Dane mi było wyemigrować może oderwać się od ułożonej codzienności. Potężna dawka niecodziennych doświadczeń, osób, poglądów; musi mieć swoją refleksję. Co nieco pod podpisem Wieniec już włożyłem.
Wieniec Zdrój (miejsce uzdrowienia młodego Stefana Wyszyńskiego) w przeciwieństwie do naszego piotrkowskiego Uszczyna powstał - przeszedł drogę II RP, PRL, III RP. U nas; może zasoby, wartości źródła, mikroklimat nie były tak wystarczająco biznesowe, że w II RP nie pojawiły się trzy osobowy zespół i nie uruchomił czegoś co dziś nazywa się Sanatorium. Wieniec tak miał. Piłsudczyk obdarowany uwłaszczony za lojalność, naukowiec i ksiądz postanowili pozyskać dobro matki natury, wykorzystać, zagospodarować, zarobić - dać ludziom zdrowe, odpoczynek. Dziś nazwany Wieniec Zdrój to nasza polska rzeczywistość XX w i obecnego. Pigułka godna pokazania. Koniecznego pokazania jeśli chcemy zrozumieć to co się wokoło dzieje co nurty partyjne i ich środki masowego rażenia sponiewierały. Co wytworzyło głębszy poważniejszy, groźniejszy dla narodowej wspólnoty podział na nowych “Oni” i “My”, w wielu wpisach to pokazuje więc tutaj pominę.
Wieniec oprócz swej od początku służebnej wobec zdrowia człowieka służby jest wizytówką współpracy ludzi ponad władzę, politykę ideologię. Pokazuje biznes; jego upadek, komunę polityczną i jej - ludzi mądrych; troskę o miejsce jego zasoby o służbę człowiekowi. O konsekwencjach polityki ministerstwa zdrowia, w konsekwencji uczelni, czy PRL owskiego dziadostwa z cyklu FWP.
Kogel mogel, z którego wybija się troska. Pieniądze jak mówią nie śmierdzą a dostosowują się do okoliczności. Tutaj mamy clou naszego trwania ponad podziały i współczesne kosmiczne poróżnienie; o czym wyżej. Warto poznać (dokładnie) historię Wieńca Zdrój.
Może to jedyna forma zrozumienia dnia dzisiejszego… w tym ścigania się o żołdy u tego samego obcego pana - mając różne cele. Cele niestety i to jest głupie ukryte dla gawiedzi; będące polem śmiertelnej rywalizacji większych… parobków, a które mogły by być siłą napędową polskiego żywiołu o czym od zawsze rozprawiam..
Dziwią się Ci wokół mnie, że poświęcam czas, pieniądze gratis bez zysku a ze stratą. Moich zysków, które przedstawiam nie rozumieją.
Teraz zdanie o Tych wokół. Na naznaczenie zasługuje wedle politycznej kolejności - Ksiądz prałat Lesław Witczak rektor kościoła sanatoryjnego - Miłosierdzie Boże. Ważna pracowita postać lokalnego Kościoła. Bogdan moskiewski doktor na usługach maniutkomanii - zmarnowana okazja.
Donata - ułożona (w najszerszym tego rozumieniu) bizneswoman; moderowana przez przekazującego znaczone pieniądze - przez administrację państwa. Moderowana pod krótkie myślenie rządzących; niewiele mające sensu perspektywy, za to trzymające ręczny budżet państwa. Brak zupełnego popuszczenia kapitalizmu w kraju na dorobku z niebezpiecznym potencjałem.
Agnieszka - osobista satysfakcja intelektualna, moralna z obszaru męsko damskich rozważań lokujących w obrazach podnoszonych ego, i miejsce każdego w swoim gnieździe. W tej grupie odnotowano Małgorzatę, Dorotę, Sabinę, Izę… Grupa kolegów z Karolem jako oddzielnym dużym tematem na później; powiązanym ściśle z tym co wskazałem jako gniazdo naszego narodowego przetrwania.
witold k
30 maja 2021
Wieniec Zdrój
Wieniec Zdrój - Dzieje i wspomnienia - Copyright by Andrzej Adamczyk - Włocławek 2017 ISBN 978-83-942402-2-6
- Blog
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz