
Zapewne nie doczekam się pełnej jawności interaktywności w spr. Referendum. Więcej, nie będzie listy; organizacji, środowisk, lokalnych osobistości. Dopust, a może stan?
Referendum 2025 (które popieram ) to w istocie jest manifestacja Piotrkowian w sprawach politycznych. W sprawach, w których III RP ma za krótkie rączki. Więcej. Nie można wskazać jednego - jedną po 1989r stronę zasadniczego konfliktu w Polsce. A ten to spełnienie sąsiedzkiego oczekiwania z linią Wisły jako granicy interesów w projekcie od “Lizbony po Władywostok” - to koalicja “13 grudnia”. Jest jeszcze, jak nazywam, “koalicja sierpnia ‘80”. Ta widzi miejsce Polski w Międzymorzu z USA jako alternatywie na zapleczu.
Codzienność dyktują założyciele PRL z jak nazwę jaruzelskim fastrygowaniem (1972 & 1983). III RP pozbawiona polskiego rdzenia (Magdalenka) zaakceptowała plan pacyfikacji odwiecznego problemu z Polską. Nie byliśmy nie jesteśmy w stanie stanąć ponad bieżące poróżnienia; wspiąć się i wskazać narodowy cel. Nazwać go. Nie możemy bo jedni tego nie chcą inni boją się konsekwencji wśród rodaków, że króla Salomona wskażę, który dziecko kazał mieczem potraktować.
Założyciele III RP podobnie do PRL nie znoszą tych, których zdradzili o świcie. Schodzi to na poziom frustracji z obu stron. Patrz język, styl Donalda Tuska i na konsekwencje - język kampanii prezydenckiej 2025. Stan “mierdzenia” tego co polskie (Donald Tusk) powoduje faktyczną realizację powściągania rzeczypospolitej na rzecz eurokołchozu. Niestety odkłada się to niżej, bardzo nisko, przykład Rada Miasta Piotrków Trybunalski i sprawa apelu - opinii na temat masowych relokacji ludności. Problemów na horyzoncie gaszonych lojalnością pionową wobec centralnej administracji państwowej.
Do rzeczy
W PT wraz z ogólnopolską akcją anty migracją i w związku brakiem jasnej, potrzebnej postawy Samorządu IX kadencji w sprawie wyrażenia negatywnej opinii na temat relokacji ludności do Polski do PT ogłoszono referendum. Referendum pyta o stosunek do akcji relokacji, dalszego sprawowania mandatu przez IX kadencję i prezydenta miasta.
Referendum w związku z zachowawczą postawą administracji III RP i Samorządu w PT staje się obywatelskim obowiązkiem. Rodzajem politycznej pomocy władzom III RP.
Referendum daje ważny argument w rozmach z nadrzędną brukselską władzą. Potencjalna wymiana na żołdach samorządowych to wotum nieufności do lokalnego establishmentu obecnej administracji państwowej - mowa o braku odpowiedniej reakcji na projekty referendalne.
Dobrze odnotowuje apele o pozostawienie IX kadencji niestety mało poparte i niezrozumiałe przez referendarzy - zamkniętych we własnym sosie.
Do meritum
Administracja rządowa ma czas na reakcję. Apeluję o złożenie list poparcia w ostatnim ustawowym czasie. Nie tylko idzie o opóźnienie czasowe (po urlopowe) referendum co o czas do namysłu dla rządu III RP. Jest jeszcze ważniejsza sprawa. Frekwencja w demokracji bezpośredniej.
witold k
10 czerwca 2025
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz