Skip to main content

To dyshonor a nie honor wsi-owi chłopcy

portret użytkownika witold k
mamipulacja.jpg

Odrzucony przez kolegów, czy przegrany w sterowanym przez bezpiekę rynkiem - aparat PRL-owski co raz organizuje formy buntu, apelu; i czego tam jeszcze. W tych dniach z ich przekazu idzie sygnał o niehonorowym traktowaniu polskiego munduru, służących w PRL. To szczyt manipulacji i bałamucenie swoich potomków.

Sześćdziesięcioletni dziś urzędnik, ubek, konfident przystępował do służby, kariery dla uprzywilejowanych, w czasie, kiedy los PRL był przesądzony. W ciągu dwóch lat (70-72) Gierek podpisał tyle lichwiarskich pożyczek, że wiadomo było, że PRL nie jest w stanie podnieść się z zadłużenia. Nie mają prawa do honoru ci ludzie.

Więcej. Nic nie zrobili, aby uratować swoje pozycje w latach osiemdziesiątych, zwłaszcza wokół „Magdalenki”. Poszli w znakowane dla nich biznesy, zamiast zaprotestować przeciw ograniczeniu dostępu dla „ekstremy”. Nic nie zrobili, aby przy „Okrągłym Stole” postawić sprawę taktycznego zadłużania PRL. Polska w 1989 roku nie miała zadłużenia, to aparat PRL je miał. Zespół naiwniaków, ratujący się znakowanymi pieniędzmi po to, aby utrzymać się na żołdach. Co było dalej... Odnowili współpracę „Chamów” i „Żydów”, wspólnie piekli pieczeń na Gojach. Utrącili pierwszy minimalny element przywracania polskiej suwerenności (Nocna Zmiana). Odcięli się, zwalczali pierwszą próbę okiełznania korupcji (CBA). Nic nie robili w polityce samozagłady państwowej (walka z prezydentem Lechem Kaczyńskim). Całkowitego, politycznego (...) B. Komorowskiego zrobili prezydentem dumnego Kraju.

A co powinni robić? Powinni ostentacyjnie:

  • poinformować o potrzebie nieuznania przez III RP zadłużenia,
  • wyjaśniać rozgrzanym głowom, że Ustawa Wilczka jest naszą szansą,
  • że nie można zamykać polskiego żywiołu konstytucyjnym zapisem o proporcjonalnej ordynacji wyborczej,
  • samowolnie oddawać państwu zyski ze znakowanych biznesów,
  • likwidować we własnych szeregach mafie, a nie je tworzyć i utrzymywać,
  • nie dopuszczać do tworzenia lokalnych maniutkomanii,
  • stać w drugim szeregu jako zaplecze dla Najjaśniejszej: tej dużej i tej małej,
  • witold k

    1 maja 2017

  • 3.75
    Ocena: 3.8 (16 głosów)
    Twoja ocena: Brak