witold k, wto, 2013-10-29 17:26
Zapewne wszyscy ci, którzy pośmiertnie wywyższają śp. Tadeusza Mazowieckiego pretensji mieć nie będą. Dobrze przecież premier zrobił, że nic nie robił w celu wyrównania szans dla tubylców spoza interesów założycieli Klubu Krzywego Koła i jego następców z układu w „Magdalence”.
Mam pytanie o miejsce śp. T. Mazowieckiego na liście polskich BMW (biernych, miernych, wiernych). Czy Pan Tadeusz mieści się na liście po Gierku i Wałęsie, czy też jest przed nimi? A może panom należy się wspólny piedestał?!
Pierwszy podpisywał lichwiarskie pożyczki, drugi prosty konfident, trzeci zaniechał walki o polski narodowy interes w czasie przełomu.
Który okazał się być większą marionetką? Przepraszam: autorytetem!
witold k
30 października 2013
- Blog
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz
Polityk grubej kreski
Polityk grubej kreski