Z naszej poczty…
30 listopada był pierwszym dniem powstania w 1830 roku (powstanie wybuchło w nocy z 29 na 30). 30 listopada jest ostatnim dniem niepodległości III RP (choćby nie wiem kto zaklinał, że jest inaczej - Traktat z Lizbony stwierdza jasno…)…
Nie myślałem, że przyjdzie taka chwila w moim życiu i życiu mojej Ojczyzny - Polski…
Trzeba jeszcze mocniej podjąć pracę u podstaw (choć może być coraz trudniej) i uświadamiać obecnie żyjącym pokoleniom i wpoić następnym - naszym Synom i Córkom, dzieciom naszych bliskich) znaczenie słów Wolność, Niezawisłość,
Tożsamość, Tradycja i tylu innych, które rozbudzą pragnienie wolności i gotowość do poświęceń oraz, co najistotniejsze, JEDNOŚĆ wobec tej prawdy, że choćbyśmy radykalnie różnili się poglądami w polityce (z wyjątkiem tych, którzy twierdzą, że nie mają Ojczyzny albo ich “Ojczyzną” jest Europa…), to mamy jeden cel:
Wolność i Dobro naszej Ojczyzny, Rzeczpospolitej Polskiej.
“Jeszcze Polska nie zginęła (…)”
Piotr M.
Piotrków Trybunalski, 30.11.2009r.
za: www.prokapitalizm.pl
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz
Dobrze,że są jeszcze Ludzie!
Są jeszcze Ludzie, którzy zauważają koniec niepodległości
i protestują:
http://www.tvn24.pl/-1,1631357,0,1,korwin_mikke-spalil-flage-unii,wiadom...
Piotr Korzeniowski