Nie stały się "modne" w 1991r a dzisiaj? Społeczeństwo nasze nadal gloryfikuje tzw. "inteligentnych cwaniaków", którym obca jest pokora w pracy dla dobra wspólnego.Polaryzacja statusu finansowego obywateli postępuje lawinowo.
Dorobkiewicze, powyższej grupy, z pogardą wypowiadają się o "nieudacznikach" wykonujących uczciwie swoje obowiązki. Nieudolne państwo (tu; wybrane kierownictwo w wyborach partyjnych) nie chce ogarniać tych negatywnych społecznie zjawisk i przeciwdziałać im.
My również udzielajmy swojego poparcia dla lekarzy, bo mamy do czynienia z absurdalną nagonką na tych lekarzy, którzy podpisali Deklarację Wiary.
Nie zostawiajmy ich samych w obliczu tych niewybrednych ataków i administracyjnych nacisków na wszystkich, którzy podpisali "DEKLARACJĘ WIARY"
My również doceniajmy tych ludzi i popieramy tą inicjatywę na odrębnej liście, która doda moralne wsparcie, ale pokaże, że ta deklaracja dla nas nie jest obojętna. Tutaj możemy dołączyć swoje nazwisko
Skoro jest jak jest, do konkursu po naszą kasę mogą startować jedynie stowarzyszenia, może warto takowe powołać do życia? Pilnować wszelkich ogłaszanych po cichu (tak wiem są na BIPie, ale kilka, czy kilkanaście dni na składanie ofert...) konkursów, przygotować już teraz cały plan działania (stronę formalną i nieformalną) lub w 16 listopada 2014 r. zmienić obecną ekipę, zagłosować na ludzi, którzy przy prezydenckim żłobie nie siedzą.
Co jest bardziej realne?
i Tu jest klu prawicowości. Przypominam jesteśmy dyskusyjnym portalem całej palety prawicowości. Nigdy nie powiedziałem, że nie należy się dostosować - oddać mandat jak się przegapiło procedury, odejść jak znaczony przetarg wyszedł na wierzch. Założyć stowarzyszenie żeby dostać dofinansowanie. Nie wolno jednak zapomnieć o obywatelach, którzy po to dają podatki aby ich obsłużono, że żadne konkursy nic nie zmienią jak koteria zasiądzie przy stole. 90% konkurentów do obecnego układu to tacy sami... o wymianę świń idzie a nie koryta.
Imprezy finansują obywatele, płacąc za imprezę Kartą Miejską z puli do niej przypisanej. Miasto, z innej puli utrzymuje obiekty i fachowców - koordynatorów, jeśli taka wola obywateli robiących konkretną imprezę.
Skoro jest jak jest, do konkursu po naszą kasę mogą startować jedynie stowarzyszenia, może warto takowe powołać do życia? Pilnować wszelkich ogłaszanych po cichu (tak wiem są na BIPie, ale kilka, czy kilkanaście dni na składanie ofert...) konkursów, przygotować już teraz cały plan działania (stronę formalną i nieformalną) lub w 16 listopada 2014 r. zmienić obecną ekipę, zagłosować na ludzi, którzy przy prezydenckim żłobie nie siedzą.
będzie potrzebował zapewne więcej czasu i oby takie myślenie, zaowocowało choć na naszym piotrkowskim podwórku, jeszcze przed wyborami lokalnymi. Mam nadzieję, że Pański autorytet, tego portalu oraz wszystkich ludzi podobnie myślących, stanie się twórczym i owocnym fermentem z korzyścią dla piotrkowian. Czego Panu, sobie i wszystkim piotrkowianom serdecznie życzę.
Komentarz ten jest, swego rodzaju, apelem do sumienia wielu... Odwagi - moi mili parafinie - odwagi. Wszyscy tu zaglądają większość dobrze życzy, jednak z za węgła... pierwszeństwo tu mają w różny sposób wyróżnieni np. ludzie kultury - ostatnia sprawa.
Piotrkowską rzeczywistość można zmienić. Trzeba rozmawiać: publicznie nie pokątnie (przepraszam w gabinetach... tajnych naradach). Czas przed kampanią to dobry czas. Art. choć nie dotyczy Samorządu i jego biegnącej kampanii dołączam do stosownego tagu, ponieważ komentarze są ewidentnie piotrkowskie - przedwyborcze.
będzie potrzebował zapewne więcej czasu i oby takie myślenie, zaowocowało choć na naszym piotrkowskim podwórku, jeszcze przed wyborami lokalnymi. Mam nadzieję, że Pański autorytet, tego portalu oraz wszystkich ludzi podobnie myślących, stanie się twórczym i owocnym fermentem z korzyścią dla piotrkowian. Czego Panu, sobie i wszystkim piotrkowianom serdecznie życzę.
Niewiara podpisujących petycję "Stop Pedofilii" w skuteczność takich Obywatelskich inicjatyw, daje wiele do myślenia o systemie naszej "rzekomej" demokracji. Czyżby nasze społeczeństwo postrzegało nasz porządek prawny jako atrapę demokratyczną? A 80% "rzekomo" zadowolonych obywateli wg. Prezydenta było tylko w jego niczym nie uzasadnionym dobro chciejstwem, ku pokrzepieniu jego samopoczucia?
Jak dotąd w dwóch zbiórkach podpisów ( kilka akcji nie miało miejsca z powodu złej pogody) pod petycja zebraliśmy około 320 podpisów. Poza tymi które będą się powtarzać jest ich około 300 sztuk. Czy to dużo na Piotrków - moim zdaniem nie...
Następna zbiórka będzie w gronie zamkniętym na Zjeździe Klubów GP , natomiast w następne niedziele będziemy zbierać jeszcze pod innymi kościołami. Mamy pozwolenie kurii Łódzkiej więc szanse na zrozumienie piotrkowian są ...
Jeśli ktoś chce zbierać indywidualnie może wydrukować listy ze strony www.stopaborcji.pl
bądz z innych postów na trybunalscy.pl . Mamy czas do końca czerwca - 2 lipca listy muszą być w Sejmie RP.
Szanowna Pani Aniu. Wybory do PE były znakomitą okazją do zaprezentowania się. Z resztą Pani wpisu zgadzam się.
ps. Co do wakacji. Obok nas jest Zalew Sulejowski. Miejsce piękne, a miejscami wręcz magiczne. Można spędzić tu wakacje za naprawdę minimalne pieniądze. Rowery, kajaki, wędki - tylko chcieć.
Dodam tylko, że mamy pozwolenie Kuri Metropolitalnej w Łodzi - z upoważnienia księdza Arcybiskupa Marka Jędraszewskiego na zbiórkę podpisów w parafiach na terenie Archidiecezji Łódzkiej.
Szanowny Panie
Sam Pan napisał, że stawia Pan 1 kroki w polityce dlatego chce Pan wyjść z cienia i startuje w wyborach. Moim zdaniem jednak nie tędy droga. Najpierw trzeba działać dla dobra społecznego i to nie przez miesiąc przed ogłoszeniem list ale cały czas przez cały rok. W Piotrkowie społeczeństwo obywatelskie śpi, poza kilkoma organizacjami (największa to KGP;)) nic się nie dzieje i nikt nic nie robi. Dlatego jeśli ma Pan zamiar startować w kolejnych wyborach niech się pan bierze do roboty i pomaga ludziom. Ziarnko do ziarnka a uzbiera Pan swój elektorat ...
Dość wskakiwania na listy ludzi którzy nic dobrego dla innych jeszcze nie zrobili.
Ania
ps. w dzisiejszych czasach na wakacje rzadko kogo stać w Piotrkowie tym bardziej.
Wiosenne spotkanie Krajowej Rady Duszpasterstwa EEiE Nazaret z udziałem naszych przedstawicieli skupiło się na organizacji Święta Energetyka w Niepokalanowie i XXIX Pielgrzymki na Jasną Górę.Omawiano sprawy organizacyjne oraz kierunki dalszej działalności Duszpasterstwa w co raz bardziej niesprzyjających warunkach w miejscach pracy.Przewodniczący Krajowej Rady kol. Władysław Turek przybliżył nam trudności związane z rejestracją sądową naszego stowarzyszenia.Wniosek ma być uzupełniony o uwagi strony sadowej i ponownie złożony w sądzie rejestrowym w Częstochowie celem ostatecznego zatwierdzenia.Jest nadzieja że z końcem roku stowarzyszenie otrzyma moc prawną.
Uroczystość Święta Energetyka w dniu 14 sierpnia rozpocznie się o godz.11,oo uroczystą Mszą Świętą . Przewodniczący Władysław Turek wraz z Krajowym Duszpasterzem ks Jarosławem Sroką apelowali o liczny udział przedstawicieli całej branży energetycznej wraz z pocztami sztandarowymi.Patronat nad tą uroczystością podjął Oddział Warszawa-Teren.
Po uroczystościach można będzie odebrać zamówione akcesoria pielgrzymkowe.
XXIX Pielgrzymka odbędzie się w dniach 16-17 sierpień 2014 roku pod hasłem " Otwórzcie drzwi Chrystusowi ", przewodniczył jej będzie ks bp Marian Buczek z Charkowa. Pielgrzymkę otworzy w dniu 16 sierpnia o godz.16,30 , tradycyjne spotkanie pielgrzymów w auli ks Kordeckiego na które zaprasza ks Jarosław Sroka.W tym dniu sekretariat Pielgrzymki będzie czynny w godz.10-16 w Domu Pielgrzyma.
Obecni na spotkaniu nasi koledzy włączyli się czynnie do organizacji i przebiegu Pielgrzymki , kol.Mirek Pietrzyk podjął się trudu niesienia krzyża na czele całej grupy pielgrzymkowej , kol. przewodniczący Ryszard obsługi audiowizualnej i internetowej.Pozostaje prośba o zgłoszenie się chętnych z naszego Oddziału do pocztów sztandarowych w Niepokalanowie i Pielgrzymki.
Bardzo miłym akcentem spotkania były nauki przyjaciela naszego Nazaretu ks Michała Moskwy który pobłogosławił wszystkich relikwiami Świętych : Szymona z Lipnicy , Władysława z Gielniowa ,Jana z Dukli oraz naszego Patrona św. Maksymiliana.
Można, mamy wstępne słowo, oczekiwać wyjaśnienia czy ustosunkowanie się TPPT. Tutaj składamy (redakcja) propozycję przybliżenia TPPT problemu zapomnienia: Pana Jacobsona, tablicy i jej przekazu. No i zaniedbania co do dochodzenia co się z nią stało, może leży gdzieś w piwnicy?
Ciamsiaramcja to także reszta tzw. klasy politycznej. Główny podział: PiS ścigający konfidencję i złodziei i PO ochoczo korzystającej z owych, jest prawdziwy. Jednak to jest tło. Obraz zasadniczy medialny (nie dementują) jest zadymiony ze szkodą dla PiS. PiS zamykając się w niszy pozwolił na nieprawdopodobną niechęć do siebie. Zjawiska dotąd nie znałem. Nie wiedziałem, że PiS wywołuje dziką nienawiść. Uwaga: nielogiczną interpersonalną. Jest swego rodzaju wyrzutem sumienia. "Dobrze, że ścigają bezpiekę i cwaniaków... znaczy mnie a to nie dobrze" tak obrazowo rzecz ujmę. Sprawa ustroju kapitalistycznego - jedynego, sensownego leży i nikt nie mówi dlaczego. Budżetowe (...) wykorzystując prawem nakazane rozdawnictwo robią z siebie darczyńców a ofiary mediów uznają ich jako sowich dobrodziei.
Nie ma już hasła jakie głosiłem, że każdy wstępnie rozgarnięty powinien promować "pisomanię". Jednak coś w zastaw trzeba podać. Myślę, że odrodzony nowy jakiś pis - polityczną formację z autorytetem pisu.
Autorytet PiS - politycznego łobuza przypomnę - jest potrzebny jako ciągłość drogi do wolności. Chyba liderzy źle robili odchodząc z PiS. Chyba PiS powinien uznać swoje błędy jako pole do porozumiewania, bez którego zjedzą PiS czyli hegemona, który rozsiadł się na polskim (w sposób naturalny(2005)a dziś jest tam prawem kaduka) żywiole. Nie ma czasu na nowego... Wiele jest tu problemów, trudności... Owszem dobrą drogą byłoby samorozwiązanie się PiS. TO jednak, moim zdaniem, nie nastąpi choćby ze względu na warunki finansowania partii. Na lokalnym podwórku. Jeśli PiS potrafi przestawić propozycje do Samorządu, zdrową oryginalną może ubogacić polityczna propozycje dla piotrkowian. A i znamienici Piotrkowianie mogliby się przemóc i taki pomysł poprzeć. Nasz portal stawia się tutaj do dyspozycji.
Najważniejsze. Stosunek do PiS jak niegdyś i po dziś dzień do komunizmu jest ważnym elementem budowania naszej tożsamości. Zawłaszczanie pisowskiej nadziei przez liderów partii to takie samo oszołomstwo jak zawłaszczane znaku graficznego Solidarności przez szefów związku zawodowego. Już kilkakrotnie zwracano mi uwagę na dopinanie tego znaku pod moje teksty. Ne rozumieją (prywatna niechęć), że robię to tylko w przypadku tematów spraw politycznych znaczenia zasadniczego. Komu odmawiają znaku. Osobie ze statusem poszkodowanego, inwigilowanego najwyżej postawionym poziomem. SOR-em.
Czyli... mamy robić swoje. Nie pod stołem a publicznie. Zwłaszcza tam gdzie używane są pieniądze publiczne. Przy przetargach i podwykonawczych fakturach. Eliminowanie każdego choćby tylko podejrzanego o cechy korumpowania czy wykorzystującego funkcję publiczną do celów prywatnych.
Nieudolny, z minimalistycznymi ambicjami swych etatowych działaczy. Nie mają już energii jaką wykazuje ich elektorat patriotyczny. Przykro patrzeć jak marnotrawiona jest energia dołów i ich poświęcenie. Panie Witku, ma Pan rację, jeśli nie zjednoczy się środowiska przeciwnego postkomunie, to odbijanie się od własnych ścian trwać będzie nadal, ze stratą dla nas wszystkich a zwłaszcza Polski.
Poruszył Pan Witoldzie bardzo trudne dla nas Polaków zagadnienie. Osobiście mam teorię, że nasza trudna historia - 123 lata zaborów, krótki i nie najłatwiejszy okres międzywojenny, a potem trauma wojny i kilkadziesiąt lat PRL-u wyrządziły ogromną i trudną do naprawienia krzywdę narodowi polskiemu. Krzywdę polegającą na ustaniu jakiejkolwiek więzi, identyfikacji z państwem. Państwo to oni, a my - to tutejsi. Jestem przekonany, że wprowadzenie przymusu wyborczego byłoby pierwszym krokiem do naprawienia sytuacji i odbudowy więzi z ziemią, tą Ziemią. Ale z drugiej strony jestem przekonany, że momentalnie pojawiłaby się wataha pożytecznych idiotów i innych Siecińskich, którzy rozdzierając szaty krzyczeliby: hańba, nie pozwalam, veto.
Gratuluję, przede wszystkim próby łamania monopolu POPISU. Nie przyjmuje do wiadomości krytykowania przez budżetowych hegemonów PiS i PO za próby kandydowania poza owymi. Prawo Wyborcze, formy finansowania, robią z nas parobków układów. Każdy kto się temu sprzeciwia zasługuje na szacunek.
Tak spytam, 25 lat od umowy o ordynacji zapisanej w konstytucji, pomiędzy Michnikiem i Kiszczakiem, w czyim interesie funkcjonuje... Brak obowiązku glosowania i frekwencji to co to jest... Jest jakaś inna forma niż wybory. Przegranie i owszem, inaczej w tej sytuacji być nie może. Odpowiedzialność biorą ci, którzy w "Magdalence" dali się zmanipulować ci sami, którzy do dziś temat zmian wyborczych blokują.
Powtarzam. Cały ten układ zakłada polityczną eugenikę. Przeznaczono nam funkcję mięsa wyborczego i tyle. To, że już owe mięso śmierdzi gościom nie przeszkadza. Jest bardzo źle. Ci którzy "śmierdzą" to ci, którzy pomimo wszystko co kampanię angażują się w swoich partiach (kw), nic z tego nie mają jednocześnie stają się pośmiewiskiem tych, którzy już dawno to olali... 75% populacji.
Tak, to było jedno z tych niezwykle poruszających spotkań w IV LO. Nie umniejszając zasług Pani Dyrektor, nie można zapominać o dużej roli polonistek. Tym razem była to Pani Bożena Kwiatkowska, innym razem jest to Pani Lidia Fałek. Gdy wspomnimy jeszcze, że każdorazowo nad przygotowaniem muzycznym i wokalnym młodzieży czuwa Pani Renata Toma (nie potrzebuje dodatkowych rekomendacji na gruncie piotrkowskim), wtedy zrozumiemy, że efekt może być tylko jeden - wzbudzenie w odbiorcach olbrzymiego wzruszenia i dumy z bycia Polakiem!
Młodzież! Jak wczoraj zostało wspomniane, jedne roczniki odchodzą, przychodzą następne. Jeszcze w ubiegłym roku olbrzymie emocje swymi ekspresyjnymi występami wywoływała Angelika Chałubek, laureatka wielu konkursów recytatorskich i teatralnych. Dziś zachwycają nas swym śpiewem i recytacją uczennice pierwszej klasy - Kinga Majewska, Joanna Terka i inne, nie mniej utalentowane. To naprawdę bardzo budujące!
Szkoda, że piotrkowska, podległa magistratowi telewizja, nie zechciała przybyć na wykład Prezesa IPN, pomimo zaproszenia wystosowanego na piśmie. Nawiasem mówiąc, na rozstrzygnięciu konkursu dot. płk. Pileckiego w Bibliotece były wszystkie (dwie) ekipy w/w telewizji. Może tam już wyczerpały limit nagrań tego dnia - tego nie wiem.
Co do młodzieży, która wyszła w trakcie wykładu/występu artystycznego. Niestety, z uwagi na niewielką obecnie liczbę uczniów IV LO, na spotkaniu obecna była młodzież z innych piotrkowskich szkół. Nie można jej było zatrzymać, choćby ze względu na dość późną godzinę (w rozumieniu szkolnym).
To tak na gorąco kilka zdań. Witold - ten nowy tag -IV LO-, będzie przydatny, niestety. Tak jak wspomniała Ania - przenosiny, piwnice, pozorowane działania pewnych środowisk. Temat rzeka...
Byłam na w.w spotkaniu z kilkoma znajomymi. Prezes IPN był w porzadku choć swojemu poprzednikowi nie dorasta do pięt niestety. Za to jak zwykle wielki szacunek dla IV LO. Pani Dyrektor ma duży dar do wyławiania "perełek wśród młodzieży ". Piosenki Grechuty, Kaczmarskiego w wykonaniu ślicznych dziewczyn, plus gra światłem i chłopaki w za dużych dla nich mundurach żołnierskich w takiej chwili zaczyna się bardziej rozumieć dlaczego akurat to LO ma kłopoty z lokalizacją i mieści się głównie w piwnicach ...
Panowie Radni z PIS ( z jednym wyjątkiem K.K) dlaczego nie broniliście tej szkoły?!
Ps. wie ktoś jakie są plany wobec budynku byłej szkoły podstawowej nr 10 .
Myślałem o nowym arcie na temat spotkania z prezesem i o IV LO. Komentarz Anii tę sprawę uregulował. Niech tak będzie, pod wydarzeniem komentujmy to cośmy zobaczyli w czym uczestniczyliśmy.
Super... To mój 3 udział w uroczystości w IV LO (nie liczę pomówienia mnie przez p. Janinę Skibicką). Tamte skomentowałem oddzielnymi wpisami. Dziękuję, dziękuję, dziękuję. Prezes jak i Młodzież na jednej strunie zagrali (nie ta która wyszła w trakcie wykładu...). Trudno być historykiem na urzędzie, trudno z okazji rocznicy, wspomnienia, odchodzić od meritum wykładu czy rocznicy. Zawiłości co do oceny historii muszą być poukładane. Jeśli pojawi się panel, wykład o problemach w opozycji antykomunistycznej, zhandlowaniu nas itp. stawiam się do dyspozycji. Z resztą raczej osobisty blog niż prostowanie wykładowcy na wykładzie...
Zakładam u nas oddzielny tag - IV LO
Byłam na w.w spotkaniu z kilkoma znajomymi. Prezes IPN był w porzadku choć swojemu poprzednikowi nie dorasta do pięt niestety. Za to jak zwykle wielki szacunek dla IV LO. Pani Dyrektor ma duży dar do wyławiania "perełek wśród młodzieży ".Piosenki Grechuty, Kaczmarskiego w wykonaniu ślicznych dziewczyn, plus gra światłem i chłopaki w za dużych dla nich mundurach żołnierskich w takiej chwili zaczyna się bardziej rozumieć dlaczego akurat to LO ma kłopoty z lokalizacją i mieści się głównie w piwnicach ...
Panowie Radni z PIS ( z jednym wyjątkiem K.K) dlaczego nie broniliście tej szkoły ? !
Ps. wie ktoś jakie są plany wobec budynku byłej szkoły podstawowej nr 10 .
Zgłaszam na przyszłość sprawę wpierw blokowania nas przez lokalnych notabli, potem wchodzenia bez pardonu. Wchodzenia, które odkłada się niesmakiem i ignoranctwem wchodzących bez pardonu.
Krzysztofa Chojniaka - Prezydent Miasta - umieściliśmy wysoko w porządku. Apelowałem - wiele razy aby podesłał swoje wystąpienie w celu powieszania go jak inne na portalu LIVE. (czas na uporządkowanie stanu faktycznego live, może TV Miejska podrzuci materiał, który przygotuje dla nas?) Nie zareagował, na Marsz nie przeszedł. Tuż przed wejściem do amfiteatru okazało się, że w imieniu Prezydenta wystąpi wiceprezydent. Niech tam, forma zlekceważenia nas przez naszego kolegę Krzysztofa. Andrzej opowiadał biografię Witolda Pileckiego, pomimo, że została wcześniej pokazana i to w szczególnej formie. Dlaczego tak się stało... trzeba to na przyszłość opanować. Wystąpienie w imieniu kolejnego dyktatora ominę... Wniosek? Czy należy odebrać mikrofon...
Nie stały się "modne" w 1991r a dzisiaj? Społeczeństwo nasze nadal gloryfikuje tzw. "inteligentnych cwaniaków", którym obca jest pokora w pracy dla dobra wspólnego.Polaryzacja statusu finansowego obywateli postępuje lawinowo.
Dorobkiewicze, powyższej grupy, z pogardą wypowiadają się o "nieudacznikach" wykonujących uczciwie swoje obowiązki. Nieudolne państwo (tu; wybrane kierownictwo w wyborach partyjnych) nie chce ogarniać tych negatywnych społecznie zjawisk i przeciwdziałać im.
My również udzielajmy swojego poparcia dla lekarzy, bo mamy do czynienia z absurdalną nagonką na tych lekarzy, którzy podpisali Deklarację Wiary.
Nie zostawiajmy ich samych w obliczu tych niewybrednych ataków i administracyjnych nacisków na wszystkich, którzy podpisali "DEKLARACJĘ WIARY"
My również doceniajmy tych ludzi i popieramy tą inicjatywę na odrębnej liście, która doda moralne wsparcie, ale pokaże, że ta deklaracja dla nas nie jest obojętna.
Tutaj możemy dołączyć swoje nazwisko
Skoro jest jak jest, do konkursu po naszą kasę mogą startować jedynie stowarzyszenia, może warto takowe powołać do życia? Pilnować wszelkich ogłaszanych po cichu (tak wiem są na BIPie, ale kilka, czy kilkanaście dni na składanie ofert...) konkursów, przygotować już teraz cały plan działania (stronę formalną i nieformalną) lub w 16 listopada 2014 r. zmienić obecną ekipę, zagłosować na ludzi, którzy przy prezydenckim żłobie nie siedzą.
Co jest bardziej realne?
i Tu jest klu prawicowości. Przypominam jesteśmy dyskusyjnym portalem całej palety prawicowości. Nigdy nie powiedziałem, że nie należy się dostosować - oddać mandat jak się przegapiło procedury, odejść jak znaczony przetarg wyszedł na wierzch. Założyć stowarzyszenie żeby dostać dofinansowanie. Nie wolno jednak zapomnieć o obywatelach, którzy po to dają podatki aby ich obsłużono, że żadne konkursy nic nie zmienią jak koteria zasiądzie przy stole. 90% konkurentów do obecnego układu to tacy sami... o wymianę świń idzie a nie koryta.
Imprezy finansują obywatele, płacąc za imprezę Kartą Miejską z puli do niej przypisanej. Miasto, z innej puli utrzymuje obiekty i fachowców - koordynatorów, jeśli taka wola obywateli robiących konkretną imprezę.
Skoro jest jak jest, do konkursu po naszą kasę mogą startować jedynie stowarzyszenia, może warto takowe powołać do życia? Pilnować wszelkich ogłaszanych po cichu (tak wiem są na BIPie, ale kilka, czy kilkanaście dni na składanie ofert...) konkursów, przygotować już teraz cały plan działania (stronę formalną i nieformalną) lub w 16 listopada 2014 r. zmienić obecną ekipę, zagłosować na ludzi, którzy przy prezydenckim żłobie nie siedzą.
Co jest bardziej realne?
Kulturalny i stowarzyszony dostanie dotację
będzie potrzebował zapewne więcej czasu i oby takie myślenie, zaowocowało choć na naszym piotrkowskim podwórku, jeszcze przed wyborami lokalnymi. Mam nadzieję, że Pański autorytet, tego portalu oraz wszystkich ludzi podobnie myślących, stanie się twórczym i owocnym fermentem z korzyścią dla piotrkowian. Czego Panu, sobie i wszystkim piotrkowianom serdecznie życzę.
Komentarz ten jest, swego rodzaju, apelem do sumienia wielu... Odwagi - moi mili parafinie - odwagi. Wszyscy tu zaglądają większość dobrze życzy, jednak z za węgła... pierwszeństwo tu mają w różny sposób wyróżnieni np. ludzie kultury - ostatnia sprawa.
Piotrkowską rzeczywistość można zmienić. Trzeba rozmawiać: publicznie nie pokątnie (przepraszam w gabinetach... tajnych naradach). Czas przed kampanią to dobry czas. Art. choć nie dotyczy Samorządu i jego biegnącej kampanii dołączam do stosownego tagu, ponieważ komentarze są ewidentnie piotrkowskie - przedwyborcze.
będzie potrzebował zapewne więcej czasu i oby takie myślenie, zaowocowało choć na naszym piotrkowskim podwórku, jeszcze przed wyborami lokalnymi. Mam nadzieję, że Pański autorytet, tego portalu oraz wszystkich ludzi podobnie myślących, stanie się twórczym i owocnym fermentem z korzyścią dla piotrkowian. Czego Panu, sobie i wszystkim piotrkowianom serdecznie życzę.
Niewiara podpisujących petycję "Stop Pedofilii" w skuteczność takich Obywatelskich inicjatyw, daje wiele do myślenia o systemie naszej "rzekomej" demokracji. Czyżby nasze społeczeństwo postrzegało nasz porządek prawny jako atrapę demokratyczną? A 80% "rzekomo" zadowolonych obywateli wg. Prezydenta było tylko w jego niczym nie uzasadnionym dobro chciejstwem, ku pokrzepieniu jego samopoczucia?
Jak dotąd w dwóch zbiórkach podpisów ( kilka akcji nie miało miejsca z powodu złej pogody) pod petycja zebraliśmy około 320 podpisów. Poza tymi które będą się powtarzać jest ich około 300 sztuk. Czy to dużo na Piotrków - moim zdaniem nie...
Następna zbiórka będzie w gronie zamkniętym na Zjeździe Klubów GP , natomiast w następne niedziele będziemy zbierać jeszcze pod innymi kościołami. Mamy pozwolenie kurii Łódzkiej więc szanse na zrozumienie piotrkowian są ...
Jeśli ktoś chce zbierać indywidualnie może wydrukować listy ze strony www.stopaborcji.pl
bądz z innych postów na trybunalscy.pl . Mamy czas do końca czerwca - 2 lipca listy muszą być w Sejmie RP.
Piotrek najwięcej wie o Rotmistrzu
Szanowna Pani Aniu. Wybory do PE były znakomitą okazją do zaprezentowania się. Z resztą Pani wpisu zgadzam się.
ps. Co do wakacji. Obok nas jest Zalew Sulejowski. Miejsce piękne, a miejscami wręcz magiczne. Można spędzić tu wakacje za naprawdę minimalne pieniądze. Rowery, kajaki, wędki - tylko chcieć.
z poważaniem MS
Dodam tylko, że mamy pozwolenie Kuri Metropolitalnej w Łodzi - z upoważnienia księdza Arcybiskupa Marka Jędraszewskiego na zbiórkę podpisów w parafiach na terenie Archidiecezji Łódzkiej.
Szanowny Panie
Sam Pan napisał, że stawia Pan 1 kroki w polityce dlatego chce Pan wyjść z cienia i startuje w wyborach. Moim zdaniem jednak nie tędy droga. Najpierw trzeba działać dla dobra społecznego i to nie przez miesiąc przed ogłoszeniem list ale cały czas przez cały rok. W Piotrkowie społeczeństwo obywatelskie śpi, poza kilkoma organizacjami (największa to KGP;)) nic się nie dzieje i nikt nic nie robi. Dlatego jeśli ma Pan zamiar startować w kolejnych wyborach niech się pan bierze do roboty i pomaga ludziom. Ziarnko do ziarnka a uzbiera Pan swój elektorat ...
Dość wskakiwania na listy ludzi którzy nic dobrego dla innych jeszcze nie zrobili.
Ania
ps. w dzisiejszych czasach na wakacje rzadko kogo stać w Piotrkowie tym bardziej.
Przed piotrkowskim Marszem dla Życia
Wiosenne spotkanie Krajowej Rady Duszpasterstwa EEiE Nazaret z udziałem naszych przedstawicieli skupiło się na organizacji Święta Energetyka w Niepokalanowie i XXIX Pielgrzymki na Jasną Górę.Omawiano sprawy organizacyjne oraz kierunki dalszej działalności Duszpasterstwa w co raz bardziej niesprzyjających warunkach w miejscach pracy.Przewodniczący Krajowej Rady kol. Władysław Turek przybliżył nam trudności związane z rejestracją sądową naszego stowarzyszenia.Wniosek ma być uzupełniony o uwagi strony sadowej i ponownie złożony w sądzie rejestrowym w Częstochowie celem ostatecznego zatwierdzenia.Jest nadzieja że z końcem roku stowarzyszenie otrzyma moc prawną.
Uroczystość Święta Energetyka w dniu 14 sierpnia rozpocznie się o godz.11,oo uroczystą Mszą Świętą . Przewodniczący Władysław Turek wraz z Krajowym Duszpasterzem ks Jarosławem Sroką apelowali o liczny udział przedstawicieli całej branży energetycznej wraz z pocztami sztandarowymi.Patronat nad tą uroczystością podjął Oddział Warszawa-Teren.
Po uroczystościach można będzie odebrać zamówione akcesoria pielgrzymkowe.
XXIX Pielgrzymka odbędzie się w dniach 16-17 sierpień 2014 roku pod hasłem " Otwórzcie drzwi Chrystusowi ", przewodniczył jej będzie ks bp Marian Buczek z Charkowa. Pielgrzymkę otworzy w dniu 16 sierpnia o godz.16,30 , tradycyjne spotkanie pielgrzymów w auli ks Kordeckiego na które zaprasza ks Jarosław Sroka.W tym dniu sekretariat Pielgrzymki będzie czynny w godz.10-16 w Domu Pielgrzyma.
Obecni na spotkaniu nasi koledzy włączyli się czynnie do organizacji i przebiegu Pielgrzymki , kol.Mirek Pietrzyk podjął się trudu niesienia krzyża na czele całej grupy pielgrzymkowej , kol. przewodniczący Ryszard obsługi audiowizualnej i internetowej.Pozostaje prośba o zgłoszenie się chętnych z naszego Oddziału do pocztów sztandarowych w Niepokalanowie i Pielgrzymki.
Bardzo miłym akcentem spotkania były nauki przyjaciela naszego Nazaretu ks Michała Moskwy który pobłogosławił wszystkich relikwiami Świętych : Szymona z Lipnicy , Władysława z Gielniowa ,Jana z Dukli oraz naszego Patrona św. Maksymiliana.
Można, mamy wstępne słowo, oczekiwać wyjaśnienia czy ustosunkowanie się TPPT. Tutaj składamy (redakcja) propozycję przybliżenia TPPT problemu zapomnienia: Pana Jacobsona, tablicy i jej przekazu. No i zaniedbania co do dochodzenia co się z nią stało, może leży gdzieś w piwnicy?
Ciamsiaramcja to także reszta tzw. klasy politycznej. Główny podział: PiS ścigający konfidencję i złodziei i PO ochoczo korzystającej z owych, jest prawdziwy. Jednak to jest tło. Obraz zasadniczy medialny (nie dementują) jest zadymiony ze szkodą dla PiS. PiS zamykając się w niszy pozwolił na nieprawdopodobną niechęć do siebie. Zjawiska dotąd nie znałem. Nie wiedziałem, że PiS wywołuje dziką nienawiść. Uwaga: nielogiczną interpersonalną. Jest swego rodzaju wyrzutem sumienia. "Dobrze, że ścigają bezpiekę i cwaniaków... znaczy mnie a to nie dobrze" tak obrazowo rzecz ujmę. Sprawa ustroju kapitalistycznego - jedynego, sensownego leży i nikt nie mówi dlaczego. Budżetowe (...) wykorzystując prawem nakazane rozdawnictwo robią z siebie darczyńców a ofiary mediów uznają ich jako sowich dobrodziei.
Nie ma już hasła jakie głosiłem, że każdy wstępnie rozgarnięty powinien promować "pisomanię". Jednak coś w zastaw trzeba podać. Myślę, że odrodzony nowy jakiś pis - polityczną formację z autorytetem pisu.
Autorytet PiS - politycznego łobuza przypomnę - jest potrzebny jako ciągłość drogi do wolności. Chyba liderzy źle robili odchodząc z PiS. Chyba PiS powinien uznać swoje błędy jako pole do porozumiewania, bez którego zjedzą PiS czyli hegemona, który rozsiadł się na polskim (w sposób naturalny(2005)a dziś jest tam prawem kaduka) żywiole. Nie ma czasu na nowego... Wiele jest tu problemów, trudności... Owszem dobrą drogą byłoby samorozwiązanie się PiS. TO jednak, moim zdaniem, nie nastąpi choćby ze względu na warunki finansowania partii. Na lokalnym podwórku. Jeśli PiS potrafi przestawić propozycje do Samorządu, zdrową oryginalną może ubogacić polityczna propozycje dla piotrkowian. A i znamienici Piotrkowianie mogliby się przemóc i taki pomysł poprzeć. Nasz portal stawia się tutaj do dyspozycji.
Najważniejsze. Stosunek do PiS jak niegdyś i po dziś dzień do komunizmu jest ważnym elementem budowania naszej tożsamości. Zawłaszczanie pisowskiej nadziei przez liderów partii to takie samo oszołomstwo jak zawłaszczane znaku graficznego Solidarności przez szefów związku zawodowego. Już kilkakrotnie zwracano mi uwagę na dopinanie tego znaku pod moje teksty. Ne rozumieją (prywatna niechęć), że robię to tylko w przypadku tematów spraw politycznych znaczenia zasadniczego. Komu odmawiają znaku. Osobie ze statusem poszkodowanego, inwigilowanego najwyżej postawionym poziomem. SOR-em.
Czyli... mamy robić swoje. Nie pod stołem a publicznie. Zwłaszcza tam gdzie używane są pieniądze publiczne. Przy przetargach i podwykonawczych fakturach. Eliminowanie każdego choćby tylko podejrzanego o cechy korumpowania czy wykorzystującego funkcję publiczną do celów prywatnych.
Nieudolny, z minimalistycznymi ambicjami swych etatowych działaczy. Nie mają już energii jaką wykazuje ich elektorat patriotyczny. Przykro patrzeć jak marnotrawiona jest energia dołów i ich poświęcenie. Panie Witku, ma Pan rację, jeśli nie zjednoczy się środowiska przeciwnego postkomunie, to odbijanie się od własnych ścian trwać będzie nadal, ze stratą dla nas wszystkich a zwłaszcza Polski.
Poruszył Pan Witoldzie bardzo trudne dla nas Polaków zagadnienie. Osobiście mam teorię, że nasza trudna historia - 123 lata zaborów, krótki i nie najłatwiejszy okres międzywojenny, a potem trauma wojny i kilkadziesiąt lat PRL-u wyrządziły ogromną i trudną do naprawienia krzywdę narodowi polskiemu. Krzywdę polegającą na ustaniu jakiejkolwiek więzi, identyfikacji z państwem. Państwo to oni, a my - to tutejsi. Jestem przekonany, że wprowadzenie przymusu wyborczego byłoby pierwszym krokiem do naprawienia sytuacji i odbudowy więzi z ziemią, tą Ziemią. Ale z drugiej strony jestem przekonany, że momentalnie pojawiłaby się wataha pożytecznych idiotów i innych Siecińskich, którzy rozdzierając szaty krzyczeliby: hańba, nie pozwalam, veto.
Gratuluję, przede wszystkim próby łamania monopolu POPISU. Nie przyjmuje do wiadomości krytykowania przez budżetowych hegemonów PiS i PO za próby kandydowania poza owymi. Prawo Wyborcze, formy finansowania, robią z nas parobków układów. Każdy kto się temu sprzeciwia zasługuje na szacunek.
Tak spytam, 25 lat od umowy o ordynacji zapisanej w konstytucji, pomiędzy Michnikiem i Kiszczakiem, w czyim interesie funkcjonuje... Brak obowiązku glosowania i frekwencji to co to jest... Jest jakaś inna forma niż wybory. Przegranie i owszem, inaczej w tej sytuacji być nie może. Odpowiedzialność biorą ci, którzy w "Magdalence" dali się zmanipulować ci sami, którzy do dziś temat zmian wyborczych blokują.
Powtarzam. Cały ten układ zakłada polityczną eugenikę. Przeznaczono nam funkcję mięsa wyborczego i tyle. To, że już owe mięso śmierdzi gościom nie przeszkadza. Jest bardzo źle. Ci którzy "śmierdzą" to ci, którzy pomimo wszystko co kampanię angażują się w swoich partiach (kw), nic z tego nie mają jednocześnie stają się pośmiewiskiem tych, którzy już dawno to olali... 75% populacji.
Chętnie skomentuje słowo kandydatki PiS.
Tak, to było jedno z tych niezwykle poruszających spotkań w IV LO. Nie umniejszając zasług Pani Dyrektor, nie można zapominać o dużej roli polonistek. Tym razem była to Pani Bożena Kwiatkowska, innym razem jest to Pani Lidia Fałek. Gdy wspomnimy jeszcze, że każdorazowo nad przygotowaniem muzycznym i wokalnym młodzieży czuwa Pani Renata Toma (nie potrzebuje dodatkowych rekomendacji na gruncie piotrkowskim), wtedy zrozumiemy, że efekt może być tylko jeden - wzbudzenie w odbiorcach olbrzymiego wzruszenia i dumy z bycia Polakiem!
Młodzież! Jak wczoraj zostało wspomniane, jedne roczniki odchodzą, przychodzą następne. Jeszcze w ubiegłym roku olbrzymie emocje swymi ekspresyjnymi występami wywoływała Angelika Chałubek, laureatka wielu konkursów recytatorskich i teatralnych. Dziś zachwycają nas swym śpiewem i recytacją uczennice pierwszej klasy - Kinga Majewska, Joanna Terka i inne, nie mniej utalentowane. To naprawdę bardzo budujące!
Szkoda, że piotrkowska, podległa magistratowi telewizja, nie zechciała przybyć na wykład Prezesa IPN, pomimo zaproszenia wystosowanego na piśmie. Nawiasem mówiąc, na rozstrzygnięciu konkursu dot. płk. Pileckiego w Bibliotece były wszystkie (dwie) ekipy w/w telewizji. Może tam już wyczerpały limit nagrań tego dnia - tego nie wiem.
Co do młodzieży, która wyszła w trakcie wykładu/występu artystycznego. Niestety, z uwagi na niewielką obecnie liczbę uczniów IV LO, na spotkaniu obecna była młodzież z innych piotrkowskich szkół. Nie można jej było zatrzymać, choćby ze względu na dość późną godzinę (w rozumieniu szkolnym).
To tak na gorąco kilka zdań. Witold - ten nowy tag -IV LO-, będzie przydatny, niestety. Tak jak wspomniała Ania - przenosiny, piwnice, pozorowane działania pewnych środowisk. Temat rzeka...
Byłam na w.w spotkaniu z kilkoma znajomymi. Prezes IPN był w porzadku choć swojemu poprzednikowi nie dorasta do pięt niestety. Za to jak zwykle wielki szacunek dla IV LO. Pani Dyrektor ma duży dar do wyławiania "perełek wśród młodzieży ". Piosenki Grechuty, Kaczmarskiego w wykonaniu ślicznych dziewczyn, plus gra światłem i chłopaki w za dużych dla nich mundurach żołnierskich w takiej chwili zaczyna się bardziej rozumieć dlaczego akurat to LO ma kłopoty z lokalizacją i mieści się głównie w piwnicach ...
Panowie Radni z PIS ( z jednym wyjątkiem K.K) dlaczego nie broniliście tej szkoły?!
Ps. wie ktoś jakie są plany wobec budynku byłej szkoły podstawowej nr 10 .
Myślałem o nowym arcie na temat spotkania z prezesem i o IV LO. Komentarz Anii tę sprawę uregulował. Niech tak będzie, pod wydarzeniem komentujmy to cośmy zobaczyli w czym uczestniczyliśmy.
Super... To mój 3 udział w uroczystości w IV LO (nie liczę pomówienia mnie przez p. Janinę Skibicką). Tamte skomentowałem oddzielnymi wpisami. Dziękuję, dziękuję, dziękuję. Prezes jak i Młodzież na jednej strunie zagrali (nie ta która wyszła w trakcie wykładu...). Trudno być historykiem na urzędzie, trudno z okazji rocznicy, wspomnienia, odchodzić od meritum wykładu czy rocznicy. Zawiłości co do oceny historii muszą być poukładane. Jeśli pojawi się panel, wykład o problemach w opozycji antykomunistycznej, zhandlowaniu nas itp. stawiam się do dyspozycji. Z resztą raczej osobisty blog niż prostowanie wykładowcy na wykładzie...
Zakładam u nas oddzielny tag - IV LO
Byłam na w.w spotkaniu z kilkoma znajomymi. Prezes IPN był w porzadku choć swojemu poprzednikowi nie dorasta do pięt niestety. Za to jak zwykle wielki szacunek dla IV LO. Pani Dyrektor ma duży dar do wyławiania "perełek wśród młodzieży ".Piosenki Grechuty, Kaczmarskiego w wykonaniu ślicznych dziewczyn, plus gra światłem i chłopaki w za dużych dla nich mundurach żołnierskich w takiej chwili zaczyna się bardziej rozumieć dlaczego akurat to LO ma kłopoty z lokalizacją i mieści się głównie w piwnicach ...
Panowie Radni z PIS ( z jednym wyjątkiem K.K) dlaczego nie broniliście tej szkoły ? !
Ps. wie ktoś jakie są plany wobec budynku byłej szkoły podstawowej nr 10 .
Ja bym widział na funkcji Sekretarza, w swoim czasie szeroko to umotywuję. Moskiewski doktor ma tu szansę uratować para prawicową koterię.
Zgłaszam na przyszłość sprawę wpierw blokowania nas przez lokalnych notabli, potem wchodzenia bez pardonu. Wchodzenia, które odkłada się niesmakiem i ignoranctwem wchodzących bez pardonu.
Krzysztofa Chojniaka - Prezydent Miasta - umieściliśmy wysoko w porządku. Apelowałem - wiele razy aby podesłał swoje wystąpienie w celu powieszania go jak inne na portalu LIVE. (czas na uporządkowanie stanu faktycznego live, może TV Miejska podrzuci materiał, który przygotuje dla nas?) Nie zareagował, na Marsz nie przeszedł. Tuż przed wejściem do amfiteatru okazało się, że w imieniu Prezydenta wystąpi wiceprezydent. Niech tam, forma zlekceważenia nas przez naszego kolegę Krzysztofa. Andrzej opowiadał biografię Witolda Pileckiego, pomimo, że została wcześniej pokazana i to w szczególnej formie. Dlaczego tak się stało... trzeba to na przyszłość opanować. Wystąpienie w imieniu kolejnego dyktatora ominę... Wniosek? Czy należy odebrać mikrofon...