Nie rozganiałbym dziadostwa

Nie rozganiałbym dziadostwa firmowanego różnie, "koalicja 13 grudnia", "15 października" co do oficjalnych nazw to nie pamiętam, nie wiem kolacja coś tam. Ja tam nazwałem to "tuskomania". Owszem uważam, że personalizowanie polityki poodpinanie nazwisk to błąd jednak tak się dzieje.

Jadą bez trzymanki (mogli wprowadzić nową wartość), jest gorzej niżli w poprzednich przewalaniach III RP. Biznesmeni z moskiewskiej pożyczki - ministrant ze Skierniewic Miller - ochlałby z ręki Geremka no oczywiście sowiecka mentalność złodziejska jakość udawali przyzwoitość. Wściekli się na CBA i trzyma ich po dziś. PIS rozłożył gniecenie na lata to oszołomstwo zgłupiało. Eurokołochoz na co już wskazywałem zadowolony być nie może. Dobrze im. Wyhodowali sobie Donalda to mają. Nadzieje na to, że w tym rozgardiaszu przepchną Land polska w Eurokołchozie to zła perspektywa dla Eurokołchozu; udławią się.

Te w tych dniach gojowskie wariactwo widzące wszędzie antysemityzm, nazizm, faszyzm to pułapki na naiwnych Goi - przypomnę - musi to Żyda martwić, bo za daleko poszło. Manipulatorzy zmanipulowali siebie samych. To tak ze strachu o utratę, brak dostępu; przed nowym "darczyńcą"; za rzekome reklamy czytaj za odmóżdżenie motłochu, polityczną poprawność, dostęp do kasy, rynku, żołdów. Widowisko fajnie ale niebezpieczne. Trwać powinno jeśli myślimy o IV RP. Potrzeby upadek nie kolejna partyjna przewalanka.

witold k

5 stycznia 2024