Tak na początek. Żydzi mają "Antysemityzm”- bon mot, nie znajdujący jakiekolwiek prawdziwego bytu, za to skutecznie uruchamiającego samofinansujące się przedsiębiorstwo „Holocaust”. Tak „Holocaust” jak i „Antysemityzm” można urealnić - odebrać Żydom.
Co my, Polacy mamy? Co skutecznie w ciągu wieków nam zaszczepiono przy szczególnym udziale współobywateli Żydów? Powiem wam, choć o tym przecież wiecie – „Polskie Piekiełko”. Mistrzostwo równe „Antysemityzmowi”, tyle że w przeciwieństwie do żydowskiego bejsbola na Goi - my mamy piekiełko dla współziomków. Niestety, gdy idzie o „Polskie Piekiełko”, zdaje się nikt nie jest w stanie nam go odebrać. Ku uciesze postronnych.
Dość! Kto chce, widzi. Wskażę dwa piotrkowskie przykłady:
Co mamy? PROM (patriotyczny ruch ocalenia maniutkomanii) w najlepsze walczy z PROM (patriotyczny ruch obalenia maniutkomanii). Pokazywałem różnice. Nie ma jej. To na prowincji. A w kraju? To samo. „Opozycja Demokratyczna” nic nie zrobiła, aby zawalczyć o „Ekstremę Solidarnościową”. O PC nie wspomnę - wiele razy to pokazywałem.
Można to ogarnąć? Można: my na trybunalscy.pl to robimy - włącz się.
witold k
3 marca 2018
- Blog
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz