Kapliczki i krzyże

Kapliczki i krzyże w nowej architekturze

Jest taka sprawa taki temat..., że dziedzictwo kulturowe szanujemy by nie napisać tolerujemy bo... nasza wiara jest z zaszłości (na religię nie chodziliśmy daliśmy się zmanipulować etc.) i boimy się jakiejś kary boskiej. Bo nie wypada, bo to rodzaj czegoś czego się nie; coś jak pies jeża.

Potrzebujemy spisania poszczególnych kapliczek, krzyży. Kto kiedy je postawił w jakiej intencji. Ma to zrobić parafia w uzgodnieniu z szefem małej infrastruktury. Pewnie tak jest jednak ponad głowami

To co pokazałem w czasie dokończenia budowy ronda Solidarności pokazuje jak w soczewce to co wyżej. Zrobiłem prywatny przegląd; nikt nie wie kiedy postawiono Krzyż. Uznałem zatem, że to krzyż drogowskaz do Kolegiaty wolborskiej. Krzyż zawsze stał w chodniku obecnej ul. Wysokiej. Kilka razy przekręcony i przestawiony.

Dlaczego stoi w rondzie; ogranicza widoczność, utrudnia dużym autom manewrowanie? Zwracałem no tu uwagę w czasie budowy.

Przywołany tutaj przypadek. Nie borę pod uwagę, że inwestor z parafią i architektem tego nie omówili, znów ponad głowami? Miejsca kultu; pod brak świątyń.

Krzyż stoi dobrze. Kapliczka; na skwer po przekątnej. Albo nie, z jasnym przedstawieniem dlaczego np. prywatna, na takim terenie, bez znaczenia; społecznego, historycznego.

Kapliczki w tym krzyże to miejsca dziękczynienia, drogowskazy - szeroko rozumiane.

witold k

25 lutego 2023