Skip to main content
portret użytkownika witold k
mamipulacja.jpg

Jeszcze jedna uwaga na temat tego, jak nazywają, bojkotu zaprzysiężenia Prezydenta III RP. To ewidentna powtórka z grillowania PRL. Wtedy robili to Komandosi, KOR-owcy (marionetki KKK) i zbałamuceni zmanipulowani ludzie, którym obiecano lepszy, zachodni świat. Podział był prosty: Oni i My. Oto, aby nikt nie ważył się rozglądać, kto to „Oni”, a kto to „My” troszczyło się wielu i długo.

Operacja Michnika, znaczy Adama, nie Stefana już w III RP z jego epitetem Ciemnogród. Nieraz to wskazywałem. Było wielu, którzy jak dziś uciekali od epitetu. Wszyscy oni zostali skonsumowani i wyrzuceni tak jak i poza polityką.

Przypomnę wykorzystywanie chorych na HIV do ideologicznej walki mającej na celu zwielokrotnianie pojawiających się tutaj problemów społecznych. Specjalnie podjudzanych i nagłaśnianych.

Dziwi łatwość znajdowania kolejnych pożytecznych idiotów np. parlamentarzystów i innych medialnych bańkowych postaci bojkotujących zaprzysiężenie. Tak naprawę to ci zbałamuceni „bojkociarze” wychodzą na mięso armatnie, a zapewne mają się za spusty w karabinie. Owszem kilku liczy na dożywotnie duże żołdy (patrz Adam Michnik). To jest możliwe tak jak chronienie do dziś przez UE ludzi Jaruzelskiego. Jak to możliwe? Pieniądze nie śmierdzą, a ich pożyczanie jest pod jedną kontrolą. To znaczy, że tym razem polecą i prowokatorzy czyli liderzy PRL jak i bękarta z Magdalenki III RP "Chamy" i "Żydy". Tak się bowiem składa, że razem i w porozumieniu szaleją chyba za długo i zapomnieli, że nie są już pępkiem świata państwowej lichwy. Wypadli i przyznają się do tego. Stają się śmieciem politycznym, a nastał czas przerabiania śmieci. Na co sami się przerabiają?

witold k

6 sierpnia 2020

5
Ocena: 5 (8 głosów)
Twoja ocena: Brak