Zapewniam jednak, że nikt ze wskazanych nie myśli zmieniać etykietki bądź rzekomej reprezentacyjności. To jest właśnie grunt... na którym wyrosła maniutkomania. Kończy się. Kto ten rozgardiasz pozbiera?
witold k
Marcin Majewski
Nie, uważam, że ideologia "Radia Maryja" szkodzi polskim interesom podobnie jak środowiska komunistyczne. Nie dojdziemy tu do porozumienia, ponieważ widziałem na własne oczy "miłość" słuchaczy rozgłośni do Ojczyzny.
już w latach junty wojskowej, wojskowe obozy internowania. Jak rozumiem jesteś gotowy do funkcji komendanta nowej Berezy... byłem tam rozmawiałem z najstarszymi pamiętającymi.
witold k
Marcin Majewski
Wie Pan w Polsce międzywojennej dla "działaczy" pokroju ludzi "Radia Maryja" wymyślono specjalne miejsce - Berezę Kartuską.
ale ani Gorbaczow nie działał w imieniu Rosjan ani Geremek w imieniu Polaków. Panowie o tej sprawie rozmawiali jeszcze przed 89 rokiem. Pierestrojka&UE to porządkowanie spraw, które rozwalił Wisarionowicz. Tu najważniejsze, centralne biuro przeniesiono do Brukseli. To w Moskwie od dziesiątek lat już nie spełniało zmierzonych celów.
Przy okazji, projekt UE jest tu jakąś szansą. Możemy tak pracować politycznie żeby sytuacja naszych rodaków poprawiała się... dokładne tak jak Niemców u nas.
witold k
Marcin Majewski
Nie wdam się w polemikę - niestety za mało przeczytałem na ten temat, a przede wszytskim nie znam dokumentów dotyczących tejże sprawy(może IPN coś tam opublikuje)
Ma Pan rację, że projekt UE jest jakąś szansą, tyle że w przypadku Ukraińców pole dialogu jest niezwykle trudne. Państwo jest biedne, podzielone społecznie i kulturowo, a rządzący, którzy toną w korupcji próbują tłumaczyć wszelkie niepowodzenia teoriami o "wrogu zewnętrznym" - UE, Rosja i zwłaszcza Polska, która tylko czeka na to, by odebrać Galicję Wschodnią. Stąd tak ważne działania naszych polityków. Jeżeli kierownicy nawy państwowej uważają, że brak reakcji na banderyzm, lub ograniczone wypowiedzi przyniosą owoce w polskiej polityce wschodniej to się poważnie mylą.
to nie prawica, to marginalny element prawicowości. Spełnia ważną funkcję w Polsce i powinniśmy zdawać sobie z tego sprawę. RM to coś takiego jak niegdyś Solidarność, zajmuje się tym co do radia nie należy, robi to bo inni nie robią, że podziemną Solidarność wspomnę... wszystko robiliśmy...
witold k
przez bądź co bądź lewicowca (socjalistę)!
To się w głowie nie mieści!
Piotr Korzeniowski
Marcin Majewski
Socjalizm to nie komunizm, a tym bardziej nie należy łączyć przedwojennego PPS-u z władzami komunistycznymi instalującymi się w Polsce w 44 i 45 roku.
ale ani Gorbaczow nie działał w imieniu Rosjan ani Geremek w imieniu Polaków. Panowie o tej sprawie rozmawiali jeszcze przed 89 rokiem. Pierestrojka&UE to porządkowanie spraw, które rozwalił Wisarionowicz. Tu najważniejsze, centralne biuro przeniesiono do Brukseli. To w Moskwie od dziesiątek lat już nie spełniało zmierzonych celów.
Przy okazji, projekt UE jest tu jakąś szansą. Możemy tak pracować politycznie żeby sytuacja naszych rodaków poprawiała się... dokładne tak jak Niemców u nas.
witold k
Marcin Majewski
Sądzę, że aby zacząć prawdziwą i rzetelną debatę publiczną należy najpierw określić swoje własne cele, zastanowić się czego każdy z nas tak naprawdę chce - dla naszego Miasta, dla Pamięci historycznej, dla Polski. Bardzo często dyskutujemy tak naprawdę tego nie wiedząc. Wszytsko co mówimy ma w dużej mierze kwestie ogólnikowe np. "chcemy silnej Polski". Jednocześnie muszę zauważyć, że trybunalscy.pl to jedyne miejsce, które daje szansę na podjęcie rzeczowej debaty. Dlatego, pomimo że nie należę do skrajnej prawicy i odcinam się od organziacji typu "Radio Maryja", o której mam najdelikatniej mówiąc niepochlebne zdanie publikuję na tej stronie. Myślę, że z czasem debata zaistnieje, bo w końcu kiedyś trzeba zacząć rozmawiać.