Posłowie tej kadencji obcięli swoje dochody. Rząd zrezygnował z premii i nagród. Jeżeli liczyli, że zasłużą tym na uznanie mediów i wyborców – to się pomylili. Dla tabloidów i tak „zarabiają więcej niż ma dochodu p. Walentyna z Jaworzna”. Z dodatków 500+ na pierwsze dziecko (a nawet na drugie i trzecie) powinni zrezygnować, bo i tak „zarabiają więcej niż pan Bronisław z Kużnicy”. Nie powinni przyjmować „13 emerytury”, albo przynajmniej przeznaczyć ją na biedne psy, koty albo na sieroty… Itd. Itp. Skoro raz dali się „ugryźć” w ten rejon swego bytu – to już się nie uwolnią. Zawsze będą tam atakowani. Lewicowe rządy i sejmy takim presjom nie ulegały. I nikt do nich pretensji nie miał…
Jerzy: https://jerzykropiwnicki.wordpress.com/
11 kwietnia 219
- Blog
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz