Odszedł, zaraz po przejściu na emeryturę z Elektrowni Bełchatów, której oddał całe życie zawodowe. To wyjątkowa postać, którą na co dzień darzono sympatią tak jako szefa, kolegę, współpracownika.
Utalentowany młody człowiek z planami konstruowania – budowania nowoczesnych dużych silników lokuje się w nowo powstającej Elektrowni Bełchatów i jej służy. Wyprowadza się do Bełchatowa. Teraz idzie, do Domu Ojca, składając doczesne szczątki w piotrkowskiej ziemi.
To mój Kuzyn, z którym niedane mi było powrócić do emocji; dobrych myśli z lat dzieciństwa.
Modląc się, o należne Andrzejowi miejsce u Pana, otaczam Jego najbliższych w czasie, który właśnie nastał, który boli, z którym trzeba sobie poradzić, bo taka jest nasza pozycja w porządku Natury.
witold k
23 lutego 2023
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz