Mąż Kuzynki

Wpis: jak wszystkie od zawsze – od Listu do Taty, sprzed 45 lat.Odnosi się do Polityki – matki mądrości.

Zwrócę na wstępie uwagę na fakt: patriowirus ani myśli poddać się koronowirusowi.

Dzieje się tak dlatego, że koronowirus zasiadł w czasie kampanii wyborczej w III RP – bękarcie z „Magdalenki”. Więcej! W Magdalenkowej rodzince kłócą się. „Kelnerska” obsługa narad pozycję zmieniła – zajęła najważniejsze funkcje w III RP i nie ma zamiaru słuchać - jak to było w okolicach tejże Magdalenki, ponownego układania się założycieli PRL.

Oszustwo z tamtego czasu – ordynacja proporcjonalna - zabezpieczyła wieczną wojenkę koterii. Geremka i Kiszczaka już nie ma. Ich wyrodne dzieci w najlepsze szaleją. Liznęły lepszego z partyjnego nadania i poszyły w zaparte.

Dzisiejsze kierownictwo koalicji rządzącej ani myśli przeprosić za układanie się pod stołem. Opozycja też razem wzięta ani myśli przeprowadzić wietrzenie czaszek, z którego niechybnie by wyszło, że nie mają prawa do jakiegokolwiek pierwszeństwa. Dlaczego? Żadna pomagdalenkowa epika nie może wylegitymować się mandatem wyborczym. Oszołomsto - zawarte w tytule – zdaje sobie sprawę, że w ordynacji większościowej szans nie ma. Zatem huzia na Józia, a znaczy na Jarosława, bo to jeszcze cień szansy. Co ważniejsze, jest to obraz tragiczny. 40 lat po Sierpniu 80 jesteśmy na głównych pozycjach PRL - personalnym utoksycznieniu. Co jeszcze gorsze? To, świat taki podają nam wnuki upadającego PRL i powstającej III RP.

Dziadostwo – to za Maciejem Kowalczykiem dominuje, pauperyzuje przekaz i poprzez to powszechność, poróżnia dom… Ślepa walka z pisolandią np. używanie "sztucznej" pandemii - Koronawirusa 2020 do kampanii wyborczej, wykopuje kolejną przepaść między nami. Kto to pozbiera? Walka z PiS umacnia PiS - zaprowadza go do narożnika - umacnia w państwowej pozycji, a musimy zamknąć czas zdrady; czas III RP.

witold k

23 marca 2020